Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiamsiemamakasia25

CO DOKŁADNIE OZNACZA ze płod jest nisko obawy 29tc

Polecane posty

Gość zastanawiamsiemamakasia25

ostatnio gotowalam cos w kuchni i nagle pocuzlam jak maly mi sie zsunał..wiem doklanie ze jego glowka znajduje sie na wzgorku lonowym a kopniaki wyczuwam powyzej pepka zdarza mui sie przesuwac do gory w bok bo widze gdy sie wypina ale czy nie jest za nisko jak na 29 tc??? tak mozna powiedziec do polowy wzgorka lonowego a czuje czasami ruchy w pachwach....bede wdzieczna za jakakolwiek odpowiedz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy, ze moze tak siedziec do samego rozwiązania a moze równie dobrze jeszcze zmienic pozycję na tym etapie ciaży ułozenie płodu jeszcze nic nie znaczy ;) ja jestem w 29 tc i mam ułożenie poprzeczne. ono zmieni się pewnie jeszcze kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
robilam usg w 23tc i mial ulozenie głowkowe podluzne podejrzewam ze kilka razy w miedzyczasie sie przemiescil :0 ale boje sie tym razem jest za nisko a ja im tak mam tylko 3cm szyjke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam 3 cm szyjke - to całkiem przyzwoita długość :) w pierwszej ciazy miałam od 19 tc do rozwiązania szyjkę 2 cm, więc dlugoscia sie nie sugeruj. a i ułozenie dziecka jest NORMALNE :) nie masz powodów do paniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
meaa -bardzo Ci dziękuję :)) Pozdrawiam Ciebie i Twojego dzidziusia a wiadomo juz jaka płec??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co ;) równiez pozdrawiam ja będę miała córcię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
hehe widze ze mamy nawet ten sam termin porodu ..ale numer :) u Ciebie druga corka a u mnie pierwsza ciążą i bedzie synek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też masz na 5 marca? :D hehe nieźle! a jak będzie miał na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
dokladnie na 5 marca:) zostało nam kochana 83 dni :) zanim zaszłam w ciążę mowilismy z mężem ze bedzie Kubus..potem nasunal sie nam damian,daniel,jas,stas..ale caly czas mowilismy o nim Kubus ale w rankingach niestety Jakub znajduje sie w czołowce... .aczkolwiek ktoegos dnia mowilam do niego synku ty jestes jas,kubus czy damian i zawsze kopał na kubusia :)) jak sie czujesz??masz łatwiej bo wiesz czego sie spodziewac a ja strasznie panikuje...swoje juz przezylam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie imiona super, które wybraliście. jedynie mam alergię na Stasia... ale to tylko za sprawą rozbrykanego synka znajomych o takim imieniu... tzn rozbrykany to mało powiedziane... to diabeł wcielony :P ja czuje się ok :) nie jest to ciąża bezproblemowa bo podobnie jak w pierwszej ciazy mam skurcze (twardnienia brzucha) i biorę fenoterol. ale teraz juz nie panikuję ;) bo wiem, ze leki pomogą. jestem na L4, żyję sobie spokojnie, zawożę córę do przedszkola, przywożę, ogarniam dom, gotuję - takie życie kury domowej ;) a ty jak sie czujesz? co się działo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
podobnie jak ja,..mojemu mezowi sie stas podobal..ale ja jakos mam zle skojarzenia..od poczatku ciazy mialak krwotoki przed ciaza zespol policystycznych jajnikow..wyladowalam na patologii chcieli usunac mi ciaze bo pewna lekarka nie zauwazyla drobnej roznicy w rosnacej Becie...najpierw mialam 2850 potem 22000 i jakby jej jedno zero ucieklo..;/ juz nie pilam nie jadlam...pod zabieg ryczalam z mezem caly dzien..ale cos mnie tknelo i wyszlam na wlasna odpowidzialnosc potem okazalo sie w drugim szpitalu ze po prostu mam krwiaka...wiec dawaj leki na podtrzymanie i lezenie plackiem dwa miesiace...oczyscil sie a kubus zostal :) pozniej skurcze tak jak Ty..ale lekarka dała mi scopolan 2xdziennie i nospe forte 3xdziennie +magnez i tak to dzis :) choć biore scopolan juz tylko jeden bo skurczow nie mam..aczej sporadycznie no i ta szyjka troche skrocona ale zamknieta...:)wiec na L4 siedze od poczatku ciazy :) w domku...cisza spokoj..zero telfonow i stresow ..ile moge tye robie w domku reszte ogarnia mąż...:) nawet kupił mi zmywarke o ktora prosilam od dwoch lat :) najwazniejsze ze kubus buszuje :) chociaz ma dni baardzo aktywne a potem spi dwa dni z rzedu..:) czasem sie tylko wypnie ale zmieni pozycje..:)alez ja go kocham mowie Ci..wiesz cos o tym..a Ty dzielna jestes dwojke obrabiac..:)) Kaja swietne imię!! nie popularne!! a jak Nadia reaguje na siostrzyczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiście przezyłaś swoje :( ale teraz już będzie dobrze ;) i nic się nie martw - donosisz do terminu i urodzisz zdrowego synka :) a ja dzielna? ee nie ;) dzielne to są mamy co rodza rok po roku albo z 2 letnią różnicą - to jest masakra ;) a moja ma już 4 lata i jest bardzo dojrzała jak na swój wiek, nie mamy z nią zadnych problemów wychowawczych, grzeczna, spokojna ;) na siostrzyczkę czeka jak na najlepszy prezent ;) nie może już wytrzymać, mówi do brzucha, tuli się :) opowiada jak to będzie pomagać :) no i ma 4 lalki - dzidziusie i już wszystkie mają na imię Kaja :P :D zakochana w maluszku ;) zresztą już od lutego marudziła, ze chce mieć siostrzyczkę i pytała kiedy jej urodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
ale masz kochaną córcie a to rzadkość zeby rodzenstwo czekalo na konkurencje :) jeja super sie ulozylo ze bedziesz miala dwie corcie nas jest trzy a u mojego meza trzech chlopakow :) wiec to naprawde fajna sprawa :) caly czas sie boje strach zostal ale i nadzieje i wiara ze wszystko bedzie dobrze kazdy tydzien na wagę złota :) w sobote idziemy na 3D zobaczyc tego gagatka chociaz wczesniej myslalam ze to kasa wyrzucona w błoło trochę ale wlasciwie czemu nie...taki prezent na swieta :) duza jest juz Kaja?? :) bylas niedawno na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe może ona jeszcze nie wie co tak naprawdę ją czeka :) :D dlatego się cieszy :P nie no, zazdrości na jakimś etapie pewnie nie unikniemy ;) ale damy radę! byłam na usg tydzien temu mała ma około 1400-1500 g i nie martw się już bo teraz nawet jakby sie urodziło to ma ogromne szanse na przezycie i bycie zdrowym. a kazdy kolejny tydzien zwieksza te szanse ;) więc uszy do góry. ja na razie zmykam. dodam sobie ten temat do ulubionych - odezwij się czasem :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiamsiemamakasia25
mysle ze nie uniknione ale dacie rade,Pozdrawiam Was serdecznie dziekuje za miłe słowa!:) wezme to pod uwage :) trzymajcie sie i zdrowka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×