Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emigrantka z dwojka

WRACAC DO POLSKI? do mam w UK i PL

Polecane posty

Gość jest zle z mama to rozumiem
No ja nie nie mam zadnych benefitow i nigdy nie mialam. Czemu wszyscy sie dziwia. Nawet goscie od ocieplania domu ( ang) nie potrafili zrozumiec czemu ja ich nie mam- przeciez sie nalezy. A W Polsce bylam ost raz 4 lata temu- sprzedac dom. Wole kupić bilety rodzinie i ich tutaj zaprosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka z dwojka
do ufrbvi8yufbg Ja niczego nie zachwalam. Jak pracowalam to nie pobieralam benefitow bo sie nie nazlezaly, teraz biore bo siedze w domu. Na dziecko sie nalzey wiec czemu mam nie brac skoro place podatki od 8 lat? Nikogo nie zgrywam i tu tez jest ciezko czasami, czasami tez ledwo wiaze sie koniec z koncem gdy oplat za duzo lub kredytow, no ale zawsze jakos jest. Chyba lepiej niz w pl z tego co czytam wasze wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysmy wrocili i radzimy sobie
maz pracuje jako kierowca, ja w handlu na stanowisku kierowniczym. Nie chce juz wracac do uk i dozerac sie z roznym i rasami, tu posrod bialych mi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka z dwojka
dla mnie nie ma roznicy czy bialy czy czarny czy inny, wazne zeby byl normalnym czlowiekiem, poza tym obje z mezem znamy angielski biegle wiec nie ma z niczym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla.emigrantka
z tym powodzeniem w UK tez bym nie przesadzala, smiech mnie bierze, jak widze chmary'wzbogaconych' rodakow wychodzacych z lotu Ryanaira z wypchanymi plecaczkami bo zal im wydac na bagaz glowny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcjckcifoff
Dlaczego każdy Polak w Polsce uważa ze każdy kto ma dziecko dostaje kupę kasy od rządu, nigdy ne dostaliśmy żadnych zasiłków na dziecko, niej licząc rodzinnego, 80f. Które przysługuje wszystkim, kiedy jestem w Polsce na zakupach to za każdym razem jestem w szoku, ceny z kosmosu, ubrania drogi,e, opłacić.rachunki, paranoja, mija 45 letnia ciocia po 20 latach.doświadczenia w bankowości po 5 latach przerwy ledwo znalazła pracę w zawodzie za 1300 zł netto, 100 zł wydawała dziennie na jedzenie, bilety, jakieś drobnostki, niech będzie to nawet starczało na miesięczne jedzenie u chemię,druga wypła rachunki, zawsze.coś wypadnie, samochód czyjeś urodziny,itp. W Polsce jeżeli nie zarabiasz minimum 5 tys. To wegetujesz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci z bagażem głównym to prezenty wiozą rodzinie, żeby się pokazać;) ja tam się doskonale mieszczę w podręczny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysmy wrocili i radzimy sobie
tez znamy biegle anglieski, ja jeszcze znam francuski a maz niemiecki.Sama na pewnio przyznasz ze mieszkajac tal latwo "kulturowo" nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka z dwojka
jest latwo, mieszkam w dzielnicy gdzie jest duzo starszych osob i wiekszosc bialych, dzielnica dosc roga, council band F, wiec tutaj jest w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka z dwojka
*droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotografią zajmuje się
hobbystycznie co druga osoba w polsce , profesjonalny sprzęt ''domowy'' jest w miare tani wiec zapomnij ze na tym będziesz zarabiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem w uk I na twoim
Miejscu bym Nie wracala skoro wam dobrze Będąc na swoim miejscu wyjechałabym do Niemiec ale sie tu zakochalam i mam dla kogo zostać Jedyne co mi przeszkadza to nagonka na tzw imigrantów i wielokulturowośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wracalabym na waszym
