Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowy facet warto?

Czy takie zachowanie faceta jest do zaakceptowania? towarzyski czy to juz flirt?

Polecane posty

Gość IMO12366
aaaaaaaaaagava "(moim zdaniem)" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaagava
no to przeczytaj sobie to co napisałam dalej... i powiedz że TWOIM ZDANIEM są to faktyczne "powody" ...ciekawe.. o_O skoro tak ciasne granice tolerancji masz to idealnie pasujesz do autorki i mojego chopa... chcecie się poznać??? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy facet warto?
No to ja z 'moim' Mialam spiecie po tym jak mi powiedzial, ze mial sie z Kim's spotkac ale po tym jak mnie poznal po prostu sie z nia nie spotkal... Po cholere mi to mowi????? On mowi, ze chcial byc szczery ale jak nie chce to nastepnym razem bedzie ukrywal.. Noi oto Nasz pierwszy argument:/ nie myslal, ze Tak nerwowo zareaguje, ale my sie dopiero poznajemy wiec wytlumaczylam dlaczego uwazam to za glupie wiec przeprosil I mowil ze bedzie staral sie zmienic ( mowi Zanim pomysli) A oprocz tego chce spedzic ze Mna swieta , nawet wymsknelo my sie kocham Cie ;) ale to tez pewnie powiedzial bez namyslu. Duzo cierpliwosci potrzebuje. Ale wiecie dziewczyny Jakie to nieprzyjemne uczucie poklocic sie z kims po Raz pierwszy I Niby wszystko jest ok, ale niesmak I niepewnosc co bedzie Dalej pozostaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaagava
:D no normalnie jakbym czytała historie opartą na moim zyciu ..tylko w lustrzanym odbiciu ;) ja też coś takiego powiedziałam..ale to nawet nie było konkretnie że randka miała być czy coś, tylko że z kolegą się umówiłam, tak pogadać bo dawno się nie widzieliśmy..a ten mój od razu foch: "to trzebabyło z nim kręcić, a nie ze mną! co mnie obchodzą twoi kolesie! ...bla bla bla.. " a ja tylko wspomniałam..i jakąś anegdotkę z tym kolegą opowiedziałam i taaaka obraza majestatu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
aagava ale u Ciebie mysle,ze moze byc inaczej, znacie sie dlugo itd tu jest dopiero poczatek , choc wszystko bierzemy na powaznie, ale wydaje mi sie,ze on po prostu nie kontroluje sie mowiac niektore rzeczy, a ja tak, ja wiem co powinnam a co nie powinnam powiedziec,zeby kogos nie urazic. a on nie : powie to ,ze ktos chcial sie z nim spotkac albo ze jego ex jest wsciekla bo ktos nas razem widzial,ale ze jego to nie obchodzi- ja bym to zachowala dla siebie gdyby to nie mialo zadnego znaczenia szczerze? bardzo duzo o tym mysle i nie wiem czy dam rade , jestem zbyt wrazliwa a klocic sie nie mam zamiaru bo to strata czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
nie wiem co mam robic, czy ciagnac ten temat i tlumaczyc co mi sie nie podoba, czy narazie zostawic i zobaczyc jak to dalej sie potoczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
jesteś chorobliwie zazdrosna to się leczy ..nieważne czy ten facet czy inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
naprawde? moze nie zdaje sobie z tego sprawy ale to we mnie jest problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnei to dziwne ze na pierwszej i drugiej randce zamiast cala uwage poswiecac Tobie to on w najlepsze sie bawi z innymi;) nigdy nei mialam do czynienia z takim typem;) peirwsze spotkania zawsze we dwoje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
" nie wiem czy nie bede zazdrosnica widzac jego 'zabawiajacego' ludzi an imprezach a przez to wyobrazac sobie co robi jak mnie nie ma na takiej.chcialabym ufac,ale nie wiem czy dam rade, choc pewnie wiekszosc ludzi uwazaloby to za dosc normalne zachowanie. nie wiem czy bede w stanie mu 'dorownac' towarzysko, jestem bardzo wrazliwa i jego nieswiadome flirty moga mnie zrujnowac" autorko tu sama piszesz o swojej zazdrości Druga sprawa to skoro taki Typ charakteru Ci nie odpowiada i będziesz się z tym czuła źle to się z nim nie wiąż bo się NIE ZMIENI...jeżeli go nie akceptujesz takim jaki jest to się z nim nie wiąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
:( ciezko byloby mi teraz z niego zrezygnowac, jestesmy w stalym kontakcie, mowimy o tym jak sie cieszymy,ze sie spotkalismy, i jak czekamy na nastepne spotkanie. Chyba jeszcze poczekam, poki co rozmawiamy ze soba, nie sa to jakies sytuacje typu ktos sie obraza i nie odzywanie przez jakis czas, wiec moze mamy szanse na cos fajnego razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam z takim facetem
