Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja jestem glupia i zrobila b

śnilo mi sie, ze mialam 2 gepardy i 1 lwa, ktore trzymalam w domu, tak jak koty

Przez Gość a ja jestem glupia i zrobila b, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość a ja jestem glupia i zrobila b   

Gość a ja jestem glupia i zrobila b
Napisano

domowe

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość zawisła   

Gość zawisła
Napisano
gepardy gdyby nie byly pod ochrona mogly by byc domowe, bo nie atakuja ludzi :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość niedźwiedizc   

Gość niedźwiedizc
Napisano
mi się śnił konik polny wielkości duzego psa ...........

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość a ja jestem glupia i zrobila b   

Gość a ja jestem glupia i zrobila b
Napisano
ogadalam wczoraj na you tube duzo filikow z kotami, moze dlatego. gepardy sa slicznymi zwierzetami, w ogole praktycznie wszystkie kotowate mi sie podobaja. psowate tez zresztą.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość 321323213213   

Gość 321323213213
Napisano
a ja się ostatnio tak zastanawiałam, jakby cłowiek miała malutkiego tygryska od urodzenia, i go karmił oczywiscie regularnie, to czy by mnie zaatakował? Czy uwazałby np. za mamę ?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość 321323213213   

Gość 321323213213
Napisano
a ja się ostatnio tak zastanawiałam, jakby cłowiek miała malutkiego tygryska od urodzenia, i go karmił oczywiscie regularnie, to czy by mnie zaatakował? Czy uwazałby np. za mamę ?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość a ja jestem glupia i zrobila b   

Gość a ja jestem glupia i zrobila b
Napisano
jesli bys potrafila go wychowac to by nie atakowal, ale wychowanie dzikiego zwierzecia to nie lada sztuka, to nie to samo co ze zwierzetami udomowionymi jak koty domowe czy psy

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość 321323213213   

Gość 321323213213
Napisano
hm... a słyszał ktos o takich przypadkach? W sumie nie rozumiem z tym wychowaniem, czy takie zwierzę, chowane od małego, które znałoby mnie od urodzenia, bez wychowania by mnie zaatakowało? U nich tak jest, że atakują np. swoją mamę?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×