Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olawka

Gdzie ten wirujący seks?

Polecane posty

Gość olawka

Jestesmy razem od kilku lat, a od 1,5 roku mieszkamy we dwoje. Seks nigdy nie był w naszym związku zbyt często, a to z uwagi na brak warunków lokalowym. W domu zawsze ktos byl... rodzenstwo, rodzice, dziadkowie. Oboje jestesmy type ludzi, ktorym ciezko bylo sie dac poniesc emocjom, kiedy za sciana slychac rodzicow, albo kiedy w kazdej chwili moze ktos wejsc do pokoju by cos z niego zabrac. Kiedy zamieszkalismy razem ucieszylam sie takze i z tego powodu,ze w koncu bedziemy sami!! Niestety przeliczylam sie! Seks nadal nie jest czesto. Nawał obowiązków, studia, praca spowodowal,ze dzien zleci jak z bicza strzelil i po polozeniu sie do lozka momentalnie zasypiamy. Moge liczyc na 3-4 razy w miesiacu. Stresy i nawal pracy zabijają namietnosc. Jak jest u Was? Czy to normaalne? martwie sie po nie mamy nawet 30 lat a juz taka abstynencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3-4 razy w miesiącu? No a jak idziecie razem spać to partner nie przemyca swojej rączki w rejony Twojego ciała, by Cię poczuć swoją dłonią, podotykać tu i ówdzie? Nie przybliża się do Ciebie, by ciepło Waszych ciał emanowało z podwojoną siłą? oO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×