Czy mój mąż może być bezpłodny?

Hej pisze bo mam taki głupi problem. Mianowicie od półtora roku staramy sie z mężem o dziecko i nie wychodzi. Ja się badałam, włącznie z monitorowaniem cyklu itp i ze mna jest wszystko ok. Zaczynam podejżewać, że przyczyna tkwi w nim. Tym bardziej, że niepokoi mnie troche jego sperma. Wiem, że może to głupio brzmi, ale mając poprzednich partnerów mogę ocenić, że ich sperma był taka "normalna", mleczno biała a po chwili robiła się przeźroczysta i przedewszystkim była rzadka i płynna. A nasienie mojego męża jest jakieś dziwne. Nie przywiązywaam do tego wagi ale zaczynam sie niepokoić. Pisząc inna, mam na mysli, że owszem, jest biała, ale częściowo składa się z takich skrzepów? Nie wiem jak to nazwać, dosłownie takie gluty skrzepnięte, których nawet zmyć nie potrafiłam z brzucha, tylko musiałam pazurami drapać dosłownie, żeby mi to zeszło. Częściowo jest też płynna ale tego płynu jest raczej nie wiele, natomiast tej gęstej spermy jest mnóstwo. Wydaje mi się , że to nie jest normalne. Ktoś moze wie cos na ten temat?

podejRZewam* a tak poza tym to dlaczego Ty się badałaś, a on nie? wyślij go na badanie migiem!

nie wiem ,jakos tak nie pomyslałam ze on moze byc winny. wczesniej bralam przez 2 lata tabletki wiec myslalam ze tu tkwi problem...

"winny"???????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????????????????!@

? badałaś czy Twoje komórki jajowe się zapładniają i czy nie ma problemów z zagnieżdżeniem? pewnie nie....

jajowe, mogą być złej jakości.

no mniejsza jak sie wyrazilam, winny czy nie nie obwiniam go przeciez, nie wypominam mu nic. tak czy siak czy taka sperma jaka opisalam jest normalna?

uważam, że zła sperma dyskwalifikuje samca i powinnaś sobie znaleźć innego reproduktora. pospiesz się, nim skończy Ci się okres rozrodczy

co cie dziiwi ze pisze winny?????????????????????? WINNO OCZYWISCIE !!!!!!!!JAJA GRZEJE PRZED LAPKIEM TIOI BEZPLODNY

może znajdzie sobie kogoś normalnego. nie płaczmy nad nim jeszcze

jeśli sperma się nie upłynnia to może to być problem badanie nasienia, lekkie, łatwe, przyjemne i niedrogie, więc w czym problem?

najlepiej idźcie z tym do sądu. czemu nie powiedział Ci przed ślubem że jego sperma jest złej jakości :D:D:D

NIECH SIE LECZY A OSCOBY CO CHCA MIEC DZIECI KOLES BEZPLODNY, TO JAK BURDEL BEZ PROSTYTUTEK

:) :) :) serio poszedł się masturbować żeby sprawdzić czy się nadaje na człowieka?:D:D:D

"najlepiej idźcie z tym do sądu. czemu nie powiedział Ci przed ślubem że jego sperma jest złej jakości" Wyobraź sobie niedojrzały dzieciaku, że zatajenie informacji o bezpłodności jest wystarczającym powodem do unieważnienia ślubu kościelnego.

Tobie na brzuch to nic dziwnego , że nie możesz zajść w ciążę .

Wyobraź sobie niedojrzały dzieciaku, że zatajenie informacji o bezpłodności jest wystarczającym powodem do unieważnienia ślubu kościelnego. ja pierdolę:O powiedz, że to żart:O

o jejku wczesniej konczyl mi na brzuchu, jak jeszcze małzenstwem nie bylismy. No a własnie problem tkwi w tym, ze na 100 % spermy, moze z 15 % sie upłynniało a 85% to były takie bardzo geste gluty, jak budyn albo zelatyna.

to jeszcze nic:) ślub to ślub ma swoje wymagania ale czasem związki się rozpadają. taka to WIELKA MIŁOŚĆ .... do wirtualnego dziecka;)

whedif - a to jest akurat prawda. Kosciól uniewazni małzenstwo jesli ktos zatai bezpłodnosc. Ale ja nie chce rozwodzc sie z moim mezem ;p

:O co za syf ale czasem to po prostu prawa związkowe są okrutniejsze

A skąd niby qrwa on miał by wiedzieć przed ślubem czy jest płodny czy nie ?

takie rzeczy się od razu leczy jak chce się mieć rozpłód.

Niektórzy wiedzą, bo na przykład są bezpłodni wskutek choroby, którą przeszli.

JA NIE CHCE UNIEWAZNIAC MOJEGO MALZENSTWA. :) ludzie nie na temat juz piszecie. Pytalam o jego sperme a wy tu o kosciele gadacie

Dostałaś odpowiedź. Niech zrobi badania. Przecież nikt Ci nie wywróży na odległość czy i w czym problem.

po co Ci dziecko?

Jak często odbywacie stosunki ? Jeśli rzadko to ta sperma będzie taka gęsta czyt. gluty Spróbuj tak co dzień i zobaczysz wtedy że będzie ona rzadsza .

ty nie chcesz bo nie masz z kim miec i wyzywaszwszystki co chca miec wyobraz sobie ze ona chce i stac ja na to i ma prawo sie bulwersowac a nawt koscielny rpozwod dostac

hehe:) tak chcę dzieciaka ale nie mam z kim toż wymyśliłeś rozpłodowy aseks:D Ty masz wyobraźnię. radzę Ci nie myśl o dziecku i zajmij się mężem. on cierpi przez Ciebie:(