Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po wizycie u tesciowej

bylam wczoraj u tesciowej

Polecane posty

Gość po wizycie u tesciowej

mam mojego meza mam wrazenie ze nie moze wybaczyc ze nie mieszkamy z nią(maly domek) a z moimi rodzicami. ciagle zanudza nas opowiesciami, jak to nasz synek(jej wnuk) rzuci wszystko(tzn 2 latek) i przeniesie się do niej. "i ja rzucę miasto i przeniose się do babci na wies" ciagle mi zabiera dziecko, jak u nich jestem, a to nosi itd. jakby mnie nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
wiem ze ma prawo go kochac, ale czasami powiem szczerze nie odwiedzam specjalnie tej kobiety 2 tygodnie zeby nie byc za blisko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
nie mam problemu z tesciową, masz rację, tylko po prostu denerwują mnie takie glupie teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasikonik_na_łechtaczce
wloz je ryj do wiadra z gownem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocha wnuka ? kocha, chce go widywać a ty dla swojego widzimisię chcesz im ograniczyć kontakty. Nie krzywdzi go ani ciebie, chce się dzieckiem nacieszyć jak tam jesteście i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma 9 miesięcy
tak, zdecydowanie masz problem ze sobą. Denerwuje Cię wszystko, bo organicznie nie lubisz teściowej. Nie, bo nie i takie synowe są NAJGORSZE :( otrzeźwiej, spójrz łaskawszym okiem na matkę swojego męża i przestań szukać dziury w całym, bo dziecko wyczuwa Twoje emocje, chcesz go nieświadomie źle do babci ustawić? Niech ta babcia nacieszy się swoim wnuczkiem kiedy już tam jesteście, Ty go masz na co dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdrrts
wiesz co, zwyczajna sucza z ciebie. Nie szanujesz matki swojego męża, to i Ciebie synowa kiedyś nie poszanuje. Tak to już w życiu jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupiutka z Ciebie kobieta :o Toż babcia chcę się wnukiem nacieszyć! Moja mama od kiedy została babcią "ześwirowała" (pozytywnie :D) - cieszy się wnukiem,rozpieszcza,cąłuje,głaszcze,nosi na barana itd. Chcę to w czym problem? Nie miałabym serca jej tego zabronić! Teściowej również! Jesteś zazdrosna i już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz obo-
wiązku jej lubić. nie widzę niczego złego, że dwa tygodnie się nie widujesz z człowiekiem, który cię wkurza. daj jej się bawić z dzieckiem i ciesz się chwilami, w których zamiast zawracać ci d. zachowuje się jakby cię nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
i nie lubie jej i raz na dwa tygodnie to i tak duzo jak slucham tych glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię Jabłka
piszesz już tu któryś raz z kolei,pamiętam jak pisałaś,że się z teściową i jej córką raz poszarpałyście a mąż uciekł do góry do pokoju i udawał,że tego nie widzi.Jesteście patologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
mieszkamy u moich rodziców:> nigdy nie zostalam przezwana przez jego rodzinę, nigdy nie przezwalam szwagierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię mojej teściowej
Moja teściowa robiła co mogła żeby nie doszło do naszego ślubu. Na początku była miła,ale jak zrozumiała że tym razem jej mały synek (jak się poznaliśmy miał tylko 28lat) jest w poważnym związku to zaczęło się piekło. Ale udało nam się to przetrwać i mimo,że jej szczerze nie lubię,to odkąd jest dziecko to ją regularnie odwiedzam-a przez 2 lata po ślubie widywałam ją tylko przy okazji świąt lub imprez rodzinnych. Teraz jestem u niej 2 razy w tygodniu na kawie bo dziecko musi mieć kontakt z babcią. Ona bawi się z wnuczką a ja czytam sobie coś na necie w telefonie lub idę do drugiego pokoju oglądać tv. Niech się nacieszy dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
gdyby teściowa nie bawiła się z małym, to byś psy wieszała, że się nie interesuje i ma go w dupie, bo tak się zachowują synowe suki. Nic im nie pasuje, bo o teściową chodzi, natomiast własna mamusia jest cacy. Jesteś fałszywą, zazdrosną idiotką. rodzice źle cię wychowali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
