jak podniecić prawie 40-sto latka

hej :) spotykam się ze starszym ode mnie o 15 lat mężczyzną. chcielibyśmy się pokochać, ale zawsze jest mały problem. kiedy ja już jestem gotowa i rozpalona na maksa to jego ''rycerzyk'' nie może ''ustać na baczność''.. on też już jest rozpalony i by bardzo chciał, ale ups...nie do końca ''mały'' go chce słuchać (i mnie też nie słucha) .. nie wiem jak to jest. i z tego powodu często nici z seksu. rozmawialiśmy o tym z nim, ale i tak nie przyniosło to efektów. co zrobić, aby mu ustał? . proszę pomóżcie mi.

spróbuj podrażnic punkt G

ale chyba nie podniecasz go aż tak... Mój On wiek 30+ a naprawdę wystrczy niewiele...:)

chodzi o to, że on często po pracy jest zmęczony albo krępuje się przed włożeniem...i stąd te problemy.. a kiedy już jest wszystko okej to zdarza się tak, że telefon zadzwoni i musimy przerwać, bo przeważnie to nagła, pilna sytuacja... częściej staje mu podczas naszych zabaw, gdy jesteśmy w majteczkach, bądź też w spodniach, niż gdy jesteśmy nadzy ..

to kup majtki z rozcięciem i po problemie, niech cię weźmie w ubraniu, albo mini bez majtek ;) aaaa i wyłączaj mu telefon bo to chyba jakis pracocholik i stąd te problemy, myśli częściej o pracy, czy ktoś nie zadzwoni, niż o tobie.....

i również często kiedy on jest w gotowości to np. ja mam miesiączkę i nie chcemy wtedy...

nie jest pracoholikiem.. to raczej ktoś z rodziny zadzwoni, że coś się stało... albo do niego, albo do mnie..

a nie możesz mu pokazać się naga, pieścić swoją piczke wtedy a jemu robić dobrze? Co z tego że masz okres....

znacie może jakieś sposoby podniecania faceta w tym wieku?

to rodzina chce was odpędzić od seksu, zróbcie to na balkonie, pod prysznicem, tak żebyście nie slyszeli telefonu, po klopocie.....

hehe sąsiad jeźdźi i robi to w miejscach mniej lub bardziej publicznych....

ale my chcemy się kochać, a nie robić sobie dobrze... bo co z tego będziemy mieli.. my chcemy seksu, a takie przyjemności traktujemy jako grę wstępną..

Viagra?

niezły sąsiad :)

ale przynajmniej sąsiad widać z tego się tym podnieca że sąsiadka innego pocieszyciela nie szuka :P

chyba będzie potrzebna :) ale tak na serio to nie chcemy stosować, żadnych chemii... wiadomo: nakładki wibrujące i takie bajery to oczywiście, ale nie tabletki jakieś... słyszałam o takim sposobie, żeby piórkiem pojeździć po ''małym'' .. nie próbowałam... ciekawe czy to by coś zdziałało... jak myślisz?

zdradzać z tobą żony i dlatego mu nie staje buahahah

weź z nim porozmawiaj co go podnieca.... może jest coś co wstydzi się powiedzieć... skoro mówisz że mu staje i chce... jak masz okres... gdy nie jesteście w pełni nadzy... Może poprostu zrób to z nim wtedy... wyłączcie telefony... zabarykadujcie się, nie wiem :D

ale on nie ma żony.. mieszkamy razem.. ale ślubu nie mamy..

ta piórkiem... nie da rady... prędzej się w dupie schowa niż mu stanie ;)

to raczej kwestia psychiczna, może być wiele przyczyn np wydaje mu się,że cię nie zadowoli, może mysli, że nie wiadomo jakie masz wymagania

rozmawialiśmy wiele razy, mamy przefantastyczne fantazje itd... ale jakoś tak wychodzi... on wie czego ja oczekuję, i wie kiedy już mi wystarczy pieszczot...

albo po prostu w napoju mu rozpuszczę viagrę jakąś tak aby nie wiedział i wtedy będzie okej ..

róbcie dalej, w końcu się przełamie

Może powinnaś założyć pończoszki,buty na wysokim obcasie,mini i bez majtek.Pokręcić się koło niego pokazując wdzięki. Może w tym wieku facet lubi zarośnięte c..ki lub coś takiego,powinnaś popytać co w kobiecie jemu najbardziej się podoba. Ja mam 53 lata i w rozporku nie zły kawałek mięsa i nie mam najmniejszych problemów z doprowadzeniem go do stanu użytku,choć po latach treningu nawet gdy jest w stanie spoczynku jest na tyle twardy by zacząć działać. Życzę powodzenia :)

A nie jest tak przypadkiem ze ten Twój rycerz jest żonaty i stresuje go sex na boku?

nie ma żony. gdyby ją miał to bym rozumiała dlaczego tak się dzieje... ale za to jak czasem go najdzie ochota to kilka razy na dobę sie kochamy. i oczywiscie wtedy nie odmawiam .. ale czesto sie to nie zdarza niestety :(

Zrób Mu tak, aby to stale miał w pamięci: http://tnijurl.com/2761b338efa6/ będzie OK,,,,zobaczysz

Jest zabolcowany robotą, nic z tego, pracoholik i jeszcze w tym wieku? marne szanse, żeby stanął na wysokości zadania to potrzeba czasu i relaksu, wyjedź z nim na miesiąc czy dwa na lazurowe wybrzeże to mu będzie stał już po paru dniach, tyle że to nierealne z "kilku względów" prawda? no cóż życie jest ciężkie.

to raczej byłoby realne, ale na jakies 3 tygodnie góra.. :)