dokladnie takie samo zachowanie jak opisujesz szybko to wszystko szlo byl dosc wylewny wszystkim mnie przedstawial, wszedzie ze mną chodzil zawsze trzymal za reke dzwonil, pisal, smsy na dzień dobry, na dobranoc itd po miesiącu powiedzial , ze mnie kocha wydawalo mi sie , ze to troche za szybkie tempo ... ale pomyslalam sobie , a niby dlaczego mnie nie moze sie zdarzyc taka milosc ?? innym tak , a mnie nie ?? bylam oczarowana tym wszystkim, tym jego ciąglym zainteresowaniem ... zakochalam sie no i na tym opowiesc o szczesciu moglaby sie zakończyc, bo dalej bylo tylko gorzej on mial wiele koleżanek , kolegów , lubil wychodzic czesto na imprezy, poczatkowo chodziliśmy razem, ale ja nie jestem aż tak imprezową osobą , chcialam czasem pobyc w weekend w domu z nim oczywiście niestety po chyba pól roku zaczely sie historie po tytulem, że dzisiaj nie możemy sie spotkac bo to bo tamto wierzylam mu, bylam zakochana okazalo sie , że bylam po prostu zakochaną naiwną w czasie kiedy nie widywal sie za mną , widywal sie ze swoim towarzystwem, imprezy , koleżaneczki potem wydzwaniali do niego nawet kiedy byl u mnie, a on podawal jakiś powód, że musi wyjsc zaczely sie klótnie klamstwa z jego strony nie mialy końca kiedyś udalo mi sie przejrzec jego kontakty w telefonie ... rece mi opadaly , cale tabuny dziewczyn koniec byl fatalny, leczylam sie z tego 2 lata, kochalam drania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiczka999912
wlasnie mając watpliwosci, odpowiadasz sobie na pytanie. badz ostrozna, pospotykajcie sie. Przeciez nie musisz z gory zakladac ze to bedzie zwiazek na smierc i zycie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
No ,ale czego wy się dziewczyny spodziewacie no ja pierdole bo mi ręce opadają...poznajecie kolesia TOWARZYSKIEGO ...to znaczy ŻE ON JEST TOWARZYSKI ,a wy chcecie go na siłę zmienić . Jakim prawem ja pytam ? Ludzi się poznaje i akceptuje takim jakimi są ,a jak wam nie odpowiada jakieś zachowanie to się nie wiążcie z takimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
"kiedyś udalo mi sie przejrzec jego kontakty w telefonie ... rece mi opadaly , cale tabuny dziewczyn" pewnie wszystkie ostro rżnął na tych imprezach ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
hmmm ale to on zanim sie ze mna spotkal to chcial sie upewnic,ze ja szuakm tego samego co on - zwiazku, powiedzial,ze nie chce nikogo na chwile ani tylko na randki, ze chce zbudowac zwiazek. troche mnie przeraza to co napisalas (bylam z takim facetem) on wie,ze ja nie jestem taka imprezowa i mowi,ze on chce ustatkowania ale ile w tym prawdy..nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poczatek znajomosci
powinnas byc przeszczesliwa z motylami w brzuchu a ty masz przemyslenia i zmartwienia facet ten nie sprawi ze bedziesz szczesliwa , nie ufasz mu i nie dziwie sie , ma zadatki na kurwiarza wiem cos o tym moj były byl taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
my obydwoje sie boimy, boimy sie zranienia jak ognia, jestesmy dorosli i bardzo chcemy zeby byl to dobry zwiazek,ale moze jak za bardzo sie chce to tez nie wychodzi ja powiedzialam wczoraj tak: bylam z toba wczoraj (niedziela) i pisal do mnie facet caly wieczor zebym sie z nim spotkala ale nie mowie Ci o tym, bo to nie ma dla mnie znaczenia on przeprosil i mowil,ze postara sie zmienic.. pytanie koncowe : ;epiej zerwac znajomosc od razu czy dac temu szanse ? mysle sobie,ze nikt nie ejst idealny przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam z takim facetem
tekst o zranieniu i o tym, że sie teraz bardzo boi żeby nie zostać skrzywdzonym też był .... ja ci radze uważaj na niego zreszta jak sie zakochasz to wszystko bedziesz tłumaczyć na jego korzysc , wiec i tak nic to nie da jak przyjdzie przebudzenie bedzie za pózno ten mój ex też chciał stałego związku, nawet teksty o ślubie były miedzy wierszami .. :) taki typ po prostu wie co kobieta chce usłyszeć i takie teksty serwuje, a my naiwne oczywiście sie na to łapiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
Rozumiem Ciebie, tylko ze ja widze ze mi nikt nie pasuje, doslownie nie moge zliczyc ilu facetow juz spotkalam.. u kazdego cos znalazlam zakochana jeszcze nie jestem,ale zauroczona, moze to ja powinnam go najpierw troszke rozkochaxc zanim sama wpadne po uszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
