Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blisterek

Jak na to patrzeć

Polecane posty

Gość Blisterek

Cześć, chciałbym poznać opinię kobiet na te kwestię. Odszedłem od G. po prawie dwóch latach związku. Często się kłóciliśmy, wiele w tym mojej winy. Bardzo przeżywała, wręcz odchorowywała każda kłótnię. Ostatnio, przez to co mówiła, straciłem już wiarę w to, że kiedykolwiek damy radę się dogadać. Kocham ją, stad decyzja o odejściu; zwyczajnie nie chcę już jej ranić. Na styku naszych charakterów zwyczajnie rodzi się burza, więc niezbyt można coś na to poradzić. Ona jednak dalej w to chce brnąć, mnie zaś zaczęły męczyć wątpliwości co do tego czy powinienem był odejść. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja21095
A, czy masz konkretne przesłanki pozwalające myśleć, że ona też Cię kocha? Albo z kolei, że Cię nie kocha? To ma duże znaczenie. Gdybyś TY jej nie kochał, może miałbyś łatwiejszą odpowiedź. Jeżeli ją kochasz, to wiele zależy od tego, czy ona Ciebie również. Jeśli tak, to faktycznie można przezwyciężyć wspólnie wiele burz. Gorzej z tym, jeżeli nie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×