Kocham mężatkę

Witam was dziewczyny, od razu mówię że jestem facetem, który ma problem. Ale może od początku. Od kilku lat znam fajna dziewczynę. Dokładniej pół roku byliśmy parą resztę czasu to była przyjaźń, ale teraz dopiero dotarło do mnie że kocham tylko ja. Porównuje z nią każda dziewczynę i przez to z żadna dłużej nie byłem. Bardzo bym chciał być z nią, ale niestety ona ma męża i dziecko wiem także, że też mnie nadal kocha ale powiedziała mi jasno że go nie zostawi. Rozumiem ja ale to nie zmienia faktu żebym wolał żeby była ze mną. Jest tu dużo dziewczyn powiedzcie mi jak to widzicie. Wiem że jestem hu....że się wpierdalam ale nic na to nie poradzę, kocham ja i tylko z nią chce być

Hehe kolejne prowo widzę:)

Dlaczego prowo?

Bo już takie było, żeby niby udowodnić, jakimi to jesteśmy hipokrytkami. A ja uważam, że jak Ci zależy to próbuj, walcz - i tak decyzja należy do niej.

Nie wiedziałem że było coś takiego. Ale to prawda dlatego tu pisze. Nie chce niczego nikomu udowadniać. Chce tylko żeby kobiety mi poradziły co zrobić z kobieta

DUPY JEJ NIE ZAWRACAJ A JEJ BACHORA TEŻ CHCESZ? MASZ TYLE KASY?

Tak mam tyle i nie jest to dla mnie problem

no to kobieta pozamiatane..ten facet rozwali rodzinę.to desperat.

Trzeba było wcześniej sobie "uświadomić tą miłość"....... zrobisz, co zechcesz, a ona może ulegnie swojej słabości, ale pamiętaj, że wtedy skrzywdzisz dziecko, rozbijesz rodzinę.. zresztą jesteście siebie warci, skoro kochała Ciebie, a wyszła za innego i ma z nim dziecko.. ehhhhh

To jest tylko moja wina, bo byłem głupi i olalem ja. Nic dziwnego że na mnie nie czekała. Teraz dopiero swoją głupotę zrozumiałem wiem że za późno, wiem że źle robię i wiem że ona do mnie nie wróci, ale nic na to nie poradzę że właśnie ja chce

bo niedostępna? bo ma dziecko? dlaczego ją wcześniej olałeś, za łatwo było?

Powiedziała mi to wprost. A wcześniej czemu? Sam właściwie nie wiem

A co do dziecka to to była wpadka