Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 27 latt

27 lat i pierwsza randka

Polecane posty

Gość 27 latt

Cześć! Może to zabrzmi dziwnie, ale mimo że mam 27 lat nigdy nie byłem dotąd na randce. W ub. weekend zdarzyło się to po raz pierwszy i muszę powiedzieć, że z początku nawet fajnie się czułem z myślą o randce. Ale tak: w nocy nie mogłem w ogóle spać, dzień randki to był koszmar. Byłem spięty itd. Myślałem, że na randce jakoś to się zmieni. Zmieniło, ale raczej na gorsze. Cały czas starałem się uspokoić, ale efekt był raczej komiczny. Ta dziewczyna ( w moim wieku) była bardzo wyluzowana, starała się mnie zrozumieć, ale było to dla niej trudne. Oczywiście na tej jednej randce się skończyło. Szkoda, bo dziewczyna naprawdę mi się podobała. Teraz jestem tym mocno podłamany. Chyba dużo czasu minie, aż się przemogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
Dodam, ze jak do tej pory chodziłem na randki gejowskie i nigdy spięty nie bylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
dzięki za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka po 30tceee
pewnie masz jakś nerwice z tego co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
kobieta: nerwicę? Raczej nie. Na codzień jest normalnie, tylko w takiej nowej dla siebie sytuacji kompletnie nie umiałem się odnaleźć. Dla niej to była bułka z masłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu nie byłem na randce - spotykam się z dziewczyna i idziemy do lokalu/kina/teatru/na imprezę/na spacer/do "łóżka" ale randka - nie, po co się spinać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka po 30tceee
a czemu tyle zwlekałeś? nie dziwie się ze sie stresujesz bo młody juz nie jestes a doswiadczenia zero, myślę ze cięzko ci będzie szczegolnie w dobie wyuzdanych kobiet które swoje pierwsze razy maja za soba w wieku 14 lat:-( niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
akronim: chodzi o zachowanie. Nie mogłem się na niczym skupić poza sobą. Czesto nie słuchałem tego, co ona mówi, mimo że chciałem jak najlepiej wypaść. Ta dziewczyna z początku przymykała na to oko, ale potem to już zaczęło ją drażnić i na tym się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
kobieta: nie wiem, jaka jest jej sytuacja ze związkami, jak je traktuje itp. Ja nigdy się z dziewczyną nawet nie całowałem ani prywatnie nie umawiałem sam na sam. Piszę to szczerze i otwarcie, choć jej oczywiście o tym nie wspominałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka po 30tceee
Ciężka sprawa, bo kobuiety z reguły szukają pewnego siebie faceta, ale szukaj być może gdzies tam jest tez taka zagubiona owieczka jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nigdy nie byłem i nie zamierzam :) Tobie też to polecam. Są lepsi ode mnie fizycznie faceci co mogą sobie pozwolić na partnerkę, ja niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka po 30tceee
a takwogole to myslę ze omineło cie strasznie dużo dobrego, pozytywnych emocji i cudownego samopoczucia ktore towarzyszy keidy sie zakochujemy. Nie moge zrozumiec czemu z tego wszytskiego rezygnowałeś przez 27 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a takwogole to myslę ze omineło cie strasznie dużo dobrego" a koleżanka nie wie, że nie kopie się leżącego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka po 30tceee
masz racje przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
kobieta: jest aż tak tragicznie? akronim: cały czas myślałem o swoim zachowaniu, traktowałem ją jakby lekceważąco, choć wcale tak nie chciałem. W ogóle miałem problemy z formułowaniem poprawnych zdań, choć na co dzień tak nie jest. Zdawałem w życiu niejeden ustny egzamin na studiach i to była dla mnie bułka z masłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie taki jesteś
człowiek, który bierze życie na luzie - także i na randce oraz w innej sytuacji nie będzie się spinał aż tak. Bo odrobina adrenaliny zawsze się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajsti
Kobieta po 30 a ty swoj pierwszy raz masz juz za soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
kobieta: zdaję sobie z tego sprawę, ale jeżeli miałbym Ci odpowiedzieć, dlaczego wcześniej nie próbowałem, to nie wiem. Nie udaję, że znam siebie. Nie wiem też, dlaczego teraz zacząłem nagle szukać partnerki. Żeby nie było: dalej szukam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" człowiek, który bierze życie na luzie" popieram, dlatego ja nie chodzę na "randki" do autora - mnie to wygląda na narcyzm, a nie zdenerwowanie związane z "zadaniem" jak chcesz wyłączyć mózg, to może się spotkaj na sportowo - tenis, kręgle, park wodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
ja nie pisałem, że biorę życie na luzie. Jednak normalnie życie mnie raczej nie paraliżuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dlaczego teraz zacząłem nagle szukać partnerki" i znowu tak "zadaniowo", to nie praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
akronim: narcyzm? To dopiero wymyśliłeś. Nie posądzałem się o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walegruszke
walic gruche trzeba mocno ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie taki jesteś
Akronim - a może on właśnie potraktował to jako "zadanie do wykonania" - podobnie jak egzamin :-) A w życiu jest trochę inaczej. No a tego zdania, że skupiałeś się tylko na sobie - nie rozumiem w ogóle. I nie dziwię się dziewczynie, że miała dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27 latt
mam na imię Piotrek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×