Brak anala w związku to jedna z przyczyn zdrady.

Tylko winny się tłumaczy. Widać - cel osiągnięty, bo i znaki interpunkcyjne się pojawiły. Nie o płeć chodzi - po prostu nie lubię idiotów, a ty, acordeon ostatnio wiedziesz prym.

Ja nie uważam,że Acordeon to idiota,całkiem normalnie można z nim podyskutować

Spokojnie. Może przedstawi swoją teorię na temat zdrady, to będziesz miała okazję zmienić punkt widzenia. Według acordeona - jak się długo z partnerem nie widzisz i go zdradzisz to wcale nie jest zdrada...tylko skok w bok. Przy nim Kant, Heidegger i Wittgenstein to dżdżownice. :D

Wiesz każdy ma prawo mieć swoje zdanie.Ja jestem też przeciwniczką zdrady,ale w przypadku mojej siostry zdrada okazała się kołem ratunkowym w ich związku.

Nie chodzi o to, czy jest się za czy przeciw. Chodzi o dymanie, bo kogoś dłuższą chwilę nie ma. I twierdzenie, że to nie zdrada. Cóż, idiota zawsze będzie idiotą.

„w przypadku mojej siostry zdrada okazała się kołem ratunkowym w ich związku." Brzmi to trochę jak „dzięki spadającemu kamieniowi rozbiłem sobie głowę".

Szwagier też zrobił tzw skok w bok.Fakt zdradził,ale to jak sama siostra powiedziała,to ona do tego się przyczyniła.To,że Acordeon tak twierdzi ni powinno wg mnie rzutować na jego ogólny obraz.

Jak na razie są już ze sobą 8 lat po tym incydencie

Każdy odpowiada za własne czyny.

Pewnie biednego szwagra papierosami przypalała, żeby go do zdrady zmusić.

Numero duo w przypadku mojej siostry będąc na miejscu szwagra sama bym myślała o innym związku.Chłopak zajmował się dziećmi,domem,a ona poszła dokończyć studia,a potem spełniać zawodowo.Dla niego czasu nie miała wogóle.

Masakra, Fejsbuniu, em a es a ka er a. :O Ale w sumie babka dobrze po dziadku jedzie. :D

Rozmowy z nią były bezsensowne,nawet mnie nie słuchała,a mówiłam jej,że on od ciebie odejdzie.Jej odpowiedź brzmiała on mnie kocha i dzieci,on tego nie zrobi.

Rozmowy z nią były bezsensowne,nawet mnie nie słuchała,a mówiłam jej,że on od ciebie odejdzie.Jej odpowiedź brzmiała on mnie kocha i dzieci,on tego nie zrobi.

@mięsista morelka Znaczy się jest jakiś próg, od którego można? Dlaczego zakładasz, że inni mają w związkach lżej od Twojej siostry? Siostra musi coś mówić, żeby na samolubną idiotkę nie wyjść, bo najpierw go zaniedbywała, a potem nie kopnęła go w dupę. Ludzie idą na łatwiznę, dlatego prędzej Ci powie, że zdrada uratowała ich związek, niż uderzy się w pierś i wyrzuci go z domu.

Są dwie możliwości - albo zdrada jest piękna, albo Twoja siostra głupia. Zgadnij, którą wybierze?

W końcu chłopak był tak zdesperowany,że znalazł sobie na chwilę kogoś bo nie trwało to dlugo.W końcu siostra się dowiedziała i jak na razie drugiej takiej pary nie znam.Od tamtego czasu jak dla mnie wzór do naśladowania

Mam jakiś problem z netem

Nie ona go nie wyrzuci,na 100% za dużo by straciła.

W to akurat nie wątpię.

Tak jak już pisałem - ludzie wierzą w to, co im wygodnie.

Rozmawiałam z nią na ten temat wiele razy. Sama stwiedziła,że to była jej wina,i żałuję,że była taka głupia

jak Florek zobaczy ile stron zostało natrzaskana, to do świąt nie przestanie szarpać skóry. :D

Może mu to na dobre wyjdzie:)

Z PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ STWIERDZAM ŻE I TAK KOBIETY SA GORSZE OD FACETÓW JESTEM OSOBĄ ŻONATA PRACUJE Z KOBIETAMI I PROPOZYCJI TZW NIEMORALNYCH MIAŁEM JUŻ KILKANAŚCIE A MÓWIĄ ŻE FACET TO SWINIA?

Ale ja nie twierdzę,że tak nie jest tez pracuję z kobietami i wiem jak to wygląda

anal jest fantastyczny dla kobiety...zam facetów którym do głowy by nie przyszło uprawiać anal z kobietą...czemu...to takie wspaniałe, ja chyba nawet wole anal od normalnego stosunku :-) megA rozkosz

:D

powód jak morella nagryzgała i to ona powinnła teraz go trzymac po to ona była wiina

cóż jak mówiłem kiedyś zdrada zdradzie nie równa