Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala mi12345676543wsx

zimenić sie dla faceta ?

Polecane posty

Gość mala mi12345676543wsx

jestem młoda mam 20 lat on 19 jestesmy razem od 4.5 roku a to moje pytania ( nie mam gdzie zapytac o takie rzeczy) 1. moje kolezanki maja starszych chlopakow przed 30 i sa juz zareczone planuja suby, mam wrazenie ze wszytscy postawili mnie juz na pzregranej pozycji bo niby nie mam szans na takie rzeczy, a ja wiem ze kiedys kiedy bedziemy chcieli wyjsc za siebie na pewno moj sie mi oswiadczy bo ani ja ani on nie chcemy traktowac oswiadczyn jakos zapowiedz slubu ktory bedziemy mieli za okolo 6 lat. Czy to źle ze tyle czekam ? ze mamy takie podejscie ? to znaczy ze sie nie szanuje ? ( takie cos slyszalam) 2. co ze zmiana a mianowicie niedawno w weekend mielismy 4.5 roku chcialam spedzic ten dzien jakos razem on mieszka sam w tygodniu na weekend jego siostra wraca spedzilismy przed tym DNIEM 3 noce wspole wieczory a ja jak zwykle zrobilam awanture bo uznalam ze warto spedzic ten dzien kiedy mija nam 4.5 roku razem a to byl piatek, czy ja jestem jakas nienormalna ? czy to on dal ciala ? mowiac mi ze spotamy sie ze znajomymi razem i tak tez sie stalo ale ja caly dzien bylam dla niego nie mila :( 3. czy facet ktory twierdzi ze weekedny piatki i soboty sa do spotkan ze znajomymi a kazdy inny dzien tygodnia w ktorym sie nie widzimy widzi sie ze znajomymi jest normalny ? ja nie wiem czy to ja sie za bardzo nakrecam i niszcze to co jest miedzy nami czy chce zeby to wygladało jak u kolezanek ktore chodza z starszymi chlopakami ? chce sie zmienic dla niego, bylo nam swietnie ale od 2 miesiecy kiedy zaczal mi sie 2 rok studiów i moje kolezanki znów wplywaja na moje decyzje opinie o moim chlopaku i ta cala szopka z slubem z tym wszytskim... to nie tak ze nie mamy planów za pol roku sie przeprowadzamy do wiekszego miasta chcemy zyc na wlasna reke... jak mam o tym zapomnieć ? kiedy ide na zajecia ciagle slysze a on na sylwestra zaprosił mnie do hotelu a on cos tam a ja mam do opowiedzenia cudowne wieczory razem z grami dobrym seksem filmem i rozmowa - moje kolezanki patrza na mnie z takim politowaniem... jakbym nie mogla miec innego stylu zycia, jakby wszytscy na swiecie musieli jezdzic co ferie co wakacje za granice sami we 2 ja szczerze wole pojechac z znajomymi i z moim chlopakiem juz taka jestem ze wolimy razem z moim sie pobawic potanczyc posmiac w wiekszym gronnie mamy pzreciez caly tydzien dla siebie i nagle gdy dochodzi do weekendu to chcemy gdzies wyjsc... spotkalam sie nawet z takimi dogryzkami typu " ty to za 5 lat przyjdziesz i bedziesz opowiadac jak super bylo na imprezie" boje sie ze nie jestem odpowiednia osoba i ze z takim podejsciem "wiecznych imprez" nigdy nie bede mogla dorosnac ? wyjsc za maz ? --- jestem stuknieta az do takiego stopnia ze ( przykro to stwierdzic ) ale od 2 miesiecy rozwalam swoj zwiazek bo zasady ustalane od tylu lat pzrestaly dla mnie istniec zaczelo mnie denerwowac to ze faktycznie nigdzie sami nie jezdzimy wypominam swojemu facetowi takie rzeczy... jestem straszna ! niech ktos mi pzremówi do rozsadku ... wybaczcie za te wypociny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mi12345676543wsx
tak wyglada moja wypowiedz jest tu straszny balagan - wiem. aale jednak jakbym miala wam opowiedziec co sie dzieje teraz w moim zyciu to by to trawlo z tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mi12345676543wsx
help :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkk77
wydaje mi sie ze powinnas sie zastanowic czy daje ci w pelni szczescie mimo tego ze to tyle czasu jestes jeszcze mloda i na pewno znajdziesz kogos wyjatkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipcioszkamys
a pierdol kolezanki one sie nie znaja... no ale tak jestes tempa jak nie wiem co hotel ? w zamian za wieczor razem ? jestes pojebana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mi12345676543wsx
to nie tak że ja wole ten hotel - i chodzilo mi o jakies plany we dwoje nie kokreteie ten hotel... smutno mi jest bo mam wrazenie ze nie jestem na tyle wazna jak moje kolezanki, czasami staram sie brac z nich przyklad wydzieram sie krzycze ale to nic nie daje... zapominam jak bylo nam dobrze kiedy to ja nie patrzylam sie na innych i nie pzrejmowalam sie opinia moich kolezanek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×