Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emigracjaaaaaaaaa

Myslicie, ze KRLD przyjelaby Polke która poprosilaby ja o azyl?

Polecane posty

Gość emigracjaaaaaaaaa

i mialaby konkretne powody. Tylko nie piszcie, ze tam jest zle czy cos w tym stylu bo mnie nie obchodza opinie o tym tylko na temat. Jak myslicie? Mam swoje przypuszczenia, ale chce jeszcze z ciekawosci poznac innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możliwe, że tak
jak każdy inny kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyjelaby, podejrzewajac
w niej szpiega. Ew wpuscilaby, potem czapa albo oboz i wymuuszanie zaznań, w najlepszym wypadku zrobienie z niej wlasnego szpiega, pod kara wymordowania jej rodziny w Polsce . Chyba malo orientujesz sie w polityce i hoistorii najanowszej swiata, zadajac takie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkghkggjk
nie przyjelaby, podejrzewajac bzdury, wszystko co piszesz jest spowodowane wielką nagonką na KRLD na zachodzie, która wywarła na Ciebie i nie tylko zresztą nie mały wpływ. Są osoby z zachodu, które dostały azyl w KRLD i ani nie zostały zabite ani nie trafiły do żadnego obozu. O jednym facecie był nawet dokument - dziennikarze(legalnie) przyjechali tam do niego do Korei i nakręcili. Poza tym tam wcale nie jest tak strasznie, zachód demonizuje Koreę - i tu powtarzam zdanie osoby z mojej rodziny, która swego czasu pracowała w polskiej ambasadzie w KRLD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkghkggjk
choć oczywiście KRLD tak łatwo nie ufa ludziom zza granicy i co tu się dziwić - ma do tego podstawy. Jednak można udowodnić swoją dobrą wolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyjelaby, podejrzewajac
akurat mieszkalam kilka lat na Dalekim Wschodzie wiec sie bardziej orientuje w temacie, znajomi byli w KRLD i wiem, co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkghkggjk
Znajomi byli w KRLD mówisz? Domyślam się jak, akurat na tygodniowej wycieczce w KRLD to ja też byłam w 2010 roku, ale nie sądzę żeby to czyniło mnie ekspertem w sprawie choć też to coś dało. Za cenniejsze uważam doświadczenie pewnej osoby z mojej rodziny, która była w KRLD przez długi okres pracując w polskiej ambasadzie w Pjongjangu. Zresztą nie zamierzam z Tobą dyskutować " wiec sie bardziej orientuje w temacie", orientuj się sobie. Ja wiem swoje i dałabym sobie rękę uciąć za swoje poglądy - tak jestem ich pewna. Ty możesz mieć swoją opinie, w końcu mamy wolność słowa. Choć nie powiem denerwują mnie ludzie, którzy nie rozumiejąc KRLD nadają na Nią jak najęci nakręcani przez zachodnie media i modę na robienie z KRLD domu strachów. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konstytucja mówi, że tak
przynajmniej w takich przypadkach "CHAPTER V FUNDAMENTAL RIGHTS AND DUTIES OF CITIZENS: Article 80: The Democratic Peoples Republic of Korea shall grant the right of asylum to foreign nationals persecuted for struggling for peace and democracy, national independence and socialism or for the freedom of scientific and cultural pursuits."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×