Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAMAWELONISI

SKAZA BIAŁKOWA - OBJAWY PO PODANIU NABIAŁU

Polecane posty

Gość MAMAWELONISI

Moja córeczka ma teraz 5,5 mca i jest karmiona wyłacznie piersią, no, może kilka razy podałam jej zupkę ze słoiczka i kilka razy sinlac. jak miała 4,5 mca wyszła jej taka duża szorstka plama na łokciu (wtedy była 100% pierś), która to plama raz jest czerwona raz bledsza. Do tego kilka plamek na kolankach i brzuszku. Nie jest to wysypka tylko takie suche jakby zaschniete białko jaja, robi się to czerwone głównie w kąpieli i czasami samo, nie wiem czemu... Na buzi nie ma nic. Kupki normalne, czasem gazy. Ja jestem od 6 tyg. na diecie beznabiałowej, nie jem cytrusów, czekolady, orzechów, zmieniłam niedawno proszek na Lovele oczekując poprawy ale nic sie nie dzieje. Zaczynam mieć dość bo nie jem nabiału a to coś ciągle jest. Lekarze każą mi miec dietę ale już wątpię w diete bo nic sie nie zmienia. Wczoraj dałam jej pierwszy raz kaszkę MLECZNO-ryzową bobovity, wsuneła ok 180ml! Strasznie się bałam i czekałam na jakiś wysyp a tu nic. bez zmian - plamy są ani mniej ani więcej, żadnego zaognienia czy zaostrzenia. Mam dość...podejrzewam jeszcze ryby ale czy same ryby moga dawać takie objawy? Ostatnio alergolog prywatna mnie spławiła i widziałam że się tym nie przejeła wcale. Pediatra twierdzi że duzo dzieci ma problemy skórne do roczku i żebym ograniczyła nabiał. Masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
zamiast kaszki mleczno ryżowej możesz dawać kaszkę ryżową na mleku ha - zawsze to bardziej hypoalergiczne niż dawać mm a co do objawów to w czym dziecko kąpiesz? może zmień płyn, myj mydełkiem z oilana - smaruj panthenolem i obserwuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale cyrk
rada powyżej totalna ihnorancja i niewiedza! Jeżeli dfziecko ma skazę to kaszę dostajwe tylko na wodzie lub mleku mamy ewentualnie mm przeznaczonym dla dzieci ze skazą np bebilon pepti. Moja córka miała taką plamę przez rok zanim wreszcie konkretny dermatolog przepisał jej maść pimafucin. Taka plamka jeżeli nie znika zależnie od diety dziecka musi być jakimś zakażeniem na skorze. Grzyb lub bakteria i leczyć ją trzeba czymś przeciwzapalnym (sterydy), przeciwbakteryjnym (antybiotyk). Nam dopiero to pomogło, córka miała plamkę nad łokciem i smarowałam to różnymi maściami ale one były przeznaczone dla dzieci i głównie sterydowe (zaczerwienienie schodziło, ale po odstawieniu maści wracało bo nie leczyła ona przyczyn tylko objawy). Pimafucin to jest maść o stosowania zewnętrznego np na "te"zapalenia u kobiet, ale działa na skórę dość silnie i ma szerokie spektrum działania. Mojej małej po stosowaniu tych różnych maści (sterydy itp) zostało na rączce przebarwienie. Niewielkie ale jest, mam nadzieję że zniknie. To skutek długiego leczenia m.in. przez całe lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale cyrk
**ignorancja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMAWELONISI
dostałam masc z hydrokortyzonem , raz posmarowałam na łokciu i ładnie zaczeło schodzić, jednak jw. pisałam plamek jest więcej, niektóre nowe, małe (pomimo że nie jem nabiału! i kąpię w małej ilości emolientu) alergolog powiedziała mi że maśc w sumie leczy skutek i po zaprzestaniu plamki pewnie wrócą - swoją drogą parodia. Boję sie smarować takie duże powierzchnie skory sterydem... myslałam juz o grzybicy, rece opadaja z tymi lekarzami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale cyrk
mi lekarze wmówili skazę u dziecka, a tak naprawdę to mógł być ten wyrzut przez dziecko hormonów czasu ciąży- on ma miejsce ok 3, 4 tygodnia życia. Myślę że pediatrzy robią to profilaktycznie ale to nie jest do końca dobre bo pomijając nabiał w diecie zostaje niewiele. Ja bardzo schudłam karmiąc dziecko na takiej diecie, do tej pory nie mogę dojść do siebie (rok po karmieniu) bo mi kości wystają a dziecko pokarmiłam tylko 4 m-ce bo pokarm z dnia na dzień po prostu zniknął. Pamiętam że to był czas mojej najniższej wagi. Po drugie jesli dziecko przez ileś m-cy jest żywione bez białek mleka krowiego to dopiero ma szansę stać się na nie alergikiem, tak jak na każdy składnik wysoko alergizujący który dostaje późno i rzadko. Organizm jest już rozwinięty, a nie zna składnika więc reaguje ostrzegawczo. Dzieci moich znajomych którzy są baaaardzo przezorni i pilnują tego ''kalendarza'' późnego podawania dzieciom produktów alergizujących mają po kolei alergiczne dzieci. Miód po2 rż, orzechy, kakao też. Dla mnie to bezsens, orzechy podałam po roku miód troszkę wcześniej wiadomo, że bardzo małą ilość i obserwując dziecko i nigdy nie miała alergii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale cyrk
wiesz co moja mała miała badane zeskrobiny z tej plamki ale nie wyszedł grzyb. Moja teoria jest taka że dermatolog chętnie zobaczy Was z powrotem, a przecież jak wyleczysz plamke to już adios nie przyjdziesz do niej bo i po co..... smutna prawda. Mi pomogła dopiero za darmo w przychodni z przypadku jakaś starsza pani dermatolog. Zaliczyłam chyba z 7 lekarzy, uwierz mi oni doskonale wiedzieli że to trzeba leczyć wielokierunkowo a dawali małej sterydy które przebarwiają skórę jak dziecko jest na słońcu ale żaden z nich mi nie powiedział nawet słowa na ten temat! Bakteria jest na skórze wywołuje zaczerwienienie i świąd- steryd zalecza to zaczerwienienie, ale bakteria jest dalej na skórze. Sterydów nie można go stosować długo i po odstawieniu masz plamę z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekarze, eh Ci lekarze....
Co za bzdura! z tym, że noworodki mają problemy skórne do roku... No brak mi słów! ja pitole! No nie moge tych głupot czytac bo mnie krew zalewa. Polecam: Tak to sie zaczyna: http://magda208.fotosik.pl/albumy/303203.html Pomyśl o zmianie zywienia na 5 przemian. http://kuchniapieciuprzemiandladzieci.blog.onet.pl/ oraz http://www.kuchniappdladzieci.pun.pl/forums.php Sa tez ksiązki: A. Ciesielska: Filozofia Zdrowia, Filozofia Życia, Filozofia Smaku. Pozdrawiam i zycze zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMAWELONISI
dzięki za odpowiedzi. Fotki nieciekawe, moja ma coś podobnego na łokciu ale bez ran, wygląda jak oparzenie. A czy jesli to początki AZS to moja dieta ma coś do rzeczy? ale cyrk - ja nie chudne, bo jem dużo węglowodanów:( Boje sie jednak utraty pokarmu, bo dla mojej małej cyc to jest cały świat;) Dlatego inne rzeczy jem normalnie (mięsa, ryby, kasze, pieczywo, warzywa)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×