jestem żałosna ;(

za 4 godziny powinnam wstac do szkoly a ja sie najebalam i wlasnie wrocilam do domu :( na 100% sie w szkole nie pojawie, wczoraj tez nie bylam 2 tyg temu tez i zawale znowu kolejny rok, a najgorsze jest to ze musze jeszcze za ta szkole zaplacicc :(:(

to idź spać i wstaniesz za 4 godziny, może ;))))) ja też właśnie z impreski wróciłam i mam fajny humorek

odpowiedzialności. czy jesteś żałosna nie wiem ale nieodpowiedzialna - jak najbardziej

przeciez mozesz spac ile chcesz .... ---> jest niedziela !!!

wiem mialam wypic tylko 2 piwa i do domu ale tak sie przeciasglo i pilam nastepne i nastepne i teraz mam na bank nie wstane jeszcze na kacu :(

no wlasnie niedziela a toj est szkola zaoczna w weekendy co 2 tyogdnie

pewnie studenczyna na zaocznych. dlatego płaci. oj oj mieć zajęcia tylko w weekend i tak postąpić.

no i wlasnie dlatego ze w weekenduy to tak sie dzieje bo zawsze ktos mnie wyciaga a w tygodniu nie mam co robic i bym chodzila, pojebana jestem i tyle :(

w tygodniu też się zawsze ktoś znajdzie, nie szukaj wymówki.

histeryzujesz, nie kładź się spać, wyśpisz się na zajęciach

no wlasnie nie bo w tyg pracuja wszyscy i nie maja czasu za to w weekendy wolne maja to mnie wyciagaja a ja glupia jestem i sobie wmawiam ze tylko 2 piwa i do domu i tak to sie konczy wlasdnie :O

tam sie nie da spac bo ciagle cos robimy a jakbym miala teraz czekac do 8 rano to poszlabym tam ledwo zywa :( myslicie ze moga wywalic mnie ze szkoly za takie postepowanie??

jeszcze jak sobie pomysle ze na polu -15 to mi sie slabo robiii

jak płacisz to cię nie wywalą - idź pobiegać ja piłem i jakoś zawsze dotarłem na zajęcia

niż z kacem :O nie grzesz więcej, jakoś z tego może wybrniesz. nie idą Wam tam na rękę skoro płacicie?

pobiegac na taki mroz chyba zwariowales :D

ni wiem tam jest tak ze trzeba miec 50% obecnosci zeby zdac a ja chyba wiecej nie bylam niz bylam i nawet nie wiem kiedy sie konczy semestr zeby zaczac to nadrabaic a wiem ze dzisiaj sa to ostatnie zajecie przed swietami i potem dopiero w srtyczniu nastepne dlateog zawalilam strasznie

nie przesadzaj, nie jest tak zimno, truchtem 2 kilometry i spalisz trochę promili i sadła

nie mam co spalac wlasnie wolalabym jeszcze przytyc:D

te parę piw jest do spalenia na przyszłość idź na imprezę z alkoholem i ruchem, to nie będziesz tka zmarnowana

Wykap sie i idz spac. Przed zajeciami tez sie wykap, zrob goracy kubek i. Na wyklady.

...i zaśniesz na wykładzie, takie prawa natury

raczej nie pojde pomyslcie ze to za 3 godziny a ja mam lekka 'srube" , nic nie spalam i jeszcze taki mroz na polu ze na sama mysl mam ciarki :D

ciekawi mnie tylko kwestia ze jesli by mnie wywali albo dali nieklasyfikacje i nie chcialabym im zaplacic za ten semestr to co wtedy?? :D

wtedy pa pa - regulamin studiów znasz?

mnie tak też znajomi wyciągali a ja jak debil się dawałam. teraz ja jestem nikim - głupek na bezrobociu bez wykształcenia, a znajomi ulokowali się po firmach, pokończyli studia, pochajtali się.... I mnie nagle mają w dupie. Bezrobotna i samotna już nie pasuje do ich towarzystwa i jak kretynka zostałam. O!

ale to nie sa studia tylko szkola policealna :P

no wlasnie ja tez sie boje ze tak skoncze, glupia jestem i tyle :( obiecalam sobie ze to ostatni raz na nastepne juz bede chodzic o ile jeszcze bedzie po co, bo opuiscilam juz troche

ja zmarnowałam w ten sposób swoje duże perspektywy, szanse na lepsze życie niż moja rodzina. a mówili, a przestrzegali, a dawali dobre rady ... to nie.... ja wolałam balować. a teraz wyszło mi to wszystko bokiem. Inni cwani , ja niestety już wiele mniej i źle skończyłam :O a za studia czy chodzisz czy nie to do rozwiązania umowy bulić musisz. nie ma że boli. jak cie wyjebią też płacisz bo umowę podpisałaś.

policealna czy pomaturalna? - tę drugą można olać