Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość end of meeeeeeeee

Czy miał ktoś z was kiedyś tak że...

Polecane posty

Gość end of meeeeeeeee

widzieliście raz w życiu jakiegoś chłopaka/dziewczynę, spodobał wam się, wymieniliście spojrzenia czy tam uśmiechy, i pognaliście dalej. I mimo tego, że nigdy już prawdopodobnie się nie zobaczycie, to nadal o tej osobie myślicie? :o Ja tak dziś miałam, a nie mam już 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość end of meeeeeeeee
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość end of meeeeeeeee
chcialabym wybolcowac odbyt kolesiowi z autobusu, ale nie wiem jak to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, miałam tak kiedyś... Gdy czekałam na przystanku na busa to co chwilę spoglądałam na chłopaka(wysoki, przystojny i też czekał na swojego busa). W każdym bądź razie zauważył, że na niego patrzę i uśmiechnoł do mnie.:D Ja tak się zawstydziłam, że masakra...:D Też się do niego uśmiechnęłam i dalej się przyglądałam. Chłopak co chwilę na mnie spoglądał i się uśmiechał dopóki nie przyjechał jego bus...:D Wypatrywałam go na przystanku, ale nigdy już go nie spotkałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smile at meeeeeee
nie, prawie 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do end of meeeeee A Tobie co się przytrafiło, że tak rozmyślasz teraz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie dużo, choć to bez znaczenia, podobno przytrafia się to nawet emerytom masz problem - zakochałaś się od pierwszego wejrzenia, szkoda ze się nie odezwała, może okazałoby się, że to kretyn i czar by prysł, a tak będziesz rozmyślała, polowała w środkach komunikacji zbiorowej, a jak go przypadkiem zobaczysz, to serce będzie ci waliło jak młot, nogi zmiękną i ze strachu nawet nie złapiesz spojrzenia - urocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smile at meeeeeee
Dziś w metrze siedziałam naprzeciwko całkiem fajnego chłopaka, patrzyłam się na niego, ale myślałam, że on tego nie widzi. Potem zerknęłam na górę na rozpis drogi metra, żeby wiedzieć kiedy wysiadam i gdy już przestałam się na to patrzyć i spuszczałam wzrok, zobaczyłam, że on się na mnie patrzy. Więc się tak chwilę na siebie patrzyliśmy, on miał taki półuśmiech jakby wahał się czy się uśmiechnąć, ja też w sumie się wahałam, ale jednak się uśmiechnęłam i on do mnie też. No ale potem wysiadłam za 2 stacje i tyle. No normalnie czuję się jak jakaś czternastka, że tak mnie to przejęło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smile at meeeeeee
ja i end of me to ta sama osoba jakby co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłe są takie sytuacje.:) Tylko szkoda, że człowiekowi brak odwagi żeby zagadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smile at meeeeeee
no nie wiem, jestem w Londynie a tu jest 8 milionów ludzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×