dziwne ugryzienie

W wakacje w Grecji moja mame ugryzlo cos w reke. Bardzo dobry hotel, zero robakow, a jednak cos ja w nocy ugryzlo, miala czerwony babel, ktory troche swedzial. Potem pojawil sie u niej ogromny kaszel, zawroty glowy, ogolne oslabienie, bole stawow, klatki piersiowej. Do tej pory babel nadal jest, tylko nie swedzi i nie jest czerwony. Ani nie rosnie, ani sie nie zmniejsza. Przechodzila juz wszelkie badania mozliwe i nic nie wykryto. A jednak przez tyle miesiecy wciaz zle sie czuje. Ma ktos moze z was pomysl co to moze byc lub jakie badania jeszcze wykonac?

Byc moze ugryzienie nie ma zwiazku z choroba, ale po wszelkich mozliwych badaniach nic by nie wykryto? Juz nie wiem co robic

to pewnie coś z trucizną jest szpital specjalistyczny od chorób egzotycznych najlepiej żeby dostała skierowanie to może by ją wyleczyli tam

przepraszam szpital chorób tropikalnych

hihihi