''Skoro decydujesz się na seks przygotuj się na konsekwencje'' żalosny tekst !!

Ciagle go powtarzacie jak pojebani gowno prawda, jakie konsekwencje? są teraz takie srodki ze tabletka hop siup i po konsekwencjach, ja nie pierdolcie o moralnosci frajerki bo same swiete nie jestescie. Ludzie nie maja co jesc, dzieci chodza w tanich porwanych butach za 20zł, bezdomni zamarzają , emeryci umierają bo nie stac ich na leki a wy pieprzycie o moralnosci :O antykoncepcja jest bee, a aborcja to sodoma gomora upadek cywilizacji :O ja pertole

Ale prawdą jest to,że trzeba być świadomym ciąży.I dlaczego "tępe"?O konsekwencjach powinny pomyśleć obie strony,zarówno mężczyzna jak i kobieta.Tabletka "po stosunku" również jest konsekwencją bo to nie jest cukierek z Biedronki...

faktycznie, żałosny :D

Tak samo po wyjściu z mieszkania trzeba się liczyć z tym ze się po główce dostanie łomem:P.

no i znów dyskusja czy zarodek jest człowiekiem czy jeszcze nie? :O powtarzam: tylu ludzi ktorzy juz zyją i sa posrod nas potrzebuje pomocy i nikt sie o nich nie martwi, przeciez to tez ludzie?!! Wedlug was bezdomni, starzy, chorzy, biedne dzieci i ich rodziny to juz nie ludzie, niech im pomaga mops i caritas, zapraszam antyaborcyjnych fanatykow do hospicjum czy domow pomocy spolecznej zobaczyc jak zyją ludzie. Dla mnie zarodek to nie czlowiek, zalązek czlowieka a do tego jeszcze dluga droga. A gadanie niekorych ze zarodek ma juz uczucia, mysli to jakies jaja :D chyba ci ludzie nie wiedzą o czym mowią

z fanatykami jest taki problem, ze do nich nie docierają zadne argumenty, inne niz nakazuje ich //guru// , wiara czy przekonania. Tak ma byc i juz, walisz nim o sciane a on nic. W zamian nazwą cie dewiantką, komunistka, lewaczką, wyslannicą szatana etc to najłagodniejsze okreslenia :D slyszalam znacznie gorsze, ale przeciez tak nauczal wg nich Bóg , trzeba być mściwym i nienawidzic ludzi

Czy nie łatwiej uniknąć moralnych dylematów związanych z "tabletkami po" i użyć prezerwatywy czy tabletek anty :o ?

widac ze prawiczek sie odezwal :O tabletki anty nie kazda moze brac, trzeba byc zdrową jak kobyła bo inaczej serce albo wątroba siądzie prezerwatywa to bardzo słabe zabezpieczenie

No ale lepsze słabe niż żadne :) czyż nie ? Dlaczego prawiczek :o ?

"tylu ludzi ktorzy juz zyją i sa posrod nas potrzebuje pomocy i nikt sie o nich nie martwi, przeciez to tez ludzie?!!" 123 a w jaki niby ekwilibrystyczny sposób doszłaś do wniosku że obecność na świecie ludzi potrzebujących pomocy daje ci prawo do zabicia własnego dziecka? chętnie bym tę "logikę" prześledził.

Sa inne metody niż tabletki. A i tabletka po jest konsekwencja, dokładnie. Nie stać sie, to szklanka wody zamiast seksu. Tyle biedy i tych dzieci w butach za 20zł, bo rodzice sie rżneli zamiast zabezpieczyć

Pęknie guma, bierzesz tabletke i nie masz problemu. A nie liczenie na chuj wie co a potem zdziwko i aborcja

"Dla mnie zarodek to nie czlowiek" 123 "dla ciebie" to może być nawet chińska waza z epoki ming ale nie zmienia to faktu że wg obecnego stanu wiedzy medycznej jest to jak najbardziej człowiek i nigdy "bardziej" człowiekiem nie będzie.

"Prezerwatywa to bardzo słabe zabezpieczenie" yyy około 90 % skuteczność to mało według ciebie ? :o

Troche rozumu trzeba używać. Biore tabletki i wiem ze mog a kiedys nie zadziałać. Jakbym panicznie nie chciała dziecka to bym dodatkowo stosowała prezerwatywe.

