Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dkjadnjkaqedjqadjk

poradzcie coś...

Polecane posty

Gość dkjadnjkaqedjqadjk

kiedyś było tak: ja byłam nim zainteresowana ale on mną nie hmm było coś na zasadzie ja do niego gadam a on: pfff i zawsze cos tam mu nie pasowało więc postanowiłam sobie ze bd go olewac ie bd się uśmiechać i odpowiadać bez wzruszenia ... i role sie odwróciły....zagaduje, uśmiecha się pyta się co u mnie a ja nic ...Na pewnej imprezie to samo już chciał podejść a ja odwracam sie ja na piecie i papa . kiedyś tam zdarzył się pewien incydent pocieszał mnie probował przytulić ( nie obmacywac on taki nie jest )jako jedyna osoba z towarzystwa inni mieli mnie dupie... co myślicie?? nie chce sugerować odpwiedzi napizcie mi co o tym sadzicie ....dodam, że chlopak raczej wrażliwy, uczuciowy, nieśmiały, ale lubi żartować i stwarzać pozory taiego niedostpenego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkjadnjkaqedjqadjk
nikt nie wiem o co chodzi? dodam ze spotykamy sie czasami....w takim klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×