Nobody is perfect!

To apel do wszystkich "nieatrakcyjnych" marud. Wstaję rano, ściągam przed lustrem tę starą, rozciągnięta piżamę i co widzę? Kobietę? Nie ubliżając kobietom. Widzę szarą twarz, przez którą prześwitują naczynka, małe oczka w jasnej oprawie, piersiątka wielkości śliwki węgierki i bladą skórę. Przebieram się w dres, krzątam się po kuchni, staram się omijać lustro, w telewizji są jednak lepsze widoki. Do popołudnia jednak szlag trafił mnie 5 razy. Nie będę szarą myszką! Mam na imię Ewa, a to świadczy o tym, że jestem kobietą! Szybki sms do koleżanki: idziemy dziś na miasto? - Ok, o 19 jestem u Ciebie! Biorę prysznic z pachnącym żelem, nakładam na ciało nawilżający balsam, na twarz krem. Naczynka pokrywam zielonym korektorem, trochę podkladu, puder, koniecznie makijaż oczu. O, mam przecież duże usta, zaznaczę to czerwona szminką. Kurczę, całkiem ładną mam twarz! Jeszcze tylko uśmiech i jestem calkiem, całkiem:) Na wegierki zakładam fajny push up i seksi bluzeczkę, w końcu mam ładne ramiona, mogę je odkryć. A na tyłek obcisłe legginsy, bo tylek mam niczego sobie! Koniecznie szpilki. Mam być seksi. Jeszcze tylko rozpuszczam włosy i co? Całkiem fajna ze mnie dupa! ;) NIE JESTEM DOSKONAŁA, ALE DOSKONALE SOBIE Z TYM RADZĘ. Moja rada? Masz krzywe nogi? Pokaż cycki:) Powodzenia, Marudy:*

jesteś świetną laską, oby wszystkie kobiety miały taki sposób myślenia jak Ty! pozdrówka od innej pozytywnie nastawionej!

wow prawie się zakochałem... *prawie czyni wielka róznićę :P

wow prawie się zakochałem... *prawie czyni wielka róznićę :P

Świetnie napisane :)

Kiedyś miałam tak jak Ty ale później mi się w główce poprzewracało i uważam inaczej i trudno mi wrócić do tamtej formy :P

Dobre ;)

Akurat nogi mam proste a biust dość duży.

pomysl i bede piekna

z biegiem lat to już nawet i ta dupa opadnie i te ramiona i nawet to co ładne to nie będzie już takim, a włosy osiwieją, więc no faktycznie trzeba się cieszyć z tego co jest póki jest bo potem to już tylko robienie na drutach zostanie