Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedne te zwierzaki

Dokarmiacie jakieś zwierzęta,zwłaszcza teraz w zime?

Polecane posty

Gość biedne te zwierzaki

Ja prócz ptaków,dokarmiam też 5 kotów,szkoda mi ich bardzo ale niestety nie mogę żadnego przygarnąć bo mam już w domu 2 i nie stać mnie na kolejnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, porozwieszalam karmniki dla ptactwa. wyciagnelam skrzynki dla jeżyków, jedna rodzinka od lat mieszka w tym jednym miejscu pod plotem. zima mam otwarte okna w piwnicy i na dole w korytarzu, u nas jakoś ciepło trzyma, wiec mają gdzie pospać, jedzenie tez zawsze jakieś wystawione. i coroczna akcja, ''nie chce ci sie ocieplić budy/nie masz czym, ja to chętnie zrobie''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fslglasg
tak, swojego psa, jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
Dobrze że są tacy ludzie jak Wy na tym świecie:) Gdyby było mnie stać wykastrowałabym te koty wszystkie,coraz więcej ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem czipsy
dokarmiam czipsami mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
A najbardziej szkoda mi tych psów które ludzie trzymaja na łańcuchach bez ocieplonej budy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jako dzieciak budowałam karminiki dla ptaków, gdzie wrzucałam ziarenka, teraz już tego nie robię, ale chyba warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhffgnh
nie bo to wszedzie obsiera wszystko, to ma byc w lesie , na polach a nie w miescie nasrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne. Budka dla ptaszków wywieszona, zbieram przez tydzień resztki chleba (prawie cała duża reklamówka) i jadę nad staw dać kaczką, łabędziom. I trochę rozrzucam na takim placyku gdzie jest mnóstwo gołębi, wróbli itp. W ten weekend wybieram się do lasu pozostawiać trochę marchwi, a za okno wywieszę słoninę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enkepenke
kupuje slonine i taki specjalny pokarm dla ptakow mam 2 karmniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
ostatnio miała taką przygodę !!! Byłam u kolegi i ona ma takiego fajnego psa rasy bokser i gadamy sobie a on nagle wskoczył na mnie i zaczął mnie tak jakby pukać ....tylko że gwałcił moją nogę ....strasznie się zdziwiłam i próbowałam go zwalić ale był silny mój kumpel zaśmiewał się tak że chyba padł .....a mnie gwałcił jakiś pies ...po chwili poczułam na swojej łydce cipełko spuścił się na mnie .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba było skooorwiela
kopnąć w jajca przeszło by mu a potem pojebanego kumpla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
Jestem dobrym człowiekim i pomagam zwalić pisakom z sibie to co im ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mam na dwóch oknach karmniki ( ptaki już od jesieni zjadły 6 kg ziaren :D ) , mam porozwieszane kule tłuszczowe na drzewach i mam kupę siana przy płocie, bo mieszkam blisko lasu i w nocy przychodzą systematycznie dwie sarny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotów i innych bezdomnych zwierząt domowych u nas brak. Na szczęście, bo też bym je pewnie dokarmiała ile się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak :) ptaszki, :) na oknie rozsypuje sloninke wieszam i w karmniku na drzewie ;) Idąc do pracy codziennie biore okrawki z miesa jakies stare wedliny sucha karme i rozsypuje dzikim kotom :) A poniewaz robie to idac do pracy juz sie przyzwyczaily i czeka na mnie kociowa gromadka 4 male i 4 duze male sa sliczne dwa czarne jakby je w sadzy wykapali i poprawili natarciem wegla smoluszi jeden jest bialo-czarny na pyszczku ma blyskawice a jeden to nawet nie wiem jaki kolor bo totalny miszmasz kolorow bialy szary rudy brazowy z czarnym :D No i 4 duze buras bronzer, bialo czarny i bialo bury Jak mnie widza to cala czereda biegnnie ile sil w nogach wlasciwie lapach :D i nawet sie juz daja poglaskac wynioslam im tez do starej komorki ( bo wyczailam gdzie spia ) stara poszwe koc i sweter :) Kolejny etap to kolo smietnika pod domem tez laduja okrawki tam przychodzi bezdomny z kundelkiem :) jemu daje kanapke psiakowi karme No i wlaze w jedna brame na ulicy gdzie mieszkam i tam tez zostawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
To wyżej to podszyw:) Macie złote serca,wynagrodzi Wam się to. Ja co prawda nie dokarmiam leśnych zwierząt bo nie mam takiej możliwości ale mam znajomego leśniczego którego zawsze upominam by o nich nie zapomniał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
Tamiła,kaciaa cudowne jesteście naprawde:) Ja właśnie kotom byłam zanieść kasze z rosołem,sosem i podrobami,coby coś ciepłego zjadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam nicka
tak - ptaki. za oknem wisi kulka z ziarnami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
nie mam nicka- Bóg Ci wynagrodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wlasnie robie chinkali, wiec jutro beda mialy surowe miesko, mam tez dla nich kiszke i 6 cienkich parowek i troszke szyneczki i okrawki salcesonu :) Przekozackie sa te koty :D ostatnio byla fajna akcja Jeden z tych maluchow widzi ze juz rozrzucam jedzenie biegnie biegnje nagle fajt :D przeoral brzuchem po ziemi otrzepal sie i dalej co sil w lapach pod drzewo no ekspres :D zdjecie im nawet zrobilam ale nic nie widac bo i z oddali i o 6 rano to ciemno tylko slipia jak latarki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak sobie mysle jakbym im kasze ugotowala ze sloninka to zjedza???? i bulionem podlala???? w sumie takie dzikie to wszystko chyba zjedza no zal mi ich masakycznie :( sa takie sliczne i slodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
pewnie że zjedzą:-D Pewno uszy im się będą trzesły, u mnie są 3 rudzielce, jeden zupełny miszmasz a jeden pręgowany a najmniejszy taki czarnuszek słodki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litościwy 15:10 do Yumy
lubicie czarne kote?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne te zwierzaki
kaciaa a w domu masz jakieś zwierzęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqweqwe
ja kiedys oglądałam program, że dokarmianie ptaków to tzw, niedzwiedzia przysluga dla nich... tylko nie pamiętam dokładnie o co chodziło, ale chyba o te karmniki, ze ptaki tam często tez wydalają i sa roznoszone bakterie, nikt potem karmników nie czysci, i jeszcze ta sprawa-że ptaki się cholernie przyzwyczajają i jak ktoś zacznie je dokarmiac to musi robic to regularnie, a nie że np. co dzień karmi, potem zrobi tydzień przerwy. Potem taki przyzwyczajony do tego ptak ma kłopoty i nie wie skąd zdobyc pokarm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×