Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krasnaliiik

Ile ilościowo idzie Wam jedzenia?

Polecane posty

Gość krasnaliiik

I na ile osób??? Pytam z ciekawości i prosiłabym o konkretne odp. np : że na tydz idzie Wam tyle a tyle . Bo ja mam jakąś głupią manie kupowac na zapas i niestety później nie zdąże zużyc i musze wyrzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudno stwierdzić, bo jak to
mierzyć? ale sądzę, że na 2 osoby dzie nam tygodniowo: -2l mleka - 2kg maki (pieke sama chleb) - 2 bochenki chleba - miesa ok. 2-3kg (lacznie z wedlinami) - warzyw duzo (objetosciowo skrzynka roznych, nie lcizac zmieniakow) - zgrzewka lub dwie wody mineralnej - 1 duza smietana - sera zoltego z pol kg, bialego troche mniej, jedna maslanka, jeden kefir, kilka jogurtow/serkow - owocow tak powiedzmy 10 sztuk (jablka, pomarancze, banany itp) - pol kostki masla (tez do ciast) - reszta to sladowe ilosci raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuchakaczka
4 osoby i pies litr mleka/dzień bochenek chleba/dzień owoce 3 kg jabłek, 2 kg bananów itp./tydzień ziemniaki 1,5 kg/jeden obiad (2 razy w tygodniu) mięso np. 0,5 kg mielonego na kotlety i cały kurczak/ tydzień mąka 2 kg do chleba, ciast naleśników itp./tydzień ryż, kasza ok. 1,5 szklanki na 1 obiad, opakowanie kilogramowe starcza na 2-3 obiady warzywa dużo, nie wiem ile wędliny 0,5 kg/tydzień ser 0,5 kg/ tydzień (córka nie je wędlin, uznaje ser, dżem , miód) miód 1 litr/miesiąc jogurty - około 6 małych opakowań/ tydzień, jedzą głównie dzieci. Dużo jedzenia u nas idzie, nic się nie marnuje bo kupuję raz w tygodniu wg ustalonego menu tygodniowego, zapasy robię tylko na zimę w postaci słoików z owocami i warzywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczucha co jecie
na obiady skoro tylko 0,5 kg mięsa wam idzie na tydzień i jeden kurczak , u mnie taka ilość na dwa dni na dwie osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuchakaczka
Nie jemy mięsa na obiad codziennie, wystarczy 2-3 razy w tygodniu a 0,5 kg mielonego starcza na 2 dni na kotlety mielone lub raz na np. spaghetti. W pozostałe dni są jajka (mam własne), ryba (mąż jest zapalonym wędkarzem) lub warzywne dania. Kurczak: na korpusie zupa, piersi 1 obiad, nogi i skrzydełka 2 obiad. Dzieci małe, więc nie jedzą pełnych porcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasnaliiik
"trudno stwierdzić, bo jak to" i "kaczuchakaczka"-dzieki za wpisy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osoba dorosła i dziecko 10 lat/tygodniowo - 2 litry mleka - 25 dag żółtego sera - 2 serki typu almette - kostka masła - opakowanie płatków ryżowych - 1/3 opakowania płatków owsianych - 3-4 małe chleby foremkowe - 3 butelki wody mineralnej - 15 dag wędliny - ok.1,0-1,5 kg mięsa - 5 paluszków rybnych - 20 dag ryby - 25 dag twarogu - miód 2 łyżeczki na dzień - 1 mleko skondensowane Ryż jeżeli jemy to 1 woreczek na 1 obiad (trochę czasami zostaje), ziemniaki góra 1 kg tygodniowo (chyba że sa placki, to więcej), kasza sporadycznie, bo nie przepadamy, makaron tylko do spaghetti czy zapiekanki. Mąka jak czasami robię naleśniki czy racuchy, sa całe tygodnie, że nie używam nic, śmietana średnio pół małego kubeczka. Cukier trzcinowy opakowanie (chyba pól kg) starcza na ok. 3-4 tygodnie. Owoce i warzywa bardzo różnie, jeżeli "mam fazę" na produkcję soków, to wtedy idzie dużo jabłek, teraz kupuję tanie manadarynki, to kg starcza na jeden dzień. Pewnie jest jeszcze coś, ale nie przychodzi mi do głowy. Jest jeszcze kot, ale on różnie, bo jak się obrazi, to i 3 dni nie je nic poza wyżebranym. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co mogę podać to to co regularnie kupuję co tydzień. 3 osoby plus dziecko (ale dziecka nie ma co liczyć bo malutkie). - woda 6x1,5L - jogurt naturalny mały 6szt. - jogurty owocowe duże 4 szt. - mleko w kartonie 5szt. - ser żółty w plasterkach 1 op. - śmietana duża 1op. - parówki drobiowe (kupuję na sztuki) 7 szt. - parówki cielęce (kupuję na sztuki) 15 szt. - sałata 1 szt. - ogórek słodki 1 szt. - co drugi dzień 1 chleb i 6 kajzerek - wędlina co trzeci dzień 15-20 dag - raz na tydzień 2 cytryny - co drugi dzień (na zupę) 1 skrzydło i 1 szyjka z indyka - raz na tydzień np. 1 kg jabłek i 1 kg mandarynek - co drugi tydzień 1 op. margaryny Resztę rzeczy różnie, zależnie od ochoty. Raz jemy więcej ziemniaków, raz ryżu i kaszy, a czasem makarony. Tak samo mąkę itp. dokupuje jak się skończy. Aha i raz w tygodniu 3 szt. filetu z ryby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dodam, że wychodzi u mnie 1 woreczek ryżu na osobę (ale ja z córką jemy go na pół), z kaszą jest podobnie. Pierś z kurczaka dzielę na pół i mam pół piersi na osobę, chyba że robię jakieś roladki to wtedy 1 pierś na osobę. Ziemniaków schodzi u mnie sporo, minimum pół kg na jeden obiad a jak dodaję jeszcze do zupy to wtedy więcej. Jak robię pierogi to ok. 10-12 szt. na osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy takich zakupach to
bylabym milionerka U mnie towarzystwo 22 i 38 lat -faceci , ja i dwa psy. Mleko 30 kartonow na miesiac. Maslo 10 opakowan. Codziennie cheb i bulki jakies 6 szt. Makarony 10 opakowan. Ryz i kasza po jakies 5 Maka cukier po 3 kog. Ziemniaki nie licze bo ze wsi. Jajka i smetana tez ,ale jajek wychodzi ok 30 szt , smietany poltora litra. Mieso w ilosciach hurtowych. codziennie obiad mesny , lub zupa na miesie. Majonezy , ketchupy , musztardy i inne kukurydzo groszki nawet nie licze. Kurczakow pojdzie na miesiac z 7 szt albo i wiecej. Warzywa i owoce swoje . Przetwory zawsze tez sama , wiec samych ogorkow ok 80 sloikow i to wszystko mi wychodzi jakby nogi mialo. Porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani domu
4 osob doros + piesek u mnie na bierząco , co brakować zaczyna dokupuję , raczej nie zdarza mi się żywności wyrzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×