Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biedne dziecko

Jestem biednym dzieckiem bogatych rodzicow

Polecane posty

Gość Biedne dziecko

I wcale nie chodzi mi o to, że jestem niedorajdą. Jestem biedna w sensie materialnym. Może przesadziłam z "bogatymi" rodzicami. Sam ojciec zarabia około 10 tysięcy. Ok, to nie świadczy o bogactwie, ale to sporo. Wszystko pakują w dom. Telewizor musi być 60 calowy, prysznic z radiem, a sedes wymieniany co dwa lata. Ja nie odczuwam tych ich pieniedzy w ogole. Nie mam ladnych ciuchow, nie mam na perfumy, kosmetyki najtansze, nie mam studiow, bo musieliby placic przez 5 lat "za nic".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję. Ja za to zawsze byłam biednym dzieckiem , biednych rodziców. I nie mam im tego za złe . Mimo, że nie mieli pieniędzy, zawsze miałam to, czego potrzebowałam. Nigdy mi nie skąpili, ale ja widziałam co się w domu dzieje i nie chciałam ich wykorzystywać. Dzięki Nim kończę teraz dobre studia, mam dobrą pracę, pomogli mi się usamodzielnić... Dziękuję Wam Kochani Rodzice :)):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedne dziecko
Wolałabym gdyby nie mieli. Wiedziałabym że nie mam, bo i oni nie mają. Że nie dostaję, bo nie mają mi z czego dac. A tak mam do nich żal, że jestem gównianym nikim bez szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rączki bozia dała?
to uzywaj do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedne dziecko
Uzywam, pracuje, wyprowadzilam sie. Myslisz ze duzo moge zarobic bez szkoly? Pracuje za 1000 zł, opłacam mieszkanie, jedzenie, internet, telefon, środki czystości i zostaje mi jakieś 50 zl na szaleństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×