nie lubie jej:( poprzedni zwiazek mojego meza rozwalila, przez nią sie rozstali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię Jabłka
przestań kłamać,pisałaś też,ze dają się dzecku bawić płynem do higieny intymnej i ,że tam jest pies brudas nie chcesz by dzieciak tam był.Męża masz cipkę...tak tak,przyznaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
mojej matki tez nie znoszę:P najlepiej mi gdy jestesmy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragmatyczne podejście do życi
so "nie lubię mojej teściowej", gdybyś była matką dla swojego syna, to też byle gówna nie zaakceptowała u jego boku :D Po prostu matka chce dla swojego syna jak najlepiej i badziewia nie akceptuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
maja parszywego starego kota:( czytalam o plynie do higieny intymnej, ze niby szwagierka dupy dotyka taki tekst byl. to nie ja:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assmamaaaa
a moja ciągle pyta kiedy wnuk. za kazdym razem jak dzowni. nawet zadeklarowala sie ze bedzie dawala pieniadze na utrzymanie wnuka. czyli pieluchy, mleko, ubrania - ona bedzie kupowac. nie zle co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
moja matka to mi dziecko by zabrala z rąk, wychowala sama bez nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię Jabłka
czytałaś bo sama to napisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
do lubie jałbka nie to nie ja, ale mam ciekawsze opowiadania:> przyznalabym sie, albo kontynuowała tamten wątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię mojej teściowej
Moja teściowa to u boku syna to by siebie widziała bo odkąd ją mąż zostawił (jako powód w pozwie podał jej obsesję na punkcie syna),to jej całkiem na głowę padło. Miała nawet takie pomysły że mówiła mu żeby ją na sylwestra gdzieś zabrał... jak braliśmy ślub to miał być potem poczęstunek w restauracji. Większość rodziny męża nie przyszła bo ONA ICH ZAPROSIŁA DO SIEBIE DO DOMU! Tylko chrzestny i dziadek podeszli z pytaniem o co chodzi z tym zamieszaniem i oni pojechali do restauracji a reszta do niej do domu,bo niby zmieniliśmy zdanie i nie robimy w restauracji. Także ja mam powody żeby swojej nie lubić,a mimo to kontaktu z dzieckiem jej nie ograniczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię mojej teściowej
Moja teściowa to u boku syna to by siebie widziała bo odkąd ją mąż zostawił (jako powód w pozwie podał jej obsesję na punkcie syna),to jej całkiem na głowę padło. Miała nawet takie pomysły że mówiła mu żeby ją na sylwestra gdzieś zabrał... jak braliśmy ślub to miał być potem poczęstunek w restauracji. Większość rodziny męża nie przyszła bo ONA ICH ZAPROSIŁA DO SIEBIE DO DOMU! Tylko chrzestny i dziadek podeszli z pytaniem o co chodzi z tym zamieszaniem i oni pojechali do restauracji a reszta do niej do domu,bo niby zmieniliśmy zdanie i nie robimy w restauracji. Także ja mam powody żeby swojej nie lubić,a mimo to kontaktu z dzieckiem jej nie ograniczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ODWIECZNY PROBLEM
SYNOWA- TESCIOWA relacje nie musza byc miedzy wami idealne nie musicie sie kochac nikt ci nie kaze ale nie widze sensu wciagania w to dziecka , jest babcia cieszy sie i ma do tego prawo byloby niepowazne z twojej strony ograniczanie wizyt bo cierpi na tym dziecko a przepraszam ze to napisze nie swiadczy to najlepiej o twojej madrosci zyciowej ty tez badziesz kiedys tesciowa i jak zareagujesz na podobna sytuacje kiedy bedziesz widywac wnuki od czasu do czasu czasem synowe pozostawiaja wiele do zyczenia nie koniecznie nasze kochane tesciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po wizycie u tesciowej
wlasnie nie wiem czemu mam obsesję, ze chcą mi zabrac dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię mojej teściowej
Autorko ty pewnie masz taką samą obsesję na punkcie dziecka jak moja teściowa. Idź się lecz nim będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×