Zostawiła mnie dla innego :(

Byliśmy ze sobą od czerwca 2010 r. Bardzo ją kochałem i cały czas ją kocham. Wiem że wiele błędów popełniłem w naszym związku, ale na prawdę,uczucie które czułem i cały czas czuje było, jest i zawsze będzie prawdziwe. Teraz gdy się rozstaliśmy, wszystko zrozumiałem, wiem co źle robiłem, zmienić się na lepsze postanowiłem. Ale ona wybrała jego, zostawiając mnie samego :( Znali się ze szkoły, przyjaźnili się, aż pewnego dnia, a może wieczoru za bardzo się zbliżyli, pocałował ją. Od tamtego czasu zachowywała się dziwnie, teraz wiem już dlaczego, nad naszym rozstaniem rozmyślała. Nadszedł ten dzień, rozstaliśmy się, powiedziała że nie wróci, że chce z nim być, on w liście na fb do mnie napisał że ją kocha i chce jej szczęścia, prosił bym też nie pisał do niej, bym zapomniał. Ale jak zapomnieć mam o kimś kogo tak bardzo kocham? Czy ją kocha tak jak ja? Czy faktycznie więcej szczęścia jej da? Brakuje mi jej, tęsknie za nią całymi dnia i nocami :( Kocham ją nad życie i nie wyobrażam sobie innej dziewczyny niż ona Moje serce wciąż czuje wielką miłość do niej, a rozum nie potrafi zrozumieć by się poddać i dać jej odejść, pozwolić jej być szczęśliwą, nawet kosztem swojego nieszczęścia :( Mówi się że miłość wszystko wybaczy, ja osobiście się z tym zgadzam, wybaczyłbym jej ten błąd, każdy z Nas popełnia jakieś błędy, mniejsze czy większe. Podpowiedzcie mi co mam zrobić, Walczyć o tą miłość czy się poddać? Na prawdę zależy mi na niej i chcę by wróciła, ale nie wiem jak ja mam jej to powiedzieć, próbowałem, zdania nie chce zmienić :(

nikogo do kochania nie zmusisz! Jesli postanowila odejsc, uszanuj wycofaj sie, nie narzucaj, jesli Cie kocha wroci! Trzymaj sie

Bo nie zrobiles nic, zeby ona została . Widzisz zachowanie typowego faceta, gdy juz macie swoje kobiety zaniedbujecie je, ale no starać trzeba sie cały czas. Mowisz ze miłość wszystko wybacza i ze bys jej wybaczyl, ale moze ona nie wybaczyla Ci tego jaki byles gdy juz byliście razem? Tak to jest skurwysyny światełko zapala sie wam dopiero gdy stracicie, ale wtedy jest juz za późno, oczywiście nie obrażając kochających swoje kobiety mężczyzn. A Frajerzy lepiej sie zmiencie bo zostaniecie na tym swiecie sami, bo zadna szanująca się kobieta nie bedzie z wami ja równiez już zamierzam swojego faceta zostawić dla innego kto bedzie doceniał moja wartośc. Amen