Co z tych rzeczy byście chciały na prezent dla dziecka, na chrzest?

Matę interaktywną http://allegro.pl/tiny-love-mata-edukacyjna-kick-discover-0-i2820442731.html leżaczek bujaczek http://allegro.pl/bright-starts-lezaczek-bujaczek-ptaszek-7168-hit-i2827462220.html czy krzesełko do karmienia http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-arti-cosmo-2-super-funkcje-i2821361102.html Będę chrzestną i chcę kupic coś z tych rzeczy max 250zł mogę przeznaczyc bo jeszcze szatka, pamiątka i mały bukiecik, a mam 300zł na wszystko. Rodziców nie chcę pytac, ale wiem że nie mają nic z tego bo to ich pierwsze dziecko. Co byście wolały dostac z tych rzeczy?

Miałam te trzy rzeczy (nie takie same ;) ) I zdecydowanie polecam bujaczek oraz krzesełko do karmienia.Posłurzyły nam na długo i byłam bardzo zadowolona. Matą moje dziecko było niezachwycone.Co położyłam to płacz :)

tez tak uważam - leżaczek albo krzesełko ale raczej stawiam na leżaczek, bo wcześniej sie przyda. krzesło to jak juz będzie siedziec.

A moze inaczej? Ile dziecko ma ;) ?

wszystko jest fajne, ale krzeselko sie przyda na jakies 6 miesiecy, a bujaczek od razu :-)

lezaczek albo krzeselko bardziej lezaczek jest swietny.

no wlasnie...moze dziecko ma juz 6 i wiecej msc, tak zalozylam ze to noworodek ;-)

wybrała bym bujaczek, ale taki lepszy jak w linku, na dłużej starczy, u nas dwójka dzieci sie na takim chowała i był bardzo przydatny: http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-t4145-do-18kg-i2816872654.html

Wszystko hihi :)

Leżaczki tej firmy są bardzo fajne ale lepszy taki zwykły, klasyczny bo ten co pokazałaś bardzo kiepsko się buja.

dziecko ma 3 miesiące, chrzciny w święta BN. Mam ograniczone fundusze 300zł na wszystko więc nie mogę kupic nic droższego mam dopiero 18 lat

http://allegro.pl/srebrna-lyzeczka-na-chrzest-grawer-i-tabliczka-i2835784785.html http://allegro.pl/srebrna-grzechotka-na-chrzest-grawer-i-tabliczka-i2818902271.html będzie chociaż pamiątka

http://allegro.pl/bright-starts-lezaczek-smykus-dzwiek-wibracje-hit-i2816136314.html Weź coś takiego, lepiej się buja albo krzesełko to co pokazałaś jest oki

to pokażcie jakiś fajny leżaczek, tak żeby wyszło 250zł z przesyłką

nie chce nic ze srebra, wole coś dla dziecka co sie przyda. ten wyżej fajny ale tylko 120zł troche tanio jak na chrzestną

Wiesz, czasem niekoniecznie to co drogie jest lepsze, sprawdziłam na dwójce dzieci:P

To na leżaczek nie będzie za duże jeszcze,aczkolwiek upewnij się że go nie mają ;) A jak nie chcesz się pytać rodziców to bym postawiła chyba na krzesełko - bo oni raczej mieć go nie będą,jedynie co może ktoś kupić w prezencie.

nie mają ani tego ani tego, na pewno wiem bo ostanio u nich byłam. waham się między lezaczkiem a krzesełkiem. a na krzesełko to kiedys się sadza do jedzenia?

Ja dla swojej starszej córci miałam pożyczony od kuzynki taki jak ten za 120 zł i był świetny, fajnie się bujał, mała go uwielbiała. Później zwróciłam go kuzynce bo miała kolejne dziecko a ja dla swojej młodszej córki kupiłam taki drogi wypasiony leżaczek za chyba ponad 300 zł i był przeokropny, słabo się bujał a te wibracje były prawie nieodczuwalne, szybko poszedł w kąt na rzecz zwykłego fotelika samochodowego

ja bym polecała tez z fisher prcie, naprawde na długo dziecku wystarcza, i jest solidnie wykonany. moze słabe bujanie ale wygodne do karmienia czy do usadzenia dziecka do zabawy początkowej, a jak stasze to samo moze w nim siedziec.

powiem z własnego doświadczenia: 1. mata edukacyjna - fajna ale jak moje dziecko zaczęło siedzieć to przestało się nią interesować. Skoro ma już 3 miesiące to długo się tym nie nacieszy... 2. bujaczek - dobry prezent. Moje dziecko nie polubilo takiego na baterie co samo buja, natomiast bardzo lubiło leżeć w takim zwykłym leżaczku co przy każdym jego ruchy bujało się... 3. krzesło do karmienia - dobry prezent i naprawdę przyda się ale rzeczywiście wtedy gdy dziecko będzie już samo siedziało.

Dla mnie najfajniejsza mata z pierwszego linku, krzesełko też fajne ale wolałabym takie które można potem przerobić na stoliczek do rysowania i zabawy.

Bujaczek też fajny, ale ten akurat mi sie nie podoba.

chrzest dziecko powinno dostać jakąś pamiątkę, a nie jakiś bujak czy krzesełko do karmienia. Przecież to rodzice mogą sami kupić, albo ty na inną okazję.

my na chrzciny chrzesnicy kupilismy własnie bujaczek z fishera, to było z 4 lata temu, teraz juz dwojke innych dzieci w rodzinie obskoczył, bo ten materiał mozna sciagnac i wyprac. niezniszczalny a naprawde dzieciaki korzystały. do tego dokupilismy ksiązeczke pamitątkowa iszatke. łyzki czy inne takie duperelki jakos sie niepsrawdzaja leza i sie kurza, a z takich rzeczy korzystaja:)