miejscu, ja co prawda nie mieszkam w UK, ale tez za granica. Wrocilam po 2 latach i sprobowalam zycia w Polsce. O dziwo znalazlam nawet prace w zawodzie za rowno 1478zl na reke:) Tylko, ze byl maly problem, bo mieszkanie (wynajem) i rachunki wynosily mnie1000zl. za niecale 500zl da sie przezyc w pojedynke, ale to jest wegatacja a nie prawdziwe zycie, bo o ile na jedzenie moglo starczac to gdzie do tego bilet miesieczny( o samochodzie moglam zapomniec), chemia, buty na zime, nie daj boze leki jak sie rozchorujesz. Ja mialam o tyle dobrze, ze pozyczalam w takich sytuacjach od rodziny, ale ilez mozna:O Po 10 miesiacach tej wegetacji znow wyjechalam, bo nie wyrabialam, a nie chcialam dokladac do zycia z oszczednosci. Teraz jakbym miala wrocic do Polski to tylko jak wygram w totka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ufrbvi8yufbg
nawet za najniższą krajową w UK żyjesz jak Pan a w Polsce za najniższą krajową niestety możesz tylko kupić produkty w realu albo auchan z datą przydatności do spożycia na jutro z tą dalszą już niestety takich ludzi nie stać. W UK za najniższą krajową lecisz w każdy weekendy na wycieczkę- Paryż,Rzym,Mediolan,Budapeszt w Polsce nie stać Cie nawet raz w miesiącu jechać do Zakopanego .W UK za najniższą krajową masz dwa razy do roku wakacje zagraniczne -w Polsce nie stać Cie nawet na wakacje nad Bałtykiem! Zastanów się kogo Ty zgrywasz w Polsce komentując tych co mieszkają w UK jak pokazuje UK za najniższą krajową tam można wysztko w Polsce tylko strzelić sobie w łeb można bo niestety podliczając 1200zł masz na mc bilet autobusowy 120zł/mc, czynsz 500zł/mc opłaty internet telefon tv ok 150zł= 770zł zostaje 430zł z czego dziennie wydaje się po 50 na jedzenie marnej jakości więc przestań pierdolić jak to wspaniale jest w POlsce no chyba ze jesteś tym jednym z PO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat po za Polska jestem
Autorko czego nie rozumiem. Wy nie zyjecie od 8 lat w PL a ty zakladasz tutaj taki temat ? to chyba prowokacja? bo zapewne prze te 8 lat bylas w PL i wiesz ze przez 8 lat nic sie nie zmieni? jak pisalam jestem od 25 lat za granica i widze ze w tym czasie Polska sie po prostu stacza. Ceny takie same jak na zachodzie a zarobki 4 razy mniejsze. wiec gdzie tu jest sens? ja zarabiam 1500 euro gdybym pozal sie Boze w PL zarabiala 1500 zlotych to bym w zyciu nie wyzyla bo niestety 1500 euro to jakies 6000 zlotych a ceny te same. dziwie sie ze taki mlody czlowiek zaklada taki temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka z dwojka
przede wszystkim bo znajomi niekotorzy mowia, ze jest spoko i dlatego, ze mama i tesciowie ciagle nas namawiaja na powrot od 8 lat:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat po za Polska jestem
no ale dlaczego w takim razie wyjechaliscie? i autorko nie mow ni ze nie znasz realii w PL? ja od kilkunastu lat niebylam w Polsce ale wiem jak tam zycie wyglada i na serio nie musze tego sprawdzac na wlasnej skorze. sama wiesz co Cie w Polsce czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc autorko--do dzieła!!!!!!!
zsumuj sobie wszystkie opnie i wyciągnij z nich wnioski. jak dla mnie to jest proporcja 95% ZOSTAŃ W UK na 5 % WRACAJCIE. nie masz się nad czym zastanawiac wogóle,ale to i yak wy podejmiecie decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc autorko--do dzieła!!!!!!!
autorce się nudzi chyba,skoro wogóle dopuszcza do siebie taką mysl o powrocie. ja odliczam dosłownie dni do wyjazdu,lecę najpierw sama w styczniu,potem syna zabieram. w polsce dostałam tak po dooopie,ze mam dośc na resztę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc autorko--do dzieła!!!!!!!
