mężczyźni są

1. Bardziej honorowi 2. Jak się przyjaźnią, to na całe życie 3. Są bardziej odpowiedzialni 4. Silniejsi psychicznie 5. Są lepszymi kierowcami 6. Nie tworzą sobie bzdurnych problemów, gdzie ich nie ma 7. Są bardziej stali w uczuciach 8. Lepiej gotują 9. Nie mają tylu kompleksów odnośnie swoich ciał 10. Z reguły są inteligentniejsi Nie jest to podlizywanie, tylko przyznanie się do smutnej (dla mnie jako kobiety) prawdy.

przestepcami i mordercami czesciej niz kobiety

Nie słuchajcie Jej.. jest niepoczytalna, nie wie co pisze. :) Ps. Ratuje Twoje 4 litery. Podziękujesz innym razem. :P

Matka Madzi jest cnotliwą i świętą kobietą! :D

stereotypy

bez uczuć -stal to najgorsze co może przytrafić sie kobiecie

1. zadufani- nie myl z honorem 2. przyjaźnia się do póki nie pójdzie o laske 3. odpowiedzialni?-zostaw z nimi dziecko na tydzień- znajdziesz u tesciowej 4. poprostu ich wali wszystko i wszystkie problemy 5. ha dobre raczej to oni zawsze prowadza bo nie lubia sie dzileic autem-to sie nazywa egoizm 6. nie tworza bo skupiaja sie na ogóle a nie na szczegółach 7. 3 laski na raz to stałość w uczuciach?- nie znam wiernego faceta 8. a ktp zazwyczaj gotuje w kazdym polskim domu? 9. zapytaj sie podczas stosunku czy włożył juz bo nic nie czujesz- :P 10. dziennie wypowiadaja 3 tys. słów kobiwta 7 gdyby tak paplali jak my to zobaczyłabys jacy sa inteligentni

przestępcami o mordercami częściej niż kobiety, jednak trzeba spojrzeć na to z drugiej strony, że kobiety za to są dużo brutalniejsze jeśli chodzi o konflikty z prawem i bardziej bezwzględne. To nie mój wymysł, już dawno to udowodniono przez psychologów sądowych. p.s. chyba faktycznie jestem niepoczytalna :P

jesteś całkiem poczytalna, po prostu masz poddańczą naturę i lubisz się przymilać facecikom

proszę o nie odwracanie kota ogonem :) legowisko łosia ktosia Od każdej reguły są wyjątki. A jeśli chodzi o kompleksy to napisałam, że nie mają TYLU, a nie, że nie mają w ogóle :)

Woman in the fog zaangażowała sie emocjonalnie w prowokację o wyczyszczeniu konta byłemu przez zranioną pannę i teraz wypisuje pseudointelektualne farmazony :).

Dziękuję fiku miku za szybką diagnozę, pierwszy raz powiedziano, że jestem poddańcza :) Raczej mam opinię całkowicie odwrotną. Co do przymilania, nie muszę tego robić i nie robię, po prostu stwierdzam fakty. Drogie koleżanki usiądźcie chwile i na spokojnie się zastanówcie nad tym co napisałam, a zobaczycie, że dużo w tym racji.

ofiara "całej prawdy i tylko prawdy'"? :-D on lubi dyskutować sam ze sobą :-D

znam różne kobiety i różnych mężczyzn, nie ma reguły, ale miło że bawisz się w GUS

I znowu brak argumentów :) Sprostowanie - nie angażuję się emocjonalnie w żadną dyskusję na forum :) Co najwyżej mogę bronić swojego zdania, emocjonalność pozostawiam dla siebie w życiu realnym :)

Nie bawię się w GUS, te rzeczy już dawno zostały dowiedzione. Więc Ameryki tu nie odkryłam.

za dużo kolorowych pisemek czytasz

Upiorne to, ale jednak czasami wstydzę się, że jestem upiornym:-) Nadzieja, która jeszcze mnie trzyma przy upiornościach swoich to, to... że są na ziemi upiorniejsze istoty od samego Upiornego:-) I za to JE kocham. Chociaż to upiorne Więc... myk. myk...