"my obydwoje sie boimy, boimy sie zranienia jak ognia" ...może nie jesteś jeszcze gotowa do poważnego związku ? może musisz jeszcze przetrawić przeszłość i coś zrozumieć ,żeby się otworzyć ...w zasadzie to nie może ..jestem tego pewny jeżeli piszesz ,że się boisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
ten strach pozostanie chyba juz na zawsze , zawsze bylam niesamowicie ostrozna, ale przeciez trzeba sie przelamac i w koncu komus zaufac. pisalam oboje, dlatego ze oboje bylismy w dlugoletnich zwiazkach, facet mnie zostawil z dzieckiem - on rozstal sie po tym jak juz nie mogli sie dogadac z dziewczyna co podobno bardzo przezyl w co oczywiscie wierze, bo nie latwo sie rozstac po latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
Dziewczyny (do autorki i "byłam z takim facetem"), przeczytajcie uważnie, co Wam napisał "taki jeden facet 28". Jedna z Was próbowała zmieniać faceta, druga teraz próbuje. To nie ma sensu. On jest jaki jest, albo to zaakceptujcie, albo dajcie spokój. Jak już pisałam teraz jestem w związku, w którym mamy do siebie zaufanie i nie czepiamy się drobiazgów, ale... oboje mamy za sobą dość długie związki z zazdrośnikami. Mój były też był taki zazdrosny. Zaczęło się parę dni po tym, jak zostaliśmy parą - miał pretensję, że wyjeżdżam na wakacje bez niego - wakacje zaplanowane wcześniej, za granicą, loty wykupione już dawno... potem było tylko gorzej. Wspaniałe chwile w dwoje, ale jak cokolwiek chciałam robić sama, lub co gorsze ze znajomymi, to już było źle. Ja miałam czyste intencje, nigdy nikogo nie zdradziłam, a jednak.... on we wszystkim widział moją nieszczerość. Tak się nie dało żyć. Po prostu. Odeszłam do innego, bo już miałam go dość... nigdy wcześniej, ani później nie przeszłam ze związku w kolejny związek - po prostu on do tego doprowadził. Był tak zazdrosny, że w końcu dałam mu powody - nie było to z premedytacją, tak wyszło. Autorko, radzę Ci, popracuj nad swoją zazdrością. Jeżeli zamkniesz go w złotej klatce, to będzie nieszczęśliwy, nawet jeżeli na początku się na to zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12366
moim zdaniem........ "(...)Odeszłam do innego, bo już miałam go dość... nigdy wcześniej, ani później nie przeszłam ze związku w kolejny związek - po prostu on do tego doprowadził. Był tak zazdrosny, że w końcu dałam mu powody - nie było to z premedytacją, tak wyszło." Hahahahahahahahahahaha - o ja pierdolę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
i jeszcze jedno: to, że on szuka stałego związku, to nie znaczy, że chce się z Tobą zamknąć w czterech ścianach. Jest towarzyski. Można być towarzyskim i jednocześnie być w stałym związku i nie zdradzać (całus w policzek na przywitanie nie jest zdradą, rozmowa też nie, nawet taniec, chyba że z macaniem po pupie). Ja w tym, co opisujesz naprawdę nie widzę nic nadzwyczajnego. Mówi o wszystkim otwarcie: to znaczy nie ma nic do ukrycia. Jak zacznie się pilnować, to nie wyczujesz, kiedy przestanie być Tobą zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
coś w tym śmiesznego IMO12366? Wszystkie inne związki zakańczałam "przyzwoicie" i potem miałam przyzwoitą przerwę kilkumiesięczną (i nie było ich aż tak dużo, powiedzmy taki standard dla 30-latki). Z tym facetem rozstawałam się i godziłam kilka razy, aż w końcu... no cóż, ktoś inny pomógł mi podjąć decyzję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12366
Innymi słowy dawałaś mu powody do podejrzliwości, aby ukoronować to niepodważalnym dowodem na to, że jednak miał rację. Oczywiście, to jego wina, że poleciałaś do innego TAK JAK PRZEWIDYWAŁ. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy facet warto?
ja nie chce go zmieniac, ale chce mu zaufac a on musi mi w tym pomoc. On nie jest tak zazdrosny jak ja, wiem to. Bede sie pilnowac bardzo,ale wszytsko ma swoje granice, jak zauwaze jakies gierki to wiecej mnie nie zobaczy. poki co trwam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
Nie dawałam mu powody. On widział je tam, gdzie ich nie było. Dopóki wierzyłam, że ten związek ma przyszłość, w ogóle nie myślałam o innych facetach. Do decyzji o odejściu czasem trzeba dojrzeć. Z perspektywy czasu wiem, że jak miesiąc wcześniej rozstaliśmy się na 2 tygodnie (z powodu kłótni, a nie innego faceta), to trzeba było nie wracać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×