Już nie wyrabiam z moją córką!!!!!

Nie karaj dziecka za to że się broni, w dzisiejszych czasach trzeba być silnym bo inaczej traci się szacunek i jest się obiektem kpin rówieśników, mogłaby wpaść w depresję a to prowadzi do różnych głupot popełnianych przez młode osoby, gdy hormony szaleją...

ja nie chce karać,ale muszę.

Ja jako dziecko byłam obiektem kpin w szkole bo mama zawsze uczyła że mam być grzeczna, nie umiałam się obronić, gdy ktoś mi dokuczał zamiast odpysknąć płakałam bo nie umiałam się obronić a koledzy jeszcze gorzej mi dokuczali ( nawet nie wiesz jaka dzisiejsza młodzież jest wredna ) wtedy myślałam nawet o samobójstwie bo widziałam w tym ucieczkę od swoich problemów z którymi nie umiałam sobie poradzić.

Nie chciałabym mieć takiej matki jak ty. Jesteś beznadziejna. Córka miała powód, żeby się wściec, nie każdy jest taką ofiarą jak ty, normalni ludzie nie siedzą cicho jak się po nich jedzie.

W zasadzie ci nauczyciele powinni mieć pretensję do tych, którzy czepiali się twojej córki.

hgjgnjnyu - dobrze Cię mama uczyła. czemu traciłaś czas na myśli o samobójstwie zamiast skoncentrować się na grze?