Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddsdlkdl

mam ochotę mu napisać że:

Polecane posty

Gość ddsdlkdl

dla wyjaśnienia: byłam na krótkim zleceniu, on był moim przełożonym, chociaż jest tylko rok starszy, żonaty. pociąga mnie trochę, chociażnic z tego nigdy nie będzie - to jasne. ja jestem wolna, on jużnigdy nie bedzie mi szefował i w ogóle nigdy sie wiecej nie spotkamy. już teraz się nie widzimy o on jest 2000km ode mnie. on się bardzo pilnuje i jest wierny żonie. trochę za bardzo na baczność się trzymał, co mnie bawiło. chodzi mi o to, że w sumie mi nie zależy i nic nie szkodzi. mam przed sobą kartkę z godzinami, które mi wpisał ręcznie (ile wypracowałam) czasami mi odbija i teraz mam taką głupawkę żeby mu napisać: "w poniedziałek jadę do firmy. teraz mam tą kartkę z Twoimi wpisami, już wdychałam jej zapach i otarłam piersiami, mniamm :P"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdlkdl
czasami nawet podcieram nią swoją wilgotną kuciapkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdlkdl
hahaha :D dobre ;) nie no wiem ze głupie, ale co mi szkodzi? to drugie z 20:30 to podszyw co myślicie? jakoś mnie nie zależy co on sobie pomyśli, pewnie już i tak nigdy więcej się nie spotkamy, a facet mnie kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdlkdl
dodam, że każdej niedzieli zakradam się do kurnika sąsiada przebrana za lisa i wybieram kurom jajka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdlkdl
niech ktoś normalny sie wypowie. podszywowi z 20:36 dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsdlkdl
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×