mamki jak dzis u was z tym?

mam pytanie....czy wy jako mamy np.2latka puszczacie go zeby biegal po sniegu?jak jest ubrany?moj body z dlugim rekawem bluza rajstopki skarpetki spodnie gruba kurtka czapka szalik rekawiczki no i te rekawiczki mnie martwia.synek odrzu snieg w lapki i rekawiczki mokre,byl pol godziny na dworzu i lapki zimne:(jest 1stopien na plusie

czasami mam ochote go w wozek by sniegu nie bral ale on tak lubi biegac...no przeciez nie zabronie mu sniegu brac w lapki

kup nieprzemakalne rekawiczki albo nos 3 pary na zmiane. Ja puszczam dziecko na bloto, śnieg, kałuże, deszcz.

czy od tego moze sie przeziebic?

no i tez ma mokre lap[ki tak?a zimne tak jak moj?nie przeziebi sie od tego?

ile twoje dzieciatko ma lat?

moja 3 latka jak się wybierze na śnieg to wraca dopiero wtedy jam ma poliki granatowe , nos zaśpikany i nie ma siły iść po schodach ale lepiej żeby dziecko zmarzło niż się przepociło

20 m-cy, dużo nie doradzę jak to jest jak sa mrozy -15 bo w tamtym roku byl jeszcze w wozku, ale jak jest -1 to pół godziny w mokrych rekawiczkach nic mu sie nie stanie, ale ja mam takie rekawiczki nieprzemakalane. Jesli nie chccesz takich to gruba warstwa tłustego kremu, rekawiczki na zmiane jak juz sie przestanie bawic i tyle

dzieki:)a moze ktos jeszcze jakies ma zdanie na ten temat?

Nałóż 2 pary rękawiczek, jak jest większa izolacja to śnieg mniej się topi i dzięki temu rękawiczki dłużej są suche i trzymają ciepło. Po skończonej zabawie w śniegu wracając do domu załóż suche rękawiczki a najlepiej to kupić nieprzemakalne (czasem niektórzy mówią na nie narciarskie).