mój facet powiedzial ze jestem jego 1 jedyna prawdziwa miloscia, czy to prawda?

Najbardziej będzie kochał tą której się oświadczy .. poza tym gardzę takimi facetami skaczącymi z kwiatka na kwiatek .. twój facet to zwykłe gówno - taka jest prawda. Chcesz być nieszczęśliwa to dalej się z nim spotykaj.

A skad my to mamy wiedziec, nie znamy twojego chlopaka, jego sie pytaj. Zreszta, zycie zweryfikuje czy jestes ta jedyna. NIe rozumiem co ta cala gadka o bylej ma do rzeczy, zazdrosna o nia jestes, czy co?

"np ja teraz czuje ze nie potafilabym byc z kims innym, jako w zwiazku i wgl nie bylabym szczesliwa bo to jego bardzo kocham, mamy wiele znakow, przeznaczenie, lubimy to samo, dogadujemy sie. kochamy sie oboje bardzo.?" Ja się tak czułam w każdym związku ;) no tak to jest, jak się jest zakochanym...

nie chce zebys to chamsko odebrala ale jestes bardzo zazdrosna o byla dziewczyne twojego faceta bo chcialabys byc jego pierwsza miloscia my ci nie damy odpowiedzi na twoje pytanie, musi przede wszystkim minac troche czasu, wasza milosc musi przejsc rozne "proby" zeby mozna bylo stwierdzic czy jest prawdziwa

bokserki "dokładnie tak samo. uczucia są właściwe konkretnemu osobnikowi, taj jak bół, radość, smutek, jak ci smutno to zawsze podobnie, prawda?" OCZYWISCIE ale w zaleznosci od powodu smutku czasem bardziej jest smutno a czasem mniej. zbilam moj ulubiony wazon; smutno mi rozstalam sie z miloscia mego zycia; brak sensu do zycia, zalamanie

no ale dla przykladu znam dwie pary które sa ze soba od podstawowki jiedni sa po slobie poł roku a drudzy 5 lat , wiec pewnie jest costakiego jak milosc nie na chwile :) na chwile to sa ZAUROCZENIA ktore trwają krócej lub dłuzej:)

pewnie każdej wrzucał te głodne kawałki. standardowy tekst.

to wszystko prowo, nabraliście się :)

Samotny Romantyk II Najbardziej będzie kochał tą której się oświadczy .. poza tym gardzę takimi facetami skaczącymi z kwiatka na kwiatek .. twój facet to zwykłe gówno - taka jest prawda. Chcesz być nieszczęśliwa to dalej się z nim spotykaj. a dlaczego niby mam byc z nim nie szczesliwa BO NIEWIEM ???

bo cię rzuci i zaraz będziesz ryczeć na forum, a ja będę tu czekał i nie zostawię na tobie suchej nitki jak się z tym pojawisz

ja bylam zyciu wiele razy zakochana i za kazdym razem wydawalo mi sie ze to ten jedyny itd teraz gdy ich wspominam to pozostal jakis sentyment i nic wiecej w moim mezu zakochalam sie jak wariatka, na poczatku naszego "chodzenia" moglabym w ogien za nim skoczyc, nasza milosc przechodzila w rozne fazy, zauroczenia, zakochania, male kryzysy tez sie zadarzaly, dopiero teraz z perspektywy czasu i przeszkod przez jakie przeszlismy moge stwierdzic ze to milosc mojego zycia

czyli mam rozumiec ze to co jest teraz miedzy nami lub to co bylo miedzy nim a nia to co? jak to nazwac?

ale po co ty wracasz do przeszlosci? co cie przeszlosc interesuje? skoro jest z toba a nie z nia to mu na tobie zalezy a nie na niej! niepotrzebnie tak duzo myslisz o tej dziewczynie

wierz facetowi

każda miłość jest pierwsza najgorętsza najszczersza :)

powiem Ci z doswiadczenia, ze nie wierz mu, tez to słyszałam :O i co ? gg***o bo mu sie znudziło.

Czas pokaże czy ta miłość jest tą prawdziwą, jedyną i właściwą. Nie ma co się nakręcać.Żyj, kochaj i ciesz się swoim szczęściem.Nie analizuj. Ja akurat swoją połówkę poznalam w wieku 19 lat. On bardzo szybko powiedział że jestem tą pierwszą i ostatnią miłością.Powtarza mi to do dziś a minęło już 10 lat...Może u ciebie będzie podobnie :-)

Jesteś głupia. To nie jest normalne, że koleś odstawił kolegów dla ciebie.

Wierzę, że mówił serio :) Oj dzieci, dzieci...