Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolinkainka

Nieuczciwość faceta

Polecane posty

Gość karolinkainka

Jestesmy razem pół roku , układało sie pięknie, niedawno zamieszkaliśmy razem, sielanka, zero kłótni ot drobne sprzeczki.... Ostatnio zauważyłam,że smsuje z jakąś dziewczyną.... Kiedy zapytałam kim ona jest powiedział tylko ze koleżanka. Wiem,że może wyciągam mylne wnioski ale pisanie z koleżanka o 3 w nocy to chyba nie ejst normalne?? Do tej pory nie miała podstaw zeby podejrzewac go o cokolwiek. Ale teraz w głowie zapaliła mi się czerwona lampka tylko zastanawiam sie czy slusznie... Wiem,że kiedy zapytałabym wprost o co chodzi i czy cos jest na rzeczy to na pewno wyparłby się wszyskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co o 3 w nocy ma z nią robić
lepiej niech smsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczzka7
Nie wymyślaj... to że smsuje to nic jeszcze nie znacyz,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubelski tonik
powalilo was, z kolezanka smsy o 3 rano?! ja bym wyrzucila na zbity pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
idźcie razem do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
wtedy akurat oboje długo siedzielismy i widziałam ze co chwile zerka na telefon, pozniej okazalo sie ze tak intensywnie smsował. Nie wiem co o tym myslec, nie wiem czy podejrzewać. Ogólnie boiorac pod uwage zachowanie to nie daje mi żadnych powodów do podejrzeń.Choć w sumie smsy od niej zaawsze sa skasowane.Nie wiem czy sa taka tajemnica czy po rpsostu nie sa na tyle wazne zeby je zostawiać... To swieza znajomosc, wiec tymbardziej sie martwie zeby nie przemienilo sie w jakies glebsze zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
danie w pysk chyba nie ejst najlepszym rozwiazaniem ale moze byloby skuteczne;p Mieszka ze mna, ze mna planuje dalsze zycie ale mam swiadomosc tego ze nigdy nic nie jest na zawsze, wiec kto wie co mu chodzi po glowie. Chociaz codziennie slysze ze kocha, ze jestem najpiekniejsza i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
Wcześniej gdy ja wychodziłam, to zawsze wpadała do nas 17-letnia sąsiadka, żeby mój facet potłumaczył jej matmę. Przychodziła w miniówce, co dla mojego faceta bylo żałosne. Tak mi powiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
każ mu posprzątać i pozmywać to jest shit test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
bez podszywów prosze. Nie "posiadamy" zadnej małoletniej sasiadki w mini;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
to przyślij mu koleżankę w mini, tylko taka sprawdzoną żeby nie dała się poderwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
ale po co. I bez tego miaałby wiele okazji do szalenstw. a jak narazie jest stateczny i poukladany, tylko martwią mnie te smsy. Nie sprawdzam jego telefonu wiec nie wiem ile, jak czesto i w ogole. O tresci nie wspomnę, bo jak pisałam kasuje je. Nie wiem czy takie smsowanie moze byc powodem do jakichkolwiek obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
Ostatnio zaczął golić nogi, a podczas seksu gdy dochodzi zaczyna krzyczeć: Marian, uhh, ja oszaleję!". Mówi, że to go podnieca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
Nie Marian...Zenek! Ale ktoś ma używanie, naprawdę żałosne...jak nie chcesz nie czytaj, nikt do dyskusji nie zmusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elvirra
Wg mnie facet jesli coś ukrywa, to ma powód. Ja zrobiłabym mu to samo- powiedziała, że mam nowego, fajnego kolegę, udawała że do niego piszę i ze kasuję sms-y. Oko za oko, ciekawe czy tez bylby taki liberalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
oj nie byłby, na pewno nie byłby. Jest o mnie bardzo zazdrosny. Tyle ze on chyba nie wie do konca ze ja wiem o tym z kim tak smsuje. Wie, ze "przyłapałam" go na tych smsach i tyle. W sumie cała sytuację obrócił w żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
oj nie byłby, na pewno nie byłby. Jest o mnie bardzo zazdrosny. Tyle ze on chyba nie wie do konca ze ja wiem o tym z kim tak smsuje. Wie, ze "przyłapałam" go na tych smsach i tyle. W sumie cała sytuację obrócił w żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
a pije? może to zespół Otella

