Gorączka a antybiotyk

Po przeciągającym się przeziębieniu dostałam wysokiej gorączki-39.6. Poszłam w piątek do lekarza, który stwierdził stan zapalny w dolnych drogach oddechowych i przepisał antybiotyk. Mija już 4 dzień a ja nadal mam gorączkę. Teraz 38.6 :O Nie za długo to trwa?? Cały weekend miałam ponad 39 stopni !

za długo na pewno nietrafiony antybiotyk

widocznie nie antybiotyk nie zadziałał

Dzięki :) Jutro wybiorę się ponownie...

kurwa idioci katujecie ten organizm tym antybiotykiem a potem depresje, migreny, problemy żołądkowe, zawroty głowy, problemy skórne etc etc leczenie antybiotykiem to tak jak chemia przy nowotworze...

Kurwa, mam zapalenie płuc!! To czym mam je leczyć?? :O:O:O

Masz pewnie grypę, albo jakiś wirus się w pełni rozwinął, a ten kretyn przepisał ci antybiotyk na bakterie. Możesz antybiotyk wyrzucić do smieci, a tego konowała strzelić w ryj za zmarnowane pieniądze i jeszcze większe niszczenie sobie zdrowia. Trzeba się było kilka dni wypacać w łóżku.

Czy już powinna opaść? K**wa, mam zapalenie płuc!! To czym mam je leczyć?? Lekarz stwierdził u ciebie stan zapalny dolnych płuc, a ty mówisz, że masz zapalenie płuc? To co w końcu masz, bo stan zapalny jest zawsze przy każdej chorobie. Jesli to zapalenie płoc, to penicylina, albo coś tam mycyna. Antybiotyki się zmieniają. Ale zwykle podaje się antybiotyk w zastrzykach.

Nie mam grypy tylko zapalenie płuc. Obrzydliwie kaszlę, charczy mi w piersiach...To powikłanie po przeziębieniu...:O

cóż, taka naturalna selekcja. ci głupsi sami się zlikwidują..antybiotykami

Mam augmentin i w ulotce pisze, że należy do grupy leków zwanych penicylinami...

Powinna, ale sądzę że to poważne komplikacje pochorobowe, dlatego tak długo trwa. Teraz już nie ma żartów, koniecznie(!) dopilnuj, aby dobrze się wyleczyć! Antybiotyk musisz brać! Jeśli się obawiasz konsekwencji, to zadzwoń do lekarza lub na pogotowie, podaj objawy, na pewno udzielą ci porady.

y5y4rt4t4- dziękuję za cenne rady. Zadałam proste pytanie i oczekuję normalnej odpowiedzi a nie steku wyzwisk...Może wyżyj się na jakimś forum dla sfrustrowanych jadoplujów? :p

Czy już powinna opaść? Mam augmentin i w ulotce pisze, że należy do grupy leków zwanych penicylinami... No to bierz go do samego końca, nie przerywaj kuracji. Leż w łóżku i na 15 minut otwieraj szeroko okno, żeby było powietrze, ale to dopiero jak ci gorączka opadnie i zawsze okryta. Pij ciepłe mleko z jajkiem, miodem i czosnkiem - działa bardzo skutecznie. I dużo witaminy c. Podstawa, to wygrzewać i wypacać się w łóżku.

A tak ogólnie, to doktorek nie sprawdzał czy nie masz uczulenia na penicylinę, tylko lekką ręką przepisał antybiotyk?

a widzisz jakąś poradę w mojej wypowiedzi? to jest dygresja a nie porada. poza tym jesteśmy na forum i nie dyktuj mi tu, co i jak mam pisać. jak chciałaś głaskania po głowie to trzeba było z mamą o tym pogadać

Gulgam gulgot jajami nato - ja dokładnie to robię, już 4 dni...:O Raz się trzęsę z zimna, za chwilę-oblewają mnie poty...:O

przecież dziewczyna pisze, że nie ma penicylina a Au...coś tam a na to nie wykonuje się próby uczuleniowej to podobno b. dobry antybiotyk, ale u ciebie nie za bardzo się sprawdził i najlepiej nie czytać już tego forum, bo ci tylko ciśnienie podniosą zdrówka!

y5y4rt4t4 - wsadź sobie swoje dygresje w dupę a nie zaśmiecaj nimi forum...:O

y5y4rt4t4-nie pisz bzdur, bo moja sąsiadka też się kiedyś tak wymądrzała, aż trafiła do szpitala i chcąc nie chcąc musiała wziąć antybiotyk.

żebyś się nie musiała na własnej skórze przekonać, że te moje zaśmiecanie było najmadrzejszymi słowami które to padły. widać, że już ci się po antybiotyku mózg lasuje, grzybica murowana!!!!!!!

jestem fanką Realu Madryt :-D masz jakieś blade chociaż pojęcie o tym, do czego prowadzi zażywanie antybiotyku?

Dziękuję wszystkim, którzy życzliwie odnieśli się do mojej prośby...:)

y5y4rt4t4-A Ty masz jakieś blade pojęcie do czego prowadzi nieleczona infekcja bakteryjna? Zanim wymyślono antybiotyk, ludzie umierali na zapalenie płuc i tym podobne paskudztwa.

przepisany Augmentin czy jakos tak

Dokładnie ten :)

no co ty nie powiesz??? po pierwsze nie leczyć antybiotykiem to nie znaczy nie leczyć w ogóle po drugie, są przypadki kiedy jest to mniejsze zło ale to są PRZYPADKI a polski pacjent antybiotyki wpierdala jak draże, nawet nie wiedząc do końca co mu dokładnie jest, bez szczegółowych badań, na wszelki kurwa wypadek. debilizm.....

y5y4rt4t4-Leczenie antybiotykiem raz na jakiś czas nie zrobi krzywdy.

nieee? jak ci lepiej żyć z tą myslą to cię z błędu wyprowadzać nie będę.

Daruj już sobie...:O Ostatnio antybiotyk zażywałam 8 lat temu gdy miałam ropną anginę. A kilka lat temu mój syn trafił do szpitala z ciężkim zapaleniem stawów, bo taki nawiedzony, jak Ty -pediatra, nie zauważył u niego anginy...:O Wiesz, co usłyszałam? Że to cud, że nie "poszło" na mięsień sercowy... Więc tu nie chrzań, bo jak jest taka konieczność, to antybiotyk musi być!