Oczywiście nic nie daje 100 % skuteczności, ale lepiej zapobiegać niż "leczyć"

"około 90 % skuteczność to mało według ciebie ?" 12 cholernie mało. oznacza ni mniej ni więcej że na 10 razy raz "zachodzisz".

I zawsze mozna pomoc rodzinie, której nie stac na dziecko bo stracili prace itp, różnie w zyciu bywa. Ale nigdy nie pomoge tym co jak pojebani narobią sobie dzieci a potem pomożcie ludzie.

No może więcej nie pamiętam już sprawdź w necie. To są tylko statystyki, nie zapominajmy o tym

"Ale nigdy nie pomoge tym co jak poj**ani narobią sobie dzieci a potem pomożcie ludzie." 123 ja tak się zastanawiam, jak słyszę takie teksty, kto wg ciebie ma pracować na nasze emerytury. chyba cholera przymusowa eutanazja bo innego rozwiązania bez dzieci nie widzę. no chyba że wzorem europy zachodniej zaimportujemy sobie arabów. ale czy nie lepiej mieć własną "patologię" niż arabską?

Chyba jak cos się stanie z prezerwatywa to mamy jeszcze czas na reakcje, a nie liczyć na cud. Ja to w ogole zauwązyłam że ludzie rozgarnięci i myślący mają dużo mniej wpadek od ich przeciwieństw

Lepiej nieć jedno czy 2 dzieci i aby nas było stac na ich utrzymanie, bez głodowania i chodzenia w podartych butach niż miec tych dzieci 5 i nie zapewnic im godnych warunków.

"To są tylko statystyki, nie zapominajmy o tym" 123 nie wiem co to oznacza owe 90%. ale jeżeli oznacza ilość ciąż przy stosowaniu tego zabezpieczenia to choćby i było 95 to jest bardzo słabo. bo oznacza że na 20 stosunków raz przypada ciąża. niewesoła prerspektywa raczej, co? :D

No niestety az mnie trzesie jak widze rodzinki 4 dzieci już jest, już nie mają co jeśc i jak godnie zyć, a 5 w drodze....

11:06 [zgłoś do usunięcia]Mariiika Lepiej nieć jedno czy 2 dzieci i aby nas było stac na ich utrzymanie, bez głodowania i chodzenia w podartych butach niż miec tych dzieci 5 i nie zapewnic im godnych warunków. x Bardzo mądre podejście zgadzam się

"Lepiej nieć jedno czy 2 dzieci i aby nas było stac na ich utrzymanie, bez głodowania i chodzenia w podartych butach niż miec tych dzieci 5 i nie zapewnic im godnych warunków." 123 no ale jeżeli wg ciebie rozwiązaniem jest "nie mieć dzieci" to jak mamy żyć na emeryturze? kto utrzyma tych emerytów jak dzieci nie będzie?

Żałosna to jest bezmyślność i nieodpowiedzialność.

offerma - a wolisz się w ogóle nie zabezpieczać ? Poza tym nie jest powiedziane, że co 10 czy 20 razy prezerwatywa zawiedzie, to tylko statystyka trzeba było na matmie uważać :p

"Poza tym nie jest powiedziane, że co 10 czy 20 razy prezerwatywa zawiedzie" 123 zabezpieczenie na poziomie 95% właśnie to oznacza jak widzę sam nie uważałeś więc raczej powstrzymaj się z pouczaniem mnie. ja nie twierdzę żeby się "nie zabezpieczać". tylko piszę co oznacza "tylko statystyka" którą podałeś. a to że ty się obrażasz na rzeczywistość bo na pierwszy rzut oka "wydaje ci się" że 90 czy więcej procent to tak dużo podczas gdy naprawdę wcale nie, no to już twój problem.

Jesli nie jest Ciebie czy kogoś stac na ta prezerwatywe to na dziecko też nie. A nie potem płacz ze ciąża bo mnie nie stać na dziecko. W przypadkach gdzie dzieciak ma biegac obdarty, kraść, nie mieć co jeśli itp to lepiej tych dzieci nie mieć. A na emeryture w tym kraju to polecam sobie samemu odkłądać.