Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniołeczekkkkkkkkkkkk

Eutyrox, choroby tarczycy, a guzy piersi

Polecane posty

Gość Aniołeczekkkkkkkkkkkk

Mam 20 lat. Trzy lata temu zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy. Od tego momentu zażywam Eutyrox. Kilka dni temu kiedy byłam u lekarza( dodam,że moje samopoczucie było coraz to gorsze) powiedział mi,że mam całkowicie rozregulowane hormony przez te tabletki,że są bardzo niezdrowe, niebezpieczne(szczególnie u tak młodych osób), mam w organizmie wszystko zaburzone. Kiedy pytałam o to endokrynologa, powiedział,że jeżeli tsh jest w normie, nie ma prawa się dziać to co jej przedstawiłam,przez niedoczynność tarczycy. Dzięki mojemu lekarzowi rodzinnemu(specjaliście od chorób wew) dowiedziałam się skąd ten mój bardzo zły stan zdrowia. Teraz to on, a nie endokrynolog będzie mi dawkował eutyrox...zamierzamy całkowicie z niego zrezygnować,oczywiście stopniowo,a na to miejsce wstawić coś odpowiedniego, mnie niszczącego organizm. Gdyby tak nadal było..mogło by się to dla mnie skończyć tragicznie. Dodał też, że KAŻDA OSOBA, która zażywa eutyrox, KAŻDA, a nie tylko ta po 25 roku życia, powinna CO ROKU robić badanie piersi. BO EUTYROX POWODUJE GUZY W PIERSIACH, a o tym nas nigdy endokrynolodzy nie informują,mimo,że taką wiedzę posiadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
ja miałam 15 lat jak to brałam mam wole obojętne i guzy koloidowe miałam biopsje miałam w tedy tsh 3 coś niby w normie ale lekarz powiedział że za dużo i dostawałam ten lek zmniejszyło mi się tsh do 0.05 ale zaczęło mnie dusić no i lekarz mi w ogóle odstawił żadnych guzów na cycach chyba nie mam powikłania zawsze mogą wystąpić i nie u każdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvkjfn
Od ok. 15 roku życia biorę Euthyrox, teraz mam 37. Gdyby nie te tabletki, to nie wiem, jak bym teraz funkcjonowała. Uregulowanie pracy tarczycy zajęło mi kilka lat, teraz jest w miarę dobrze. W porównaniu do tego, co było na poczatku, to teraz jest prawie że idealnie. Może ty trafiłaś na złego endokrynologa. Mój zawsze mówił, że powinnam mieć TSH do 1,5. Nie mam żadnych guzów na piersiach, mam dwójkę dzieci, bez problemu zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×