Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem na skraju

Błagam o radę trudna sytuacja rodzinna

Polecane posty

Gość Jestem na skraju

Już nie wytrzymuje tego nerwowo moja mama i mój mąż nie mogą się dogadać, zaczęło się od tego kiedy pracował jako animator znajoma wyznała mu że się w nim zakochała mąż mi to powiedział a ja kiedyś żartowałam do mamy że ktoś tak mu powiedział. Od tego czasu moja mama ma manie prześladowczą ciągle weszy zdradę ostatnio był dziwny telefon mama od razu twierdzi że to mąż była okropna kłótnia, mama i mąż ubliżali sobie nawzajem teraz cały czas to ciągnie się za nami świat nie będziemy mieć ja to wiem, najgorsze że mieszkamy razem i nie możemy nigdzie się wyprowadzić. Dodam że kiedyś dla mamy to był najlepszy zięć mama jest po zabiegu usunięcia narządów kobiecych od tego czasu wszystko się zmieniło. Nie można do mamy trafić żadnym sposobem ani dobrym ani złym słowem. Ja już mam dość, mam najgorzej w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlubnaPani!
no i ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na skraju
Co ja mam w tym wszystkim zrobić chce żeby wszystko było dobrze. Jakieś rady bardziej doświadczonych osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camerun
może pierogi? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na skraju
Zabawne, jestem w naprawdę trudnej sytuacji. Jest mi tak ciężko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada ode mnie jest taka
idź do psychologa, a na osobna sesje wyslij mame . powaznie mowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
"mama jest po zabiegu usunięcia narządów kobiecych od tego czasu wszystko się zmieniło" to ma być prowo czy pochodzisz ze wsi i masz IQ wielkości kury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież mama wprost nie powie , ze tez pragnie jeszcze w sobie mieć trochę piekna , które Twój mąż w nią wlozy. dlatego go prowokuje. delikatnie namów męża by co jakiś czas dogodził mamie a wszystko zostanie w rodzinie , w której zapanuje zgoda i harmonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na skraju
Maki5 po usunięciu macicy i jajników następuje menopauza co wiąże się zarówno z wieloma dolegliwościami fizycznymi jak i psychicznymi, szczególnie po ingerencji w organizm jak operacja- mama jest bardzo nerwowa i kłótliwa. Kiedy właśnie tłumacze na spokojnie mamie że powinna pójść do lekarza że potrzebuje lekarza unosi się że nazywam ją od psychicznych, wariatek, głupich, chorych etc. Ja już nie mam na to siły, jestem między młotem a kowadłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
Lidka ty też mieszkasz w kurniku? wycięcie macicy nie ma nic wspólnego z hormonami chyba że chodzi wam o menopauzę a to inna już sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
"po usunięciu macicy i jajników następuje menopauza" menopauza nie ma nic wspólnego z macicą kto ci takich głupot naopowiadał widać że na kafe pełno znachorów to taki sam pit jak ostre potrawy wywołują trądzik ludzie czytacie głupoty słuchacie plotek a potem kwiatki wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na skraju
Tak czy inaczej mama jest w wieku menopauzy. Wysiadam psychicznie myślę żeby skończyć to inaczej najlepiej z sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
psychoza nie jest objawem menopauzy bo tak opisujesz jej stan w czasie menopauzy kobiety są drażliwe ale bez przesady moim zdaniem powinnaś wysłuchać matki i zamiast ją z góry skreślać powinnaś sprawdzić jej przypuszczenia bądź co bądź matki zazwyczaj mają racje a kobiety zakochane ślepe nic się niestanie jak jej wysłuchasz bądź obiektywna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem na skraju
Tak, ja słucham mamy ale to wszystko to paranoja. Zawsze sprawdzam to co mówi mama. Ja już nie raz słuchałam takich dywagacji mamy na temat zdrad. Teraz mąż wyciągnie biling, będzie dowód ale mama mówi że to nic nie znaczy bo mąż zlikwiduje w nieznany mi sposób nasz numer z listy na wyciągu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
fakt da się zrobić to powiedz mamie tak niech ci da dowód np. fote jak baba go całuje puki nie ma niech się zamknie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trttytytyty
i po co krtynko piszesz o tym na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MUSISZ WYNIEŚĆ SIĘ OD MAMY
Sama rozpętałaś tą burzę.Mąż Ci powiedział w zaufaniu co Go spotkało, A Ty musiałaś tą wiadomością podzielić się ze swoja mamusią?!😠 Nie jest zdrowa atmosfera w Waszym domu - niestety.Powinnaś wyprowadzić się z mężem od matki, w przeciwnym razie mąż na pewno Cie zostawi! Jak długo można żyć w takim zatrutym środowisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWOJA MAMA JEST CHORA
Koniecznie powinnaś zgłosić się z matką do psychiatry.To nie jest normalne zachowanie.Widzę że ma odchylenia od normy. Reasumując jest PSYCHICZNA! Zgadzam się z przedmówcą - Twój mąż odejdzie od Ciebie bo ile można z taką wariatka teściową wytrwać pod jednym dachem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 434324324234
u mojej matki się rozpoczeła b, ciezka choroba psychiczna w wieku ok. 44 lat, zaburzenia schizoafektywne. Od tamtej pory choruje regularnie, tzn jak tylko odstawi leki to jest pogorszenie. A wariuje tak, że juz wiele razy pogotowie ja zwijało prosto z ulicy, tez podejrzewam czy tego nie wywołały zaburzenia hormonalne z menopauzy... a czy ta matka nie dostaje nic zeby złagodzic te skutki usunięcia narządów? Sama tez mam problemy hormonalne - prawdopodobnie PCOS, i tez się zrobiłam tak nerwowa że juz sie boję.... Trzeba isc do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 434324324234
to chyba ginekolog - endoktrynolog powinien ja przebadac... są tez rozne suplementy, np. taki dobry chiński specyfik Dong Quai- łagodzi skutki menopauzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na skraju
To nie jest takie łatwe wyprowadzić się, narazie nie mamy po prostu na to środków finansowych. Moja mama nie bierze żadnych hormonów to samo jej radzę żeby poszła do ginekologa, ale wtedy obrusza się że mam ją za wariatkę. O dowodach też mówiłam mamie żeby przedstawiła mi coś konkretnego bo narazie same spekulacje... Jak da się to zrobić żeby usunąć z bilingu dany numer bo nie orientuje się w takich sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na skraju
Mąż mówi że zrobi wszystko żebyśmy wyprowadzili się stąd, ja też tego chce bo ta sytuacja doprowadziła mnie do tego że nie mogę jeść, nie mogę spać. Jestem tym wszystkim załamana, ja nie potrafię żyć w nienawiści tak jak moja mama która twierdzi że już się nie pogodzi z moim mężem, że nie chce go widzieć na swoim pogrzebie, że jego noga ma tu nie postanac etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 434324324234
spokojnie i merytorycznie podejdz do tematu, moze jej wydrukuja jakies artykuły o skutkach takich zaburzeń, powiedz, że pewnie sama sie czuje z tym zle... a na temat tego faceta nie rozmawiałabym w ogóle, nie dawała sie wciągnąc w duskysję, a jak bedzie atakowac to powiedz, że nie bedziesz rozmawiac w tym tonie- tylko ze spokojem jak sie uprze na amen to mozliwe ze pozostanie zerwanie kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na skraju
Właśnie spokojnie staram się tłumaczyć mojej mamie jakie są skutki menopauzy kiedyś mama jeszcze potrafiła przyznać się sama przed sobą fakt być może to skutki menopauzy a dziś jest tak honorowa butna że wszystko to i tak nasza wina choć nikt jej nie obraża. Radzę mamie żeby poszła do lekarza, że go potrzebuje wtedy mama obrusza się że mamy ją za wariatkę i każdy twierdzi że jest chora. Nie chce zrywać kontaktu z mama to jednak moja mama kocham ją, ale dla niej nie chce rezygnować z małżeństwa. Mąż też nie jest krzyształowy były różne sytuację między nami jak jeszcze byliśmy przed ślubem flirtował w pracy z jakąś laską która powiedziała że gdyby nie dziecko bo mamy wspaniała córkę to by walczyła o niego, tak mnie wtedy wkurzył że o mało co nie rozstaliśmy się. Ale to inna sprawa. Mama ciągle wraca wypomina, nic nie trafia, nie wiem jak mam jej przemówić do rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maki5
to nie menopauza!!!! to choroba psychiczna jeżeli ów mężuś cię naprawdę nie zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 434324324234
to jesli ciągłe gadanie nic nie pomaga, bo czasem ciągłym gadaniem mozna tez pogorszyc, lepiej się rozmówic raz a dobrze, to moze najlepiej przestac sie odzywac w ogóle, i powiedziec, że póki czegoś z tymi humorami nie zrobi- czyli nie zacznie tego leczyc, zeby się nie odzywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem na skraju
Tego nie jestem w 100% pewna, życiu nie ma pewnych rzeczy. Jak narazie nie mam konkretnych dowodów ale jestem czujna. Ja w tym mam najgorzej, nie chce żeby moje dziecko miało takie życie jak ja czyli dzieciństwo ciągle kłótnie między rodzicami. Najlepsze co teraz mogłoby być to praca i możliwość wyprowadzki, po studiach pracy nie ma- żal. Nawet gdybyśmy się wyprowadzili moja mama powiedziała że jej noga u nas nie postanie- tak się zachowuje matka wobec córki i wnuczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×