Ehh widzę, że nie mogę liczyć na żadne racjonalne argumenty, podważające powyższe zalety. Kobiety także mają zalety i szczerze mówiąc jakbym miała wybierać sobie sama płeć to miałabym wielki problem, która lepsza :)

ale gdzie ty podałaś argumenty? podałaś tylko swoje zdanie i twierdzisz że to prawda, bo tak dowiedziono :D

1. Bardziej honorowi - od kogo? Przykład? 2. Jak się przyjaźnią, to na całe życie - kobiety również 3. Są bardziej odpowiedzialni - szczególnie ci którzy dowiedziawszy sie że będą tatusiami spierniczają na koniec świata albo jak są problemy z dzieckiem to odchodzą. 4. Silniejsi psychicznie - chyba żartujesz. Faceta zostawi kobieta, a on już biedny misio szuka pocieszenia. Kobieta jest stworzona do rodzenia dzieci i czesto też ich syraty. To kobieta sobie poradzi, a nie facet. 5. Są lepszymi kierowcami - nie uogólniaj 6. Nie tworzą sobie bzdurnych problemów, gdzie ich nie ma - o tak, szczególnie jak partnerka ma swoje życie, a zazdrosny miś zastanawia się ilu ona może mieć kochanków 7. Są bardziej stali w uczuciach - tak, przykładem jest chićby kafe, gdzie pisze mnóstwo kochanek, bo w małżeństwo pana wdała sie rutyna. Super stałość 8. Lepiej gotują - nie uogólniaj 9. Nie mają tylu kompleksów odnośnie swoich ciał - przykład Kafe, nikt, naprawdę nikt z panów nie żali sie na temat wzrostu, łysienia, za krótkiego pena itp. 10. Z reguły są inteligentniejsi - od kogo? czego? Od ciebie? Nie jest to podlizywanie, tylko przyznanie się do smutnej (dla mnie jako kobiety) prawdy. - Nie, to nie jest podlizywanie, to jest włażenie w dupe. To jest wirtualny krzyk 'Jakikolwiek facecie zainteresuj sie mną!" Zrobie wszystko abyś był zadowolony, tylko zwróć na mnie uwagę!' :D

powiem Ci droga koleżanko, ze kiedys też żyłam w takim przekonaniu dopóki nie zaczełam przebywać TYLKO z facetami 24godz na dobe 7 rzay w tygoniu - okazało się , że to fajni ludzie ale z atkimi samymi wadami i zaletami jak my. Ale kiedy ja negocjowałam ,że np kobiety plotkują lae oni też to było wielkie poruszenie a Bóg mi świadkiem , ze nawijaja takie bzdury , że szok! no cóż takich przykładów jest wiele ale niech każdy ma swoje zdanie. Dobrej nocy

veronica s 1. Od kobiet 2. Bardzo mało jest kobiet przyjaźniących się całe życie, co chwilę słyszy się, że " zostałam zdradzona, zraniona przez przyjaciółkę" 3. Tutaj Ty uogólniasz, i odpowiedzialność to nie tylko dzieci, ale też inne aspekty życia. 4. To my siedzimy załamane co chwilę nawet z błahych powodów. Mężczyzna pójdzie dalej po niepowodzeniu, kobieta będzie to rozpamiętywać bardzo długo. Nie przejmują się zdaniem innych jak my i lepiej sobie radzą w ciężkich sytuacjach życiowych. 5. To prawda, zdarzają się kobiety, co dobrze jeżdżą, większość jednak jak coś się dzieje wpada w panikę. 6. Nie no pewnie, a, że kobiety częściej niż mężczyźni (nie lubię określeń zwierzęcych, więc to sobie daruję) sprawdzają komórki, maile i inne osobiste rzeczy partnera, to o tym zapominasz? To kobieta ma wielki problem z tym czy np. obrus ma być niebieski czy czerwony i potrafi cały dzień się nad tym zastanawiać, lub "powiedział mi, że mnie lubi - co miał na myśli?" - to są bzdurne problemy 7. Jest tak samo dużo zdradzonych mężczyzn co i kobiet, więc to żaden argument. Zresztą nie mówimy to o seksie tylko o uczuciach. 8. To nie uogólnienie, miałam przyjemność jedzenia potraw gotowanych przez mężczyzn jak i kobiety i te pierwsze zawsze były lepiej doprawione i przyrządzone. 9. wyliczyłaś trzy kompleksy mężczyzn, z reguły nie występują u jednego osobnika wszystkie jednocześnie. Za to jedna kobieta potrafi mieć 5 różnych kompleksów na raz. 10. Nie włażę nikomu jak to pięknie ujęłaś " w dupę", ponieważ nie mam takiej potrzeby. Nie wiem czemu zawsze jak kobieta coś powie przeciwko swojej płci, to uważana jest za osobę pragnącą za wszelką cenę kogoś poderwać. Muszę Cię rozczarować, nie mam problemu z powodzeniem u mężczyzn.

Chciałam coś sprawdzić z ciekawości dałam ten sam temat na innym forum. Został tam potraktowany prawidłowo, czyli z przymrużeniem oka i o dziwo nikt mnie nie wziął za desperatkę i nie obrażał :) Teraz rozumiem, co miały na myśli osoby ostrzegające mnie przed tym forum :P