WYSZEDŁ MI OKROPNY KOLOR WŁOSÓW JESTEM ZAŁAMANA!

Miałam bardzo jasniutkie wlosy blond rozjasniane ale z czasem zaczely mi sie wydawac za jasne i postanowilam troche przyciemnic do jasnego blondu lub blondu i wczoraj kupilam farbe z wellaton jasny popielaty blond i wyszly mi srebrne!...na szczescie mialam pod reka jeszcze jeden kolor tej samej firmy tylko jasny blond i zafarbowalam i mam teraz bardzo ciemne wlosy ze srebrnymi i tak akcentami...Boze ja nie wiem co teraz robic pol nocy nie spalam. Nie wiem czy zrobic dekoloryzacje u fryzjera czy rozjasnic do poprzedniego jasnego blondu? Dziewczyny zdazyla wam sie taka wpadka z kolorem? Chodzi mi o blond ze chcialyscie lekko przyciemnic a wyszedl wam zupelnie inny kolor? W moim przypadku ciemny:( prosze o rade co robic...

machnij se na zielono

Blondy tak wychodzą. Zostaw te włosy bo ci w końcu wypadna.

Ale rozumiecie ze ten kolor co mam nie jest normalny? Jest to bardzo ciemny blond ale ze srebrnymi akcentami moze jescze byloby ok ale te akcenty:o i chcialabym wrocic do blondu tylko nie wiem czy najpierw dekoloryzacja czy rozjasnic

Jest tu ktos?

za popiel jaki wyjdzie , to badziewny odpustowy kolor dla solarin nic juz nie zrobisz musisz pomeczyć się z tym z czasem troche sie wypłucze , nałożyłas dwie farby pod rząd a teraz myslisz o dekoloryzacji ? zapomnij włosy będą ukruszać się w miejscu gdzie do wczoraj miałaś odrost i mozesz zostać z jeżykiem na głowie , podejrzewam ze były to jakies tanie farby ? to tym gorzej zobacz jak laski oszpecają sie popielami http://www.google.pl/imgres?q=popielaty+blond+blog&num=10&um=1&hl=pl&tbo=d&rlz=1C1GTPM_plPL500PL501&biw=853&bih=444&tbm=isch&tbnid=436z_CgitAbNpM:&imgrefurl=http://swiat-swiadomej-blondynki.blog.onet.pl/Schwarzkopf-Palette-Permanent-,2,ID430147518,DA2011-07-01,n&docid=6o9LDSmG9NJ91M&imgurl=http://republika.pl/blog_jl_5011911/7769658/tr/219_014.jpg&w=288&h=448&ei=eE_AUL_kO6Wp4ASF04C4Cw&zoom=1&iact=hc&vpx=4&vpy=-9&dur=2&hovh=280&hovw=180&tx=211&ty=187&sig=107166787658843988372&sqi=2&page=2&tbnh=158&tbnw=108&start=12&ndsp=20&ved=1t:429,r:18,s:0,i:134

pokaż co sobie zrobiłaś i zapytaj jak ocenia kondycję twych włosów, jeśli już radzę dekoloryzację czyli powrót do naturalnego koloru, prawdopodobnie masz już zniszczone włosy

po 1 farbie trzeba było iść do fryzjera, po dwóch..hmm... Nie chcę Cię straszyć, ale bądź ostrożna z kolejnymi działaniami. Zniszczone włosy ciężko doprowadzić do formy. Co z tego, że wrócisz do koloru, jak na głowie będzie słoma? Może nie jest tak źle jak oceniasz, może za tydzień, dwa, farba się troszkę zmyje i stonuje? Może lepiej przeczekaj, niech włosy troszkę się zregenerują. Chyba, że znasz DOBREGO fryzjera, z podkreśleniem na dobrego. Bo fryzjer tak czy siak Ci COŚ z włosami zrobi, ale nie chodzi chyba o to, żeby zrobił coś, tylko żeby zrobił dobrze, tak, żeby Ci włosy się nie łamały od dotknięcia.

zamiast włosów na głowie, to może sie spotkamy i strzele ci odżywką na czaszke :P i do tego długi ostry sex :> Innego wyjścia nie widze, sperma na wszystko dobra :*