Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kowal89

Dochodzi tylko za pomocą języka

Polecane posty

Gość Kowal89

Witam. Mamy z partnerką problem. Podczas stosunku jej nam dobrze, odczuwa przyjemność tak samo jak j, jednak nie dochodzi. Kiedy ma na to ochote podczas stosunku prosi żebym zrobił to językiem i wtedy dochodzi, jednoczesnie robie jej to palcem i językiem po łechtaczce. Kilka razy zdarzyło jej się dojść za pomocą nakładki wibracyjnej durex ale rzadko. Wiem, że przeżywa orgazm łechatczkowy, ponieważ dochodzi kiedy dotykam językiem jej łechtaczkę. Znacie może jakieś pozycje, w których łechatczka jest szczególnie pobudzana ? Może znacie jakieś własne sposoby ? Dodam, że nie w każdej pozycji jest jej dobrze, ponieważ ma podobno przodozgięcie, tak stwierdził kiedyś ginekolog. Skoro dochodzi do orgazmu jest szansa, że dojdzie podczas normalnego stosunku. Współżyjemy już półtora roku. Dla niej nie jest to problem ale dla mnie to przykre i chciałbym żeby dochodziła jak każda moja inna partnerka podczas stosunku. Z przedwczesnym wytryskiem nie ma u mnie problemu. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja współżyję 16 lat i nigdy
nie miałam orgazmu pochwowego. ROzmawiałam z wieloma koleżankami i nieliczne kobiety tak maja. Wiec skoro mialy wszystkie Twoje, to chyba cud jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaa_
Autorze, niektóre kobiety tak mają, też tak mam. Ona nie ma na to wpływu i ty też nie, nie stresujcie sie tym, niech ci nie będzie przykro bo zaczniecie mieć do siebie pretensje. Ona będzie czuła presje i w ogóle przestanie dochodzić. Ty będziesz czuł się winny i będziesz miał poczucie że jej nie zaspokajasz. Ciesz się że ma orgazm bo niektóre kobiety w ogóle orgazmów nie mają (stąd udawanie). Staraj się jak najlepiej zaspokajać ją języczkiem, niech wie że sprawia ci to przyjemność i że to akceptujesz, że nie masz pretensji. Dla niej stosunek to też nieziemska przyjemnośc, uwierz mi, wiem coś o tym. Po prostu ten "punkt kulminacyjny" osiąga inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaa_
A pozycja, przynajmniej u mnie, która pomaga to ta najprostsza, czyli ty leżysz na niej i się np. przytulacie. Wtedy pocierasz łechtaczkę. Możesz też ją pocierać ręką w innych pozycjach. Albo ona może sobie pomagać ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal89
Każda moja była kobieta dochodziła podczas stosunku, czy w sposób łechatczkowy czy pochwowy to nie wiem, ponieważ nie pytałem o to. Kiedys doszła moja obecna partnerka pochwowo, ale tylko raz jak bylismy na wakacjach. Ale wtedy to było hmmmm coś nieziemskiego, doszła mocno i cała się trzęsła, coś wspaniałego. Dlatego się pytam czy znacie może jakieś pozycje w której dojdzie podczas seksu. Najprzyjemniejsza jest dla niej kiedy ma złączone nogi, wtedy najbardziej łechatczka jest pocierana. Skoro raz doszła orgazmem pochwowym to jest to możliwe, nie wiem tylko dlaczego więcej do tego nie doszło... ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kowal89
Powodem może być przodozgięcie macicy... Ale skoro raz się udało to jest to możliwe. Proszę o jakieś wskazówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e/r
To wszystko podobno zależy od odległości łechtaczki od ujścia pochwy. Jeśli ta odległość jest mniejsza niż długość pierwszego paliczka kciuka, to taka kobieta będzie miała tzw. orgazm pochwowy, a jak jest większa, to nie. Bo tak naprawdę to chyba chodzi o to, żeby łechtaczka była pocierana podczas stosunku, a w pochwie to, zdaje się, nie ma możliwości zaistnienia orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punkt g jest w pochwie
ciołku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e/r
chyba nie w każdej, ja nie mam nic takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaa_
Punkt G może tylko pomóc, od orgazmu jest łechtaczka. Może miała orgazm bo coś jej się ocierało o łechtaczkę. Raz się zdarzyło ale to wcale nie znaczy że jest jakiś określony sposób żeby to osiągnąć, jakby był to chętnie bym z niego korzystała. też słyszałam że to zależy od odległości od ujscia, jak jest zaraz przy ujsciu to penis sie o nią ociera. Ja przez 15 lat, z 3 partnerami miałam taki orgazm 2 razy. I to nie w żaden szczególny sposób, to chyba zależy od szczęścia a nie od partnera czy sposobu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×