Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wileki problem

Nie zapłaciła mi i podała mnie do sądu??

Polecane posty

Gość Wileki problem

Robiłem u Babki instalację Wod-Kan CO. Na począdku byłą wszystko dobrze Wykonałem Wod-Kan była bardzo miła itd kupowała sama materiał jaki jej pisałem. Zaczeło sie jak juz nie miała czasu, wiec poprosiła mnie zebym ja kupił grzejniki i reszte rurek a pozniej mi odda pieniądze, no od tego czasu zaczynają sie schodki, jak zaczołem sie do magać o pieniądze przez jakiś okres czasu mnie olewała nastepnie przestała odbierać. dzwoniłem nascie razy bezskudku. Wic pojechałem do niej wziołem jej te grzejniki(dom stan surowy nie zamieszkany) dzwoniłem jeszcze zeby jej to powiedziec ale nie odbierała. Następnego dnia dzwoni i i pyta sie gdzie są grzejniki wic powiedziałem ze są podzastaw w hurtowni. Powiedziała że zgubiła telefon. Umówiliśmy sie zapłąciła część i reszte jak zawiesze spowrotem no i tak zrobiłem. zaczołem sie domagać zwrotów pieniedzy za grzejniki oraz pieniedze za montarz pieca a ona że jak zrobie biały montarz itd wiec zrobiłem nie wszystko i powiedziałem jej ze jak dostane pieniądze za pierwszy etap to jej skończe. I koniec. Podała mnie do sądu i żąda faktur, bez vatu, przerubek grzejnika który był zrobiony dobrze ale dodatkowo dała płytki i teraz trzeba przedłórzyć rurki żeby pasowało i chce zeby to przerobić za darmo i wzywa rzeczoznawce żeby oszacował ilośc materiału który kupiła. Broblem jest w tym żę synuś sprzedawał kilka rurek i Budowlaniec też nie wiem czy coś nie podbierał( wszystko było miedziane) a i oskarża mnie o kradziesz tych grzejników które były jeszcze moje i że otworzyłem drzwi garażowe których nie otworzyłem. Nie ma na to dowodów nie wezwała policji bo sie odrazu przyznałem. Co mi za to grozi? nie mam znią umowy, i nie posiadam firmy, było to po koleżeńskiemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
ale smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apudlina
a maiłes umowe z nią spisaną. wogóle masz zarejestrowaną działalnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
ja nie mam dzialalnosci bo bylo to po kolezesku w tym jest problem, ale nawet nie mialem umowy ale ma swiadkow ze u niej robilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolegaa po fachu
Trudna sprawa. Nie ma umowy więc trudno będzie którejkolwiek ze stron udowodnić swoją rację. Takie jest wkalkulowane ryzyko kiedy bierze się "fuchę". Przed warto zawsze wypytać o inwestora na okoliczność wywiązywania się ze słownych umów, ale i to niczego nie gwarantuje. Cierpliwości i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waGRAMMM
W sadzie powiedz.ze nie prowadziszv dzialalnosci gosp0odarczej,wiec doradzales jej tylko -by wyjasnic swoja obecnosc na tej budowie.Nie maSsz umow ,dokumentow wiec wlasciwie nie ma sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
masz racje tylko co moze mi grozic za to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waGRAMMM
nic ci nie grozi ,bo nie masz zadnej umowy z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waGRAMMM
ale nnajlepiej nwydaj kilkadziesiat zlotych na porade radcy prawnego jak sprawe rozegrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
oskarza mnie ze podczas zabierania grzejnikow otworzylem drzwi garazowe co jest nie prawda nie ma dowodow na to ze to ja otworzylem nie wezwala policji zeby to udowodnili. ja moge teraz isc do sadu o bezpodstawne oskarzenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we233
hm a wiec tak: nie masz dzialalnosci ani umowy to jest lipa. ALE umowy ustne tez sa wiazace. Masz swiadkow ze sie z nia umawiales na robote? w hurtowni komus mowiles ze to dla niej kupujesz? generalnie to do wygrania sprawa ale najlepiej skorzystaj z porady prawnika. wydasz 200 -300 zl i masz spokoj. mozesz ja oskarzyc o kradziez grzejnikow bo Ci za nie nie zaplacila, wymysl cos jeszcze na nia :) np. ze Ci grozila etc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waGRAMMM
Jak najbardziej,za bezpodstawne oskarzenie zazadaj odszkodowania ,to moze ja odstrsaszyc od nekania ciebie i moze wycofa oskarzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan dobry jak chleb
zaprawde powiadam Ci - oskarz ja o molestowanie seksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
wisiala mi juz jakies 700 zlotych i poprosilem zeby mi je dala bo zakonczylem etap a ona ze jak nie uruchomie pieca i nie zrobie bialego montarzu to mi nie zaplaci. uruchomilem piec wszystko dzialalo dobrze prucz jednego grzejnikia ktury specjalnie nie grzeje oraz nie skonczony bialy montarz bo juz sie wkurzylem ze nie placi wiec odszedlem i powiedzialem ze nic nie zrobie jak mi nie zaplaci a ona na to ze ze idzie do saduwiec teraz mi wisi jakies 1500 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjsdjafshdlsajdhf
Jeśli oskarża cię o włamanie do garażu, musiałaby mieć dodody na to, że włamanie miało miejsce. Nie wezwała policji, nie ma śladu włamania, więc włamania nie było. Tylko sędzia idiota mógłby ten przypadek wziąć na jej korzyść. Podobnie jest z kradzieżą. Kradzież jest wtedy, gdy wzywasz policję i masz na to dowody, że ktoś okradł, bez zgłoszenia kradzieży, teoretycznie jej nie ma. Sędzia będzie musiał nie lada pogłówkować, żeby rozwiązać ten spór, bo tymczasem jest to spór, nie zaś oskarżenie o przestępstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
masz racje ja jej nic nie zrobie jak mi nie zaplaci a ona mi nie zaplaci jak jej nie zrobie tylko 1 etap zostal zakonczony ale nie wyplacony do konca i zaczety 2 etap ale nie skonczony bo dowiedzialem sie jaka ona jest i wiem ze by mi i tak nie zaplacila.i chce zebym jej zrobil przerobki za darmo bo to moja wina ze zachcialo jej sie plytek z kuchni za grzejnikiem o ktorych nie bylo mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gęsiareczka
Gorzej, jak baba powiadomi urząd skarbowy, że prowadzisz nielegalną działalność gospodarczą. tam to dopiero zabulisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
a zaplacila mi za cos moze chcialem wistawic fakture ale jak jak tych pieniedzy nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
wiec nie musze sie o nic martwic tylko dobrze to rozegrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiadomo co sąd na to
znam przypadki absurdalne, gdzie podobne sprawy niestety zemściły się na robotniku. Znajomy budował altanę na działce pewnemu panu i kiedy już skończył prawie został oskarżony o jakieś nieprawidłowości, kradzież, bezprawne przebywanie na terenie własności itp. i zamiast pieniędzy dostał wezwanie do sądu. Został przez sąd ukarany - musiał zapłacić odszkodowanie - wysokie odszkodowanie. Trzy miesiące pracował za darmo i jeszcze musiał zapłacić grubą kasę ;-( Pan emeryt wojskowy miał dobrego adwokata i dużą potrzebę "zgnojenia" człowieka. Chyba w Twojej sytuacji próbowałabym się dogadać, 1500zł to mało, na adwokata więcej wydasz i sądy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wileki problem
mysle ze tak nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×