23 lata i ciągle sam

Mam 23 lata. Prowadzę bardzo aktywny tryb życia, studiuję męski kierunek i mam sporo zainteresowań. Na uczelni nie mam dziewczyn żadnych, a na imprezy nie chodzę. Nie czuję wielkiej potrzeby poznawania kogoś teraz na stałe (na przelotnych znajomościach mi nie zależy), ale wydaje mi się czasami, że tak być nie powinno. W miejscach, w których przebywam, nikogo nie spotykam praktycznie z płci pięknej. Nie interesują mnie puby, alkohol, dyskoteki, i pochodne. Czy jest powód żebym się tym przejmował, czy jeszcze będzie czas na to po prostu? Czy są dziewczyny, które będą w stanie docenić indywidualny tryb życia jaki prowadzę i charakter, czy dzisiaj wszystko opiera się na szalonej zabawie, najlepiej tylko w dużym gronie?

mnie zawsze najbardziej interesowali indywidualiści a nawet autsajderzy, za to nigdy ci za którymi latała z jęzorem na brodzie większość moich kolezanek

Tutaj Kafeteria, tutaj nawet jak stwierdzisz, że jesz kupę, to powiedzą, że tacy są wartościowi i na pewno kogoś znajdziesz.

Wiesz co napewno jest już czas bo jesteś już dorosły a tak ci całkiem szczerze napisze bo sama jestem dziewczyną, że robiąc tak dalej nie zdobędziesz dziewczyny a jak już to jakiegoś paszteta . Nie zrozum mnie źle nie jestem złośliwa tylko szczera

Pewnie masz rację. Inni wolą się pokazywać i bawić. Zakompleksione dziewczyny pozostają gdzieś na boku. Ale muszą gdzieś być podobne do mnie. Na pewno jest to mniejszość. : )

musisz szukac indywidualistki :D

wiec kiepsko widze twoje szanse na jakakolwiek laske, chyba podobna do ciebie. Wiec nie liczylbym na super pieknosc

To tylko ekstrawertyczki są ładne?

Oczywiście, że są dziewczyny, które to docenią. Ja też nie lubię dużych imprez, gdzie alkohol leje się strumieniami. Ale takich ludzi jak Ty, czy ja jest dużo, oczywiście mniej, ale też są. Nawet w moim gronie znajomych. I to wcale nie są jakieś "pasztety" jak to ktoś wyżej określił, ale schludni, zadbani, kreatywni, wartościowi i porządni ludzie. Trudniej jest spotkać takie osoby, bo faktycznie jest ich mniej, ale jak to mówią " nie liczy się ilość, ale jakość" ; ). A jeśli szukasz dziewczyny to idź w jakieś publiczne miejsce np. do centrum i zagadaj do kogoś. raz i drugi i kolejny... W końcu znajdziesz kogoś, kto CI się spodoba, a Ty jemu : ) Powodzenia !! ;*