Wkurzony na swoja partnerke bo musiałem dać jej kase!!!

Moja partnera ma 9letnie dziecko, dzisiaj miała recepty i trzeba było wykupić. Pożyczyłem aż 80 złotych i chce żeby mi to oddała jak najszybciej bo ja nie będę jej dzieciaka utrzymywał. Powiedziała o wszystkim swoim rodzicom a oni rzucili mi pieniądze na ławe i powiedzieli żebym się tym udławił.

i obyś się udławił.

albo ja tolerujesz i to, że ma dziecko albo nie :o trzeba sie z tym liczyć, ale widocznie jestes zbyt ograniczony

Blad kobieta popełniła, ze sie z tobą zwiazala... Oby to szybko zrozumiala

Nawet nie wiecie w jakiej sytuacji jest autor tematu, czy mieszkaja razem itd., a oczekujecie od niego zeby zastepowal ojca temu biednemu dziecku. A co z jego tatusiem?

Dupe też niech ci nie daje bo z jakiej racji

Obowiazek utrzymywania dziecka ma JEGO OJCIEC, a nie kochanek matki... Moze dla autora tego tematu 80 zl to duzo kasy, moze sam zarabia malo...

tutaj tak zawsze; gdyby sytuacja była odwrotna i to facet napisał, że musi dać na leki dla swojego dziecka z byłą to od razu by ją zwyzywały od szmat. Kobeta toleruje dziecko dopóki jest jej własne. Dziecko partnera to "wrzód na dupie". Bardzo wiele kobiet ma tą zwierzęcą cechę i akurat zauważam, że faceci zdecydowanie rzadziej mają problem znieswoimi dziećmi swoich partnerek niż na odwrót

Ja jestem drugim mężczyzną któremu w swoim życiu zaufała, drugi z tego co wiem nie chciał dziecka i na siłe ją zmuszał do aborcji. Ale nie o tym chce rozmawiać ale o tym że wzieła ode mnie 80 złotych, za 80 złotych człowiek cały miesiąc przeżyje na makaronie z jajkiem i chlebie z biedronki. Ja zarabiam 2 tysiące, ona też zarabia, ale lepiej żyć oszczędnie.

robisz wielkie halo o 80 zl? Czlowieku albo bierzesz ja z dzieckiem albo wogole. Co za beton

jak lepiej żyć oszczędnie to rzuć ja w pierony, po kiego grzyba Ci takie wydatki :D

A mieszkacie razem?

Na co to było:P?Powiedz żeby nie wierzyła konowałom:P.Pewnie jakieś gówno przepisał:P.