własnie dostałam wypowiedzenie po 10 latach pracy w jednej firmie. dostaję na syna 300 alimentów i 90 zł rodzinnego. ile można sie tak gnieść?? miesiąc? dwa? pięć? rok? w końcu mam dość,żebrałam w sobie tyle siły,ze doprowadzę ten wyjazd do skutku. bo dosyć mam bycia intruzem we własnym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc autorko--do dzieła!!!!!!!
zebrałam w sobie***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszędzie dobrze gdzie nas nie
Powiem tak Od strony mojej rodzeństwo jest w niemczech Od strony męża w anglii Wcześniej wszyscy na forach oisali,jak,jext extra za granica, moi znajomi wręcz mówili ze wszędzie to raj na ziemi tylko polska do dup..... Prawda jest taka jaka widzę u naszego rodxenstwa i nie jest kolorowo Siostra ta w anglii pracuje przez agencje pracy, kade ootracaja dziś jest robota a nastepne 4 dni siedzi w domu Dostać kontrakt nie jest latwo Opieka medyczna w anglii to totalne dno wszystko lecza paracetamolem, ibuprofenem niestetu nawet nowotwor bo nie umieli go zdiagnozowac Ciazy nie ratuja Malo kto z polakow a angli ma własny dom, mieszkanie wszystko wynajmowane A czy kasy duzo zsrabiaja hehehe tak w przeliczeniu może na zl ale nie funty, W niemczech tez nue jest kolorowo Owszem rodxinne i co z tego ? rodzic dzieci co roku aby miec dochod Druga siostra ta w niemczech nie pracuje. Maz zarabia 2500 eurooplaty wynosza ich 1800 euro . Pozostaje 700euro na jedzenie, paliwo, utzrmanie auta, ubranie 2 dzieci i braknie kasy nawet na przyjazd do polski dlatego sa raz do roku. Mieszkanie wynajmowane Bylam wiele razy i w niemczech i anglii i wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Z żadnych z tych krai nie moglam wysiedziec dłużej niz 2 tyg Cudze chwalicie swego nie znacie. Obie te rodziny bardzo tęsknią za znajomymi, rodzicami i, dziadkami Ja mam z mężem w każdej chwili możliwość wyjechania z polski ale dobrze nam tu Choc nie zarabiamy kokosow bo wspólnie mamy niecale 4 tys Ta zakichana jak niektorxy mowia polska jedej siostrze uratowala ciąże a także uleczyla nowotwor i nie umieki pomoc jej w tych wysoko hehe rozwiniętych państwach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wracalabym na waszym
a odnosnie znajomych:) O tak mnie tez namawiali, mowili, ze jest znosnie, da sie wyzyc spokojnie:D Ciagneli mnie do tej Polski a raczej ich tak dobre opinie o zyciu w PL. Prawda okazala sie troszke inna, kolezanka co mnie zapewniala, ze jest ok pracowala na 2 etaty, kolejna ktora mowila, ze lepiej w PL niz za granica i zyje na dobrym poziomie klamala, mieszkanie jakie rzekomo wynajmowala okazalo sie pokojem w mieszkaniu studenckim:) Kolezanka z mezem i dzieckiem mowili, ze jest dobrze nie dodali tylko, ze zyja z olowkiem w reku i kupuja najtanszy badziew z biedronki, a polowe pensji jej meza (ktory pracuje na czarno) idzie na wynajem kawalerki. Jak ja bylam w kraju i bylo mi zle to jak zadzwonil kolega z za granicy to co mialam powiedziec? Zalic sie? powiedzialam, ze jest dobrze, a nie bylo. Jednak powrotu nawet wtedy nie polecalabym nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat po za Polska jestem
no ja pamietam Polske z lat 80-tych kiedy ja bylam nastolatka. kto potrafil kombinowac to w miare dobrze zyl. Mojej rodzinie niczego nie brakowalo. Byl dom, byly samochody itd. ale to co sie teraz w Polsce dzieje przekracza ludzkie pojecie. jak czytam tutaj o mlodych ludziach ktorzy po studiach pracy znalezc nie moga i za jakie pieniadze ludzie musza wyzyc ..to jest masakra jakas..nie mowiac juz o opiece spolecznej i zdrowotnej. ja juz od dziecka uczylam sie jezyka tego kraju w ktorym mieszkam bo rodzice jakos to potrafili przewyidziec ze w Polsce bedzie zle. i jestem pewna ze przez nastepne 25 lat nie bedzie lepiej ale tylko gorzej. a wiec jesli jestes gdzies gdzie mozesz oplacic dom nad glowa, ogrzewanie, prad i wyzywic twoja rodzine to siedz tam do smierci.. sentymenty to wiesz...jesc ci nie dadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Wszędzie dobrze gdzie nas n
jeśli ktoś jest niezaradny życiowo to niestety czy w Polsce czy w innym kraju będzie mu ciężko zwłaszcza bez znajomości języka. Tylko wychodzi na to ,że Twoja rodzina i Twojego męża narzeka. Jak ktoś chce pracować to będzie pracował i to nie tylko przez agencje ale jak ktoś patrzy tylko na to to o czym pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wracalabym na waszym
Wszędzie dobrze gdzie nas nie- to, ze twojej rodzinie uklada sie tak sobie to nie znaczy, ze wszystkim. Nie uwazam, ze za granica to same luksusy, ja sama nie zarabiam nie wiadomo jakiej kwoty (w przeliczeniu na zlotowki moze ale nie tutaj) ale zarabiam adekwatnie do cen i wydatkow. Moj kraj mi tego zapewnic nie moze, a mam studia, doswiadczenie zawodowe poparte wieloma praktykami i co? I mialam zyc za niecale 500zl miesiecznie? Moze w malym miasteczku gdzie wynajem kawalerki wynioslby mnie 400zl to ok wtedy kwota 1500zl jest jako taka, ale dla mnie pracy w malych miasteczkach nie ma:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Men 4 women
Polacy w UK nie koloryzuja w większości Jednym jest dobrze więc o tym piszą, innym średnio / byle jak ( mam 3 koleżanki w długach bez funta oszczędności ale fakt ze w PL narty, ciuchy itd) Kto ma głowę na karku wszędzie da radę Ja w PL miałam dużo kasy i dużo oszczędności Teraz w WB tez mam kasę, te wypominane wycieczki itd Teraz rzeczywiście kryzys jest udczuwalny więc aż tyle sie nie wycieczkuje ani nie kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat po za Polska jestem
Druga siostra ta w niemczech nie pracuje. Maz zarabia 2500 eurooplaty wynosza ich 1800 euro . Pozostaje 700euro na jedzenie, paliwo, utzrmanie auta, ubranie 2 dzieci i braknie kasy nawet na przyjazd do polski dlatego sa raz do roku. Mieszkanie wynajmowane xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx jakby twoja szanowna siostra zabrala sie do roboty a nie byla utrzymywana przez meza to by mieli podowjnie tyle w Niemczech. to po pierwsze. a po drugie wynajmowanie mieszkania w Niemczech jest normalne bo w Niemczceh nie sa ludzie tak porypani aby brac kredyt na 30 lat i splacac do usranej smierci. w Nimeczech jak juz tu ludzie buduja sobie domy. to tylko w Polsce kazdy musi miec wlasne mieszkanie, ktore bedzie ich wlasne ale po calkowitym splaceniu kredytu. w zadnym innym kraju nikt tak nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszędzie dobrze gdzie nas nie
Jeżeli jestescie tam,ustabilizowani I lubicie ten kraj , stać was aby często odwiedzac rodzinę to zostańcie tam Ale poza materialnymi rzeczami sa inne wartości Co to za życie widząc rodziców przez ekran monitora. Wielu ludziom żyje sie w polsce bardzo dobrze ale sobie tez na to zapracowali Irytujace jest ze ktos nie uczyl sie , nie kwalifikowal, nie ma specjalnych ambicji i chęci a czasami wręcz lenistwo i narzeka ze ledwo najnizsza krajowa wyciąga Albo ze ten czy tamten tyle zarabia a on, ona tak malo To śmieszne. Każdy jest kowalem swego losu Mi interesanci mowili nie raz ze za moja pensje to by tylka z domu nie ruszyli sami,napedzaja bezrobocie i siedzą na opiece spolecznej Zal, zal zal mi ich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×