pomocy kochani, kolezanka - sucz...co zrobic? wdzieczna za kazda odp!

pliz, pomózcie..mam 22l i mam kolezanke która powoli mnie meczy..albo reaguje nazbyt entuzjastycznie na moj widok albo spoglada z zazdroscia jak podchodze do grupki znajomych na uczelni..sluchajcie..ona przychodzi do mnie i ,,grzebie" mi w kosmetykach etc, wymoina ilosc toreb swetrów perfum wszystkiego...widzi kazdy nowy zakup, ,,mierzy" mnie od gory do dolu...kilka dni temu (o zgrozo) wziela sobie moja torbe, otworzyla i zaczela wyjmowac kosmetyki etc,.....no do jasnej ciasnej co to ma byc...jak ja mam sobie znia poradzic? zazdrosci mi czy co? o co jej moze chodzic?dziekuje za kazda odp:*

Bardzo prosto. Powiedz jej, że zginęło ci 200 złotych z torby. Zapytaj, czy nic nie wie na ten temat, może przypadkiem przełożyła banknot gdzieś indziej,jak ostatnim razem grzebała w twojej torbie.:)

dobre:P