Znowu zasnal!!!

Już mam tego kompletnie dosyc, pracuje do pozna, jak wraca to popiszemy kilka smsow w nagle nie odpisuje, nastepnego dnia dowiaduje sie, ze zasnal. Prosilam go ze jak chce isc spac to niech kurwa napisze chociaz glupiego smsa "dobranoc" ale nie. On musi zasnac ot tak. Nie wiem ktory to juz raz w tym tygodniu. Poza tym jest piatek, nie pomysli zeby do mnie przyjechac tylko zasypia bez slowa. Czy tak zachowuje sie chlopak ktoremu zalezy? Nie sadze, inaczej by nie zasnal bez pozegnania, okej kilka razy moze sie zdarzyc ale taka sytuacja jest 2,3 razy na 5 dni.

dawno tak głupiej prowokacji nie było :O

Nie tak nie zachowuje się chłopak któremu zależy dobranoc

co nie dawniej niz przedwczoraj?

a nie wiem, dzisiaj cały dzień spałam, ale temat jest durny. chcoiaż może i były durniejsze, ale niewiele.

Oj nie przeżywaj! Nie raz jak pisałam smsy kiedyś z byłym to raz on a raz ja usnęlam. I co z tego? Zabronisz mu spać? Widocznie jest zmęczony.. Zwłaszcza jak długo pracuje. Wcale nie masz co mu się dziwić postaw się w jego sytuacji. Ciekawe czy Ty byś nie zasneła po ciężkim dniu.

nie, nie zasnelabym bez pozegnania tyle razy! zwlaszcza ze o tym rozmawialismy i juz mial tak nie robic. on co by nie zrobil to jest wiecznie zmeczony, a na siedzenie w necie nigdy, woli laptop niz mnie

oj dobra wez spierdalaj juz, myslalam ze gimnazjalisci maja w swoich szkolach imprezy andrzejkowe, dlaczego cie tam nie ma? spierdalaj juz stad i ze swoimi prowokacjami z dupy

ej noo

no co ej no, spierdalaaj powiedziałam, i mnie nie wkurwiaj bo zły humor mam

czy nie mam prawa byc zla?

nie, nie masz, a teraz mozesz juz wypierdalac

widze ze uwierzyliscie ze to prowo tek idiotce :D nie, to nie prowo

moga byc rozne powody: zwyczajnie jest zmeczony (a facet nie jest skomplikowany i jak padnie to bez ostrzezenia i raczej trudno go obudzic), ma cos ciekawszego (np gry, lub robi cos o czym ci nie mowi i udaje ze spi, zebys go nie zameczala), lub po prostu upil sie lub nacpal