wady naszych chłopów

hej jakie wady mają wasi faceci, czy to tylko mój jest taka świnka, co pierdzi byleby głośniej nawet w nocy gdy idzie się do kuchni napić czy do ubikacji, mieszkamy w bloku a to niesie chyba wszystkich sąsiadów na nogi stawia, w ogóle mu nie wstyd, dłubie w nosie wydaje mi się że nie tylko przy mnie i nie robi tego dyskretnie tylko aż cała ręka się do góry unosi i aż nią kręci prawie dookoła głowy. jak je to jest cały uświniony na twarzy jak małe dziecko np od sosu od pizzy, jak zrobi kupę to się myje na stojąco pod zlewem, z gatkami spuszczonymi do kolan, nie zmyje dokładnie piany z tyłka, a potem ręcznik jest brudny od kupy taki jest higienista z niego. nienawidzę jak czyści zęby nitką, i wszędzie pryska tymi resztkami po całym lustrze albo po pokoju na stół na pościel... wyciska pryszcze przed lustrem, a to co mu się uda namiętnie kolekcjonuje pod szafką albo na ścianie, a ja to ciągle muszę zmywać, on się wypiera ale nikogo poza nami tu nie ma, no córka ale ona jest za maleńka na pryszcze i nie sięgnie tak wysoko. jeszcze uzbierałoby się trochę tego. macie na to wszystko radę?

no nie, mój facet jest normalny, a nie zeświniały jakiś zachowuje się jak cywilizowany, kulturalny człowiek nie pierdzi na głos poza ubikacją, nie dłubie w nosie w towarzystwie umie jeść jak człowiek, umie też myć zęby skąd ty takiego prosiaka wytrzasnęłaś? z ruskiego lasu? dziewczyno.... 1

każdy kafeteriusz wie, że jesteś prostakiem i chamem, nie musisz już nam tego udowadniać 1

Ale rozumiem, że ma portki i masz faceta? Takich chamów wyczuwa się na odległość, wolałabym być sama niż z takim prostakiem.

Mój mąż ma taką wadę, że jest kurwiarzem, przystojnym kurwiarzem :( i to najgorszy typ, co zaniedbuje swoją żonę, a łazi na boki :/

moj jest totalnym zazdrosnikiem i poniekad histerykiem

a mój jeździ samochodem jak wariat :O

moj jest po rozwodzie

a mój jestem prawie idealny, :) zdarza mu się spóźniać i nie uprzedza wcześniej o tym:/ , ale to dlatego że jest zabiegany. i drażni mnie że jest za przystojny i każda się ślini i kręci koło niego. to jest męczące. wiem że mnie kocha ale te dziewuchy w tych czasach są tak bezczelne że w głowach się to nie mieści. nie obchodzi ich to czy jest zajęty czy wolny , wszystko im jedno!

Mój jezdzi jak wariat i ogólnie ma pierdolca na punkcie samochodów,ma ciągoty do jakiś lewych interesów i zawsze obawiam się, ze bedzie miał z tego powodu kłopoty. Do tego jest nadopiekuńczym zazdrośnikiem.