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
w jakim sensie? czasem jakies piwo, zazwyczaj w weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
a nie miał w rodzinie alkoholika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ściemnia coś
W nocy smsy, kasuje je... Jak na moje oko, to może nie zdradza, ale flirtować na pewno lubi, kto wie co bedzie potem. I teżjak to mówią, najciemniej pod latarnią. Co z tego, że zapewnia o milości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
z flirtem to tak i dlatego wlasnie sie obawiam. Co prawda jesli chodzi o zwiazki to jest długodystansowcem, ale po ostatnim 10 letnim zwiazku troche sobie pouzywał z kobietami i na pewno lubi flirt. Zreszta ze mna tez flirtował nawet jak nie bylismy razem. Mam nadzieje ze to tylko niewinny flirt bez jakichkolwiek nadziei na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ściemnia coś
No nie wiem czy takie intensywne sms to niewinny flirt, zawsze niewinny flirt mi się kojarzył z głupim tekstem do kolegi, na przykład. Jak dla mnie to przesada. A co do tego długiego związku... Znam podobny przypadek, i pomimo nowej miłośći na flirtach się nie skonczyło. A w ogole co to ma znaczyć, że facet który Cie kocha i chce z Tobą być flirtuje sobie? Po co? Miałam też kiedyś chłopaka który niby się 2 razy spotkał ze starą koleżanką, ale wiedziałam, że powiedzmy... flirtują. Postawiłam sprawę jasno, oczywiście się wyparł, ale mu tylko otwarłam drzwi. Jak z kimś jestem to oczekuję stateczności, a nie żebym musiała się zastanawiać czemu jaest tak a nie inaczej i czy mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ściemnia coś
Aha. Szanuj się, niech sobie nie pozwala, zwłaszcza jak mówisz, sam jest zazdrosny. A zastanawiałaś się, czemu jest taki zazdrosny? Czasem to tak działa - on nie jest do konca ok - więc zakłada, że Ty też możesz nie być. Tak podświadomie to rozpatruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malasmutnakrolewna
i Tobie to nie przeszkadza, ze to TYLKO 'niewinny" flirt. Dla mnie to bylaby oznaka braku szacunku, bo skoro ma sie kobiete z ktora sie mieszka to czego mozna szukac u innych kolezanek i po co z nimi flirtowac? ja mam takie zasady. a Ty dopuszczasz, zeby byl niewinny filrt i nic poza tym oczywiscie? bardzo mnie to ciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczonazachowaniem
No u mnie też były na początku "niewinne" smsy. Po 9 latach mnie zdradził. Nie pozwalaj sobie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkainka
Ale ja nie wiem czy on z nią flirtował..nie znam tematu ich rozmowy. Nie czytałąm tych smsów. wiem tylko ze takie smsowanie trwalo kilka dni, a le jednego dnia to bylo np. 5 smsów, innego jeden dwa.w jego zachowaniu wobec mnie nic sie raczej nie zmienilo, a tez nie chce wpadac w paranoje. Nie wiem jaki charakter ma ta znajomosc, bo jesli to kolezanka to w sumie po co robic z igly widly i doszukiwac sie drugiego dna. Wydaje mi sie ze moge jednie zachowac czujnosc i tyle. A jak bedzie chcial kombinowac to nie wiem czy w jakikolwiek sposob da sie tego uniknąć. Jedyne co moge zrobic to liczyc na jego zdrowy rozsadek.Bo mam postawic sprawe jasno? ale jak jak nie ma zadnych dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewannnna
Nie wiem co powoduje, ze ludzie zaczynaja ze soba mieszkac po tak krotkim czasie? Uwazam, ze to zle. Pozbawiacie sie tego fajnego napiecia, tych randek, tego oczekiwania, ktore jest tak fajne. A tu od razu mieszkanie razem. I od razu widzisz te osobe rano z zapuchnietymi oczami itd. Wiadomo, ze to normlane, ludzkie i nie kochamy jedynie za piekny wyglad. Ale chodzi mi o te magie randkowania, o te tajemniczosc, ktora jest tak motywujaca i nakrecajaca. A tu wszystko na tacy. Bez sensu. Moze chlopak sie juz zaczyna nudzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewannnna
Z zadna zwykla kolezanka facet majacy kobiete nie esemusje noca. TO chyba jasne. Wiem, ze nie chcesz przyjacprawdy, to naturalny odruch obronny. Ale wiedz, ze po polrocznej znajomosci facet powinien zakochany na maxa i zafiksowany na twoim punkcie tak, ze zadne kolezanki mu nie w glowie. Co bedzie poem skoro on juz flirtuje? Zle to widze. Poza tym, jak mowilam, z zadna zwykla kolezanka nie pisze sie wiadomosci coo dzien, bo i po co i o czym? Jak tak chca pogadac spotkajcie sie w 3. fakt, ze usuwa wiadomosci tez o czyms swiadczy. Kroi mu sie znajomosc emocjonujaca na boku. O ile juz nie wykroila sie, takie moje zdanie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×