karmienie piersią jest przereklamowane

mleko w tym wieku juz nic nie daje jest bujda.a dlaczego 2 latki pija mm i nikogo to nie gorszy?w 21 miesiacu mleko ma tyle przeciwcial co siara zaraz po porodzie.karmienie daje duzo nawet tak duzego dziecka,nie wiem co to choroby

o matko, nidgy melko nie ma tyle przeciwcial co ma siara w pierwszych dniach. Miedouczone matki psychopatki wciskajace na sile cyca do sut swoich odchowanych dzieci. Zenada

a od kiedy ważne jest zdanie męża i jego poczucie estetyki kiedy najważniejsze w momencie jest dziecko i to by je nakarmić? Jak facet się brzydzi to ma pecha, moje cycki nie są zarezerwowane całe życie dla niego i musi się z tym pogodzić a jak mnie rzuci z tego powodu to znaczy że tak miało być i szczęście wielkie że debilem życia dzielić nie muszę za to alimenty wystarczą :)

lol to super, ze maz sie nie liczy:) i jego poczucie estetyki! tylko czemu potem tyle topikow maz mnie zostawil, chyba mnie zdradza itp??? jak siedzisz caly dzien z wywalonym cycem i 2 latki karmicie to sie nie dziwie, ze facetom sie rzygac chce na wasz widok!

przereklamowana jest nowoczesność. Karmię 8 miesięcy, dziecko bywa podziębione ale uważam że to ani wina ani zasługa karmienia piersią. Staram się zdrowo odżywiać, żebym moje dziecko dostawało to co najlepsze bez uszczerbku na moim zdrowiu. Wracając do wartości mleka to po 24 miesiącach karmienia zawiera taką ilość immunoglobulin co po 2 tygodniach od urodzenia. xxcccx Jak ktoś kiedyś pisał odzież oryginalna, zabawki, sprzęty oryginalne za to jedzenie podrabiane.. xxccx do tej co pisze że matka karmiąca to krowa-nic bardziej mylnego jesteśmy ssakami i moje dziecko też przecież ssie mleko od ssaka naczelnego czyli mnie, za to twoje dziecko jest cielakiem bo pije mleko krowie modyfikowane w którym jest m.in. składnik wzmacniający kopytka. xxccx Każda matka chce dać dziecku to co najlepsze, jeśli uważacie że mleko dla krów jest wystarczająco dobre dla waszego dziecka to wasza sprawa.

przelew to ja - głupi albo głupia jesteś i takie jak ty zawsze będą pod stopą męża (męczennice) . Żyje się nie dla estetyki męża ale dla życia które się wybiera a skoro decydujemy się na dziecko i karmienie go to ja jako kobieta , świadomy człowiek robię to bez kompleksów . Kobieta która wybiera zdanie męża wbrew sobie jest zakompleksiona i zalękniona i swoje życie uzależnia od zdania męża. Żal.

nie wybieram zdania meza wbrew sobie - mam zdanie ze karmienie piersia jest oblesne - oblesne bylo dla mnie - to ze decyduje sie na dziecko nie ejst rownoznaczne z tym, ze musze decydowac sie na wpychanie mego cyca do jej/jego buzki.AMEN

widze ze dyskusja wre. a ja powiem ze staram sie o drugie dziecko i na 80 % nie zamierzam karmic. zastanawiam sie jakie koszty poniose no tygodniowo kupując mleko mm

co to za temat durny w ogole ??? jedna karmi druga nie i tyle w temacie. nie wiem po co to roztrząsac