Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość giwmierizon

Pracuję u Gesslera i odpowiem na Wasze pytania

Polecane posty

Gość giwmierizon

zapraszam na ploteczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia synka
ile płaci i czy placi na czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lplolpoiliu
pisz wszystko co wiesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Nie płaci na czas, a zarobki są zróżnicowane. Zazwyczaj zależne są od doświadczenia i wykształcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Ale ja pracuję u Adama :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szak-IRA
czy wszystko tam jest take perfekcyjne, czy to tylko ściema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia synka
a czy wszystko w jego restauracji jest takie super, swieze, czy jest w kuchni czysto czy dania sa przygotowywane na swiezo jak jest zamowienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaaaaaaaaaaaa
no litości. a co ma wykształcenie do zmywania garów i gotowania żarcia? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
To nie jest ściema. JAkość jedzenia podawanego jest naprawdę na wysokim poziomie. Jeżeli coś jest wykonywane poza procedurą, zazwyczaj jest inicjatywą pracownika, który robi to "po kryjomu" :P Ale bardzo rzadko się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męczy was
to przygotowywanie przekąsek na oczach konsumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Do zmywania garów może i nie. Ale wiadomo, że kucharz z 10 letnim doświadczeniem i z wykształceniem gastro dostanie wiecej kasiory niż jakiś Janko muzykant, który się obudził i stwierdził, że będzie kucharzem i musi się uczyć wszystkiego od początku. ot różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fris by by
co toz naczy robi cos po kryjomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia synka
a jakie sa zarobki, powiedzmy pracownik 5 lat stazu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Przystawki są przygotowywane na drewnianym wózku, przy stoliku gości. Dania główne również są serwowane z wózków zazwyczaj przez kucharzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Po kryjomu tzn. np zawiesi sos mąką CO JEST KATEGORYCZNIE ZABRONIONE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fris by by
aha a po co ktos tak zawiesza,nie czaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia synka
a czym ma sos zawieszac??? i jeszcze moje pytanie o zarobki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Przygotowywanie przekąsek a przy okazji rozmowa z gościem to bardzo sympatyczna odskocznia. Dzięki temu praca nie jest taka nużąca, a i kontakt z gościem sprawia, że czuję się jak gospodyni (a nie tylko maszyna do robienia jedzenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Sosów nie zawieszamy, a oleju używamy tylko do robienia majonezu :) Co do zarobków, to może sama się zapytaj ile Ci zapłaci. To jest naprawdę indywidualna strefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męczy was
no przecież wiem, bo odwiedzam często tą restaurację:classic_cool: zamawiam jako przystawkę tatara, jest swietny w smaku, ślinka leci jak widzę produkujących to danie kucharzy (jest ich dwóch) ale zastanawiam się, czy oni nie są zestresowani tym gdy klient im patrzy na ręce? Mam na myśli Restaurację "U kucharzy" w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia synka
nie chce u Gesslera pracowac ;-) tak z ciekawosci pytam ;-) nawet nie mam pojecia ile moze placic gessler :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fris by by
Wiele jest zawodow .co klienci patrza na ręce,kwestia przyzwyczajenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Nie wiem jak inni, ale mnie nie stresuje. Tatar ostatnio dostał nagrodę przystawki roku, w Chorzowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męczy was
no i słusznie, bo jest cudowny w smaku:classic_cool: a o panu Geslerze mam negatywną opinię. Nie podoba mi się gdy przechadza się po restauracyjnych salach w płaszczu i w kapeluszu nie mówiąc klientom dzień dobry:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giwmierizon
Taka ciekawostka : przy swojej żonie jest grzeczny :) Co do tego witania się z ludźmi to nie wiem, ja go nie lubię z innego powodu (chyba nie muszę pisać z jakiego) Ja pracuję w restauracji gdzie podawany jest lunch biznesowy na większe grupy. I kiedy akurat jest na sali, to wkurza mnie, że się wtrynia do serwowania (tak jakby to było na pokaz) Widocznie może wita się tylko z klientem gdy czerwona lampka na kamerze się świeci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męczy was
Nie o to mi chodziło...jestem kobietą(sporo młodszą od tego pana) wyszłam sobie z sali restauracyjnej na parterze do toalety, która jest na piętrze (pewnie kojarzysz gdzie) mijając w lprytarzi pana Geslera powiedziałam mu dzień dobry...nie odpowiedział:o jaki kurwa z niego restaurator?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie męczy was
mijając w korytarzu miało być, sorry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×