Własnie sobie pomyślalam że szkoda że mam meza -,że nie miałam sponsorów

Do czego nas ten kraj doprowadza? ze załuje czasem ze wyszłam za maż....kocham meża ale na nic mnie nie stac, miałabym sponsora-zyłabym jak królowa.

interesujące

znam to uczucie

spadaj...naprawde tak pomyslałam-powinnam dostac przez łeb za to

czytam topiki ze laska ma sponsora i ma 3 tysie miesiecznie-no i nie ma tylu problemow co zona...szkoda ze w polsce tak jest.

smutne

"Szkoda, ze mam meza" - to wolny kraj wiec jak nie chcesz miec meza to zloz pozew o rozwod. Chcesz miec sponsora - jak wyzej.... to wolny kraj - wiec miej sponsora. Z innej beczki... - przez ile dni/miesiecy/lat potencjalny sponsor bedzie zainteresowany Toba (a raczej Twoim cialem)? Czy takze bedzie chcial byc Twoim sponsorem w chorobie / nieszczesciu? Ale - to Twoje zycie i Twoje wybory.