witaj Pani

Witaj Pani Chciałabyś mieć może takiego niewolnika, który musiałby i robiłby totalnie wszystko, co mu karzesz bez wyjątków mogłabyś go bić wyzywać opluć sponiewierać zeszmacić itd., co tylko zechcesz. Niewolnik posłusznie robiłby totalnie wszystko, co mu karzesz bez wyjątków. Jeśli chciałabyś Pani mógłbym być takim Twoim niewolnikiem mam 27 lat jestem z warszawy pracuje, po studiach gwarantuje pełna dyskretność i to ze będę robił wszystko, co zechcesz bez wyjątków nie oczekuje seksu chce być tylko niewolnikiem szmata robiącą wszytko, co Pani zechce.Jestem z warszawy mam 27 lat. Mój adres niewolnik2323@wp.pl Pozdrawiam Pani; Być może Twój niewolnik

Wiesz, żadna poważna osoba nie pochyli się nad głupim błaznem. :) Słownik ortograficzny, a potem anonse, rozumiesz?

mam 27 lat jestem z warszawy pracuje, po studiach gwarantuje pełna dyskretność Znaczy musisz dopiero skończyć studia żeby być dyskretnym ? :D

studia juz dawno skonczylem

studia juz dawno skonczylem

a co odpowiedzi na moja propozycje to moze jednak ktos sie znajdzie mam taka nadzieje a jesli przeszkadza Tobie to co pisze to nie czytaj

Strach zapytać co to za studia były, skoro z jakimś tam tytułem, nie wiem czy aż magazyniera czy tylko bakałarza piszesz "karzesz" zamiast "każesz".

wiesz wszyscy robia bledy ale nie wszyscy do tego przywiazuja uwage jest cos takiego jak dyslekcja dysgrafika itd ale skad ty to mozesz wiedziec takie idealne osoby niemaja pojecia o zyciu

Gwoli ścisłości - dysgrafia... Sam nie wiesz o czym piszesz. :O Ja nie twierdzę, ze jestem idealna, bo nie jestem, twierdzę tylko, ze jesteś głupi. :) No dobra, co to za studia były? Administracja powierzchni płaskich? :)

Veru, nie marudź, kolega jest dysgrafikiem więc pewnie skończył uczelnię malowania akwarelami bez wody

Nie jestem panią ale niewolnik by się przydał.

sory ale zbijamy z tematu ja szukam kogos kto bedzie mi rozkazywal i ponizal mnie a ty tego niechcesz wiec soorry ale papa

ja moge sluzyc Pani lub parze ale facetowi niestety nie

niewolnik, skoro masz z tym problem, to proponuję używać edytora tekstu i Ci podświetli błędy :) Ciekawe jak wytłumaczyłeś błędy w pracy magisterskiej, skoro nie przywiązujesz do tego wagi :P

nie pisalem pracy mgr tylko inz a co do bledow to wtedy uzywalem programow do sprawdzania i siostra mi pomagala z bledami ale jakby nie patrzec tutaj niemam jak edytowac i sprawdzac bledow

Chamu. Uwielbiam Cię. :D Te, niewolnik, ale ja cie poniżam, młotku. Wszyscy cie tu poniżamy. Ty kundlu kafeteryjny. :D

niewolnik2323@wp.pl sory ale zbijamy z tematu ja szukam kogos kto bedzie mi rozkazywal i ponizal mnie a ty tego niechcesz wiec soorry ale papa Rozkazuję ci więc spierdalać stąd czołganiem

ojoj widac szkoda gadac z wami dla was wszystko jest be

Siostra mi pomagała. :D :D :D Nie masz chociażby przeglądarki internetowej, która posiada funkcję sprawdzania pisowni? Nie masz Worda z pakietu Microsoft Office/OpenOffice czy Writera z LibreOffice. Ach, kwiat polskiej młodzieży.

Przedstaw się ładnie tutaj: zozole@10g.pl

Dzielny młody człowieku, skoro udało ci się skończyć studia, to nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem dobrego psychologa :) nie musisz już brać zaświadczenia o swoich dysfunkcjach :) ... potrzebujesz raczej rozmowy i rozwikłania problemu ..... dlaczego chcesz być życiową szmatą.

Frida, dawaj jeszcze ze dwa zdania, a nasz niewolnik spokojnie sobie skończy na klawiaturę... :D

To może teraz też Ci siostra pomoże z Twoim "problemem" :P Wiem, że rodzeństwo czasem też lubi się poniżać :D

może odpowiednia pani psycholog mu pomoże :D to jedno zdanie ... i nie wiem czy wystarczy ????? :D

1

Nie, rozczarowałaś mnie. Pomarańczo - odbij.

Vera, przykro mi ... :( jestem w pracy ... ale akurat dzisiaj moge sobie tu pozaglądać :) myslisz, że jedna pani psycholog nie dałaby rady?.. potrzeba ich więcej? .. nie mam takiego doświadczenia... ale może faktycznie do konkretnego zeszmacenia są potrzebne co najmniej cztery panie psycholog ;) :P

That's my girl. Chyba już się zlał, pobiegł do szafy trącącej starym człowiekiem i popłakał się w rękaw futra po babci.

no nieeee, zamoczy futro... i kłaki wylezą :( co na to powie babcia?? :D

Anons jak z "Pani Domu",wersja hard :D