Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marylouuuuu343

kogo wolicie:calkowity abstynent czy umiarkowanie trunkowy

Polecane posty

Gość marylouuuuu343

ja tam wole trunkowego, abstynenci nie maja za grosz humoru, sa zasadniczy, nielubiani, ponurzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil1979jgora
z moich doświadczeń wynika że kobiety wolą 1. umiarkowanie trunkowy 2. alkoholik 3. całkowity abstynent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylouuuuu343
the fogg na weekend sporo, w ciagu tygodnia nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam najwspanialszego abstynenta na ziemi z ktorym moge sie smiac i rozmawiac o wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ona hetero
abstynent lub pijący małe ilości alkoholu okazjonalnie np. sylwester

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylouuuuu343
rozumiem ze pisza tutaj tez same aabstynentki, nie lubicie chlapnac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ona hetero
nie lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki........,
chlapnac...o zesz:O patologio z pijackiego domu idz zadawac swoje glupie pytania gdzie indziej won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wolę........
Umiarkowanie+ pijącego.... sama lubię może więcej niż przeciętnie, tzn. kieliszek wina do 5 razy w tygodniu, w weekend może więcej, ale nie tak, żeby nie pamiętać, co się robiło. Wszystko jest dla ludzi. Abstynent czasem też może się dobrze bawić, ale często jakoś nie rozumie poczucia humoru pijących. Miałam kiedyś faceta, który wszędzie chciał jeździć samochodem i później dziwił się, że się źle bawi na imprezach, przez co również mi psuł zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylouuuuu343
@do autorki : nie pasuje to sama won @a ja wole jestem tego samego zdania, wyluzowac, nie znaczy zeby sie film urwal, ale na dobry humor, zeby nie odbiegac od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość %5%5%5%
ja w przeliczeniu na piwo, piję średnio 36 porcji alkoholu na miesiąc, to dużo czy mało? jestem alkoholikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość %5%5%5%
co, za mało pije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie "umiarkowany" to taki co nie pije co tydzień, nawet w weekendy i w tym wypadku w sumie mi obojętne czy ktoś nie pije wcale czy tylko od wielkiego dzwonu piwko/lampkę wina. Na faceta który przesadza co weekend mam inne określenie i jest dalekie od "umiarkowanego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×