Pielęgniarki / studentki pielęgniarstwa najgorsza rzecz z praktyk to...

wpisujcie :D

Nie ma tu takiej? :) To może wypowiem się pierwsza: toalety, pampersy, biegunki i odsysanie :/

geriatria

Geriatria idealnie wiąże się z tym co ja zawarłam w swoim poście

Przy czymś takim tracę wiarę w sens tych studiów :/

nie trac wiary. Sa to z pewnoscia ciezkie studia, ale jest to dobry i bardzo przyszlosciowy zawód. W ameryce cieszy sie spora renoma, ja generalnie mam ogromny szacunek dla osób, które zdecydowaly sie wybrac taki kierunek, aby pomagac. Oczywiscie mam na mysli pielegniarki z powolania.

Ale łatwo jest odczuwać bunt, że w jakim celu studiować 5 lat skoro i tak ćwiczymy ciągle: kąpiel, zmianę pampersa, zmianę pozycji, karmienie, toaletę jamy ustnej, mycie włosów, oczyszczanie jamy ustnej, odśluzowywanie?

W jakich sytuacjach tak miałaś?

Jeśli mnie pytasz, to było to na praktykach w szpitalu na chirurgii męskiej; całe lata temu, bo przytrafiło mi się skończyć kiedyś liceum pielęgniarskie i mam nawet dyplom, ehhh.