Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malutkamalutkamalutka

jak się zachować?

Polecane posty

Gość malutkamalutkamalutka

On mężczyzna 30 letni, ja kobieta 26 letnia. Łączy nas praca. Nie widujemy sie codziennie ale często. On leci (flirtuje, podrywa) na wszystko co się rusza. Niektore wchodza z nim we flirt, wiadomo. Ja nie, nie lubię takiego typu mężczyzn. Jednak dostałam od niego kilkukrotnie drobną pomoc (z jego inicjatywy), wsparcie w projekcie. Nie lubię z nim rozmawiać,bo czuję się jak obiekt seksualny, ciągłe taksowanie wzrokiem, bezczelne patrzenie w biust itp. Ale nie chcę, by myślał, że jestem niewdzięczna albo mam na niego jakiegoś focha (bo nie mam). Jak w tej sytuacji z nim rozmawiać? podkreślę, ze naprawdę źle się czuję podczas kontaktu z nim, ale jestem mu wdzięczna za pomoc i nie chcę się zachowywać jak gówniara. Więc jak mam z nim rozmawiać i się wobec niego zachowywać? Proszę doradźcie mi coś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet.de
Wynająć na jeden dzień fajnego faceta, który odegra rolę Twojego partnera, dzięki czemu Wasze relacje przejdą w ton pracowniczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda modowa
a co to znaczy drobna pomoc? co strzalke ci narysowal? jesli ty wymyslialas projekt to on gowno zrobil on zachowuje sie jak gowniarz, zrobil cos i wymaga poddanskiej woli u ciebie? ze masz robic co on nakaze co on ustanowil nie rozmwiajac z toba o tych ustaeniach? to z toba powinien ustlac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda modowa
otoz to. facet de na co jej babiarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana Lima
Zachowuj się normalnie. Nie wysyłaj sygnałów, nie kokietuj, nie śmiej się głupio i tyle. Mam w pracy podobną sytuację, większość takich zachowań ze strony mężczyzn zwyczajnie ignoruję a praca jest pracą, podaj mu rękę i podziękuj za pomoc. Powiedz, że to było miłe z jego strony ale musicie przejść nad tym do porządku dziennego. Też mam 26 lat i doskonale rozumiem co czujesz i co myślisz ale im dłużej się zastanawiasz jak "właściwie" reagować tym bardziej on to wyczuwa i uderza...jak do każdej innej. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkamalutkamalutka
Nie flirtuje z nim, nigdy nie weszłam we flirt z nim. Ale naprawde źle czuje sie z tym jak on patrzy, czy usmiecha sie do mnie podczas (i nie tylko do mnie) podczas rozmowy? Nie chce go ignorowac, bo byl mily dla mnie, wspomogl mnie bezinteresownie, nawiązuje rozmowe ze mna,na neutralne tematy (podczas ktorej i bez slow mozna wykazywac samcze zainteresowanie). Mam nadzieje ze rozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana Lima
Ale w rozmowie nie ma niczego zlego. To on ma problem w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tą Hardi
A co Ty jesteś taka anty-facetowa? Jakaś trauma z dzieciństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkamalutkamalutka
Kilka miesiecy temu podszedl do grupy w ktorej stalam, a ja go totalnie olałam, widzialam, ze go to zastanowilo. Potem obserwowal mnie, ale nigdy nie podszedl. Teraz znow podchodzi ale widze ze go tym bardziej zaintrygowalam, ja staram sie zachowywac neutralnie, ale widze ze mnie obserwuje. Zle zle zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda modowa
obserwuje cieok mozna ale tyle lat? macie 5 minut do siebie a on ciebie obeswruje nie umie podejsc przeprisicczmeu zachowuje sie jak psychol?masz kontakt z jego psychiatra? mama mowila ze on sie leczy widziala go ostatnio powiadom jego psychiatre jak on sie zachowuje nie jak normlny czlowiek nabroil i powinien podejsc i pogadac a nie obbeserwowc razem z kurwami usa de i fr. to juz jest psycholizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda modowa
potem sie zali ze mu leki nie pomagaja ale jakby tak powiedzial psychiatrze cala prawde oj to by bylo leczenie na obserwacji w gliwicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie jesteś tak pociągająca, Twój ubiór, zachowanie tak kuszące, iż on nie może się oprzeć. Twój opór sprawia, iż traktuje Wasze relację jako grę, zabawę. Jeśli nie wyślesz w jego stronę odpowiedniego sygnału, to ta gra się nigdy nie skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana Lima
Więc nie zgrywaj niedostępnej, nie olewaj go, zadaj mu kilka kłopotliwych pytań w grupie np : co słychac u jego żony, albo, że widziałaś go z mamą na zakupach albo jak daje radę dojeżdżać do pracy autobusem. Znasz go, więc na pewno jest coś, co by go wprowadziło w zakłopotanie, to sprawie, że będzie miał do Ciebie dystans i straci trochę na pewności siebie. poza tym dużo się uśmiechaj i nie wdawaj w niepotrzebne dyskusje. Gdy będzie natrętny opowiadaj mu o swoim narzeczonym/mężu i tyle. Jeśli nie odbije to znaczy że jest kretyn a wtedy najprościej powiedziec mu wprost, żeby Cię nie adorował bo sobie tego nie życzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda modowa
co ty pierd..jaka gra zabwa...on musi wyslac sygnal odpowiedni, podejsc przeprosic inaczej powiadomy pana hencla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkamalutkamalutka
Ośmieszyć go raczej nie mogę, bo jest moim jakby przełożonym. A swoim życiu opowiadać mu nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkamalutkamalutka
Nie wiem czy jestem aaaż taaaka pociagająca, on leci na wszystko co się rusza. Niektore z nim wchodzą w ten flirt, ja nigdy. Zawsze starałam się z nim rozmawiać w tonie przyjacielskim, nie jak kobieta z mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriana Lima
No więc pozostaje Ci pokornie oddawać się jego niecnym, cwanym zalotom. I nie narzekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnaaggoorka
Zachowuj sie